Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Bruksela bez rządu już… od ponad roku!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 16 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Pilnie poszukiwani pracownicy sektora IT!
Polska: Labubu to dzieło szatana? Przed zabawką ostrzegają Żołnierze Chrystusa
Belgia, Anderlecht: Eksmisja 70 nielegalnych imigrantów odroczona
Polska: Nadal będzie trzeba płacić za telewizor i radio? Cały czas szukają pomysłu na abonament
Belgia: Chcą zabić brukselskiego prokuratora? „Najwyższy stopień zagrożenia”
Polska: Masz samochód, masz wydatki. Od tej rosnącej opłaty nie uciekniesz
Temat dnia: Młodzi coraz bardziej wyczerpani i wypaleni zawodowo. Powód?
Polska: System kaucyjny nie wypali? Straszą powrotem butelek bezzwrotnych

Belgia: „Dostaję groźby także z Holandii”, przyznał znany belgijski wirusolog

Belgia: „Dostaję groźby także z Holandii”, przyznał znany belgijski wirusolog fot. Shutterstock, Inc.

Wirusolog Marc Van Ranst jest jednym z głównych doradców belgijskiego rządu, jeśli chodzi o strategię walki z pandemią. Od maja Van Ranst i jego rodzina przebywają w nieznanym miejscu i mają całodobową policyjną ochronę.

Wszystko ze względu na groźby śmierci i inne pogróżki kierowane do Van Ransta przez osoby, którym nie podoba się jego restrykcyjne podejście do walki z koronawirusem.

Autorem najpoważniejszych gróźb był Jurgen Conings, belgijski żołnierz, który zapowiedział zabicie wirusologa, zabrał z wojskowego magazynu broń i od wielu tygodni jest bezskutecznie poszukiwany. Od tego czasu Van Ranst i jego rodzina przebywają w ukryciu i mają policyjną ochronę.

Także z Holandii docierały do Van Ransta pogróżki, przyznał wirusolog w rozmowie z dziennikarzem holenderskiego radia publicznego NPO Radio 1. Van Ranst zgłaszał te groźby holenderskiej policji.

- Następnie policjanci przeprowadzali z tymi osobami „rozmowy pouczające”. Te okazywały się przeważnie skuteczne i osoby te nie formułowały już dalej gróźb – powiedział Van Ranst.

08.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież