Belgia: Potwierdziło się najgorsze. Znalezione w Peru szczątki należą do młodej Belgijki

Potwierdzono, że szczątki znalezione ponad dwa tygodnie temu w kanionie w Peru należały do Natachy de Crombrugghe, 28-letniej, belgijskiej turystki, która zaginęła w tym kraju pod koniec stycznia.

Pod koniec zeszłego miesiąca rodzice młodej kobiety zaprzeczyli doniesieniom opublikowanym przez peruwiański dziennik La Republicà, który twierdził, że znaleziono ciało ich córki. Twierdzili, że istnieje „niewielkie prawdopodobieństwo”, że szczątki należą do niej. Niestety, peruwiańska prokuratura potwierdziła najgorsze.

28-letnia Natacha de Crombrugghe z Linkebeek (Brabancja Flamandzka), wybrała się w podróż do Peru. Ostatni raz kontaktowała się z bliskimi w niedzielę, 23 stycznia. Wiadomo, że 28-latka planowała odwiedzenie kanionu Colca, który jest popularnym wśród turystów obszarem. Znajduje się około 100 km na północny zachód od miasta Arequipa. Kanion, którego ściany wznoszą się z lewej strony na ponad 3200 m nad poziom rzeki, zaś z prawej – na 4200 m, według niektórych źródeł jest uważany za najgłębszy kanion na Ziemi.

Rodzice Natachy potwierdzili tę wiadomość w krótkim oświadczeniu w czwartek wieczorem (6 października), po otrzymaniu wyników testów DNA. „Policja wciąż bada, czy Natacha przypadkowo wpadła do rzeki podczas trekkingu w kanionie Colca w dniu 24 stycznia, czy też było to morderstwo. To wszystko, co w tej chwili wiemy” - napisali.


07.10.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)