Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, biznes: Kraj przedsiębiorców? Już prawie 1,2 mln firm!
Festiwal Bollekes w Antwerpii przyciągnął ponad 200 tys. osób!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek, 26 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Aż tylu młodych rowerzystów korzysta z telefonów. „Bardzo groźne”
Polska: Wiatraki wpędzają nas w chorobę? Wyniki badanie temu przeczą
Belgia, Borgerhout: Protest przeciwko wycince drzew
Polska: Ostatni moment na zapisanie dziecka. Korepetycje nadal w cenie
Belgia: Pożar firmy zajmującej się utylizacją odpadów przypadkowy
Polska: Miliony podrożeją. Los Lotto już nie za 3 zł. Wygrane także w górę
Temat dnia: Tu potrzebują pracowników. „Ponad 4 tys. euro miesięcznie”

Belgia: Rosyjscy szpiedzy w Belgii. „Kilkudziesięciu już wydaliliśmy”

Belgia: Rosyjscy szpiedzy w Belgii. „Kilkudziesięciu już wydaliliśmy” Fot. Shutterstock, Inc.

W minionych miesiącach władze Belgii wydaliły z terenu kraju kilkudziesięciu rosyjskich dyplomatów podejrzewanych o szpiegostwo - powiedział premier Belgii Alexander De Croo.

Szef belgijskiego rząd w wywiadzie z dziennikarzami telewizji RTL Info mówił o zagrożeniu, jakie Rosja stanowi nie tylko dla Ukrainy, ale i państw Zachodu, w tym Belgii.

Chodzi nie tylko o tzw. „dyplomatów”, którzy pod przykrywką pracy w ambasadzie Rosji w Belgii prowadzili działalność szpiegowską, ale także np. o zagrożenie dezinformacją i cyberatakami.

- Kiedy tylko podejmujemy jakieś działania wymierzone w Rosję, to często w ciągu zaledwie kilku godzin dochodzi do cyberataku na nasze strony internetowe - powiedział De Croo. Rosyjskie służby regularnie przeprowadzają też kampanie dezinformacyjne, np. publikując kłamliwe informacje w mediach społecznościowych.

Jednocześnie premier podkreślił, że jego rząd wykorzystuje pieniądze Putina do finansowania wsparcia dla Ukrainy.

- W Belgii zamroziliśmy setki miliardów euro należące do Rosji. Wpływy z opodatkowania tych środków w całości wykorzystujemy do wspierania Ukrainy - tłumaczył De Croo.

- To nie belgijski podatnik finansuje wsparcie Ukrainy. To Putin sam płaci za wojnę, którą Ukrainy musi prowadzić, broniąc się przed jego agresją - dodał szef belgijskiego rządu.

04.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onponiedziałek, 04 marzec 2024 15:42

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież