Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, Zeebrugge: Kierowca ciężarówki miał przy sobie 400 kg narkotyków!
Niemcy: Była minister spraw zagranicznych szefową Zgromadzenia Ogólnego ONZ!
Belgia: Niespodzianka dla fanów! Drake wystąpi w Antwerpii!
Słowo dnia: Pinksterweekend
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 7 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belg pobił rekord świata i przebiegł 485 kilometrów w 48 godzin!
Polska: O tych zawodach dla swoich dzieci marzą dziś rodzice
Flandria coraz chętniej wybierana przez turystów!
Flandria Wschodnia: Zakaz noszenia chust w szkołach. Jest sprzeciw
Belgia: W I kwartale roku wzrost PKB o 0,4%

Belgia: Pogrzeb przełożony z powodu odkrycia pocisku z czasów I wojny światowej

Belgia: Pogrzeb przełożony z powodu odkrycia pocisku z czasów I wojny światowej fot. Shutterstock

W minioną sobotę pochówek mieszkańca Avelgem (Flandria Zachodnia) został odwołany z powodu nietypowego znaleziska: w ziemi odkryto pocisk artyleryjski z czasów I wojny światowej.

Burmistrz Avelgem, Lieven Vantieghem (Chrześcijańscy Demokraci), z uwagi na kwestie bezpieczeństwa nakazał natychmiastowe zamknięcie komunalnego cmentarza. Następnie, w miniony poniedziałek, skontaktował się z ekspertami zajmującymi się rozbrajaniem ładunków wybuchowych (DOVO).

Choć pochówek mieszkańca Avelgem nie mógł się odbyć na lokalnym cmentarzu, tego dnia odprawiono nabożeństwo pogrzebowe w kościele. Jednocześnie na miejscu prace rozpoczęli eksperci odpowiedzialni za usuwanie oraz zabezpieczanie materiałów wybuchowych, w tym pocisków. DOVO posiada swoją siedzibę w wiosce Poelkapelle we Flandrii Zachodniej.

W takich przypadkach specjaliści od rozbrajania ładunków wybuchowych są zazwyczaj natychmiast informowani o niebezpiecznym znalezisku. Tym razem stało się inaczej – ani władze gminy, ani lokalna policja nie zgłosiły sprawy od razu. Dopiero w poniedziałek rano burmistrz Avelgem skontaktował się z DOVO.

 

21.02.2018 KK Niedziela.BE

 

Last modified onśroda, 21 luty 2018 13:14

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież