Belgia: Trzy tygodnie temu wjechała rowerem do rzeki. Tragiczny finał poszukiwań
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
W rzece Nete w miejscowości Duffel natrafiono w czwartek na ciało 25-letniej Imane K., rowerzystki, która pod koniec stycznia wpadła do rzeki Zenne w Zemst.
O tragicznym finale długich poszukiwań poinformował w piątek między innymi flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.
Przypomnijmy, w ostatni weekend stycznia (28/29 stycznia) 25-letnia rowerzystka z Eppegem (prowincja Brabancja Flamandzka) wpadła do rzeki Zenne. Ślad po młodej kobiecie zaginął.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę około godziny 1:00 na wysokości ulicy Stationslaan. Troje świadków potwierdziło, że widziało, jak młoda rowerzystka wjechała do rzeki - informował wtedy dziennik „De Standaard”.
Świadkowie poinformowali straż pożarną, która od razu przyjechała na miejsce zdarzenia. Rozpoczęto akcję poszukiwawczą, ale długo nie przynosiła ona skutku.
Rodzina 25-latki po raz ostatni miała z nią kontakt na kilka godzin przed zaginięciem. Młoda kobieta jechała znaną jej trasą, którą wcześniej pokonywała wielokrotnie, dojeżdżając rowerem do pracy. Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku.
W akcji poszukiwawczej uczestniczyli między innymi płetwonurkowie, strażacy i policjanci. Zaangażowano do niej łódź z sonarem, drony i policyjny helikopter.
Na początku lutego udało się odnaleźć rower zaginionej. Dopiero teraz natrafiono na jej zwłoki. W czwartek późnym popołudniem załoga statku na rzece Nete zauważyła ciało przy śrubie napędowej statku. Załoga poinformowała odpowiednie służby.
Stan ciała nie pozwalał na szybką identyfikację. Konieczna była dokładniejsza analiza, a dzień później poinformowano o jej wynikach. Wcześniej tragiczną informację o potwierdzeniu śmierci 25-latki przekazano jej rodzinie.
- To ważne, że po tygodniach poszukiwań udało się rozwiązać tę sprawę. Woda jest nieprzewidywalna, więc liczyliśmy się z tym, że być może nigdy nie odnajdziemy ciała. Rozmawialiśmy o tym z rodziną ofiary. Na szczęście stało się inaczej - powiedział Alain Remue z belgijskiej policji, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.
17.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
Latest from Redakcja
- Polska: Wybory 2025. Spoty już w telewizji. To znak, że zaczęły biec ważne terminy
- Polska: Obniżenie składki zdrowotnej. Będzie drugie podejście po wecie prezydenta
- W Polsce lepiej leniuchować, niż pracować? Zasiłki są całkiem spore
- Polska: Smartfony w szkołach. Wiemy, co rodzice sądzą o zakazie korzystanie z nich
- Polska: Wybory 2025. Mieszkanie pogrąży Nawrockiego? Gorący koniec kampanii