Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Wojna: 600 północnokoreańskich żołnierzy zginęło w Ukrainie, walcząc po stronie Rosji – alarmuje Seul
Polska: Nawrocki przekazuje mieszkanie na cele charytatywne. Ale to nie kończy afery
Wypadek w centrum Brukseli. 8 osób rannych
Polska: Obowiązkowe kamizelki nożoodporne od 1 lipca? Związek ratowników mówi: Nie!
Belgia: Zmarła ofiara wtorkowego ataku nożem
Polska: Koszmar na terenie UW. Zabójstwo i „czyny kanibalistyczne”
Temat dnia: 11-letnia dziewczynka zgwałcona w szpitalu
Polska: Sebastian M. stanie przed polskim sądem. Jest zgoda na ekstradycję
Belgia: 12 lat więzienia dla barona narkotykowego z Antwerpii?
Belgijscy chłopcy skazani w Kenii za przemyt mrówek!

Belgijska policja coraz częściej korzysta z podsłuchów

Belgijska policja coraz częściej korzysta z podsłuchów fot. Quinta / Shutterstock.com

W ubiegłym roku, w ramach 957 dochodzeń belgijska policja podsłuchała 7475 rozmów telefonicznych – informuje Monday Sudpresse, w oparciu o dane pochodzące z Ministerstwa Sprawiedliwości. Co ważne, decyzja o podsłuchu zapada tylko w przypadku podejrzenia o udział w poważnym przestępstwie.

W 2017 roku podejrzanych o popełnienie przestępstwa obywateli podsłuchiwano częściej niż w 2016 roku – dokładnie o 5%. To nowy rekord. Dla porównania, w 2011 roku przeprowadzono 5590 kontroli tego rodzaju. Nic nie wskazuje na to, że liczba ta zacznie spadać, szczególnie z uwagi na aktywne zwalczanie terroryzmu.

Co jednak istotne, telefoniczna inwigilacja obywateli ogranicza się do przypadków poważnych przestępstw, takich jak np. wspomniany terroryzm bądź handel żywym towarem. Przed zastosowaniem tej metody, konieczne jest uzyskanie przez policję zgody od sędziego.

 

22.08.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież