Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Oszustwa wyborcze w Ninove? 7 aresztowań
Polska: Oszustwo na... Czyste Powietrze. Naciągacze zastawiają pułapki
Belgia, Polska: Jak głosowali Polacy w Gandawie? Zaskakujący zwycięzca
Polska: Aż trudno w to uwierzyć. Ciągnął psy za samochodem [WIDEO]
Belgia, Dinant: Wypadek podczas wspinaczki. Jedna osoba nie żyje
Polska: 800 plus po nowemu. Sprawdź od kiecy i co się zmieni
Temat dnia: Dziś strajk sektora publicznego w Belgii. Liczne zakłócenia!
Polska: Dramat w marketach. Brakuje kasjerów. Ludzi przeraża natłok pracy
Słowo dnia: Verkiezingscampagne
Belgia: Autostrada E19 zablokowana przez... kilka ton marchwi!

Belgia: Odcięli ucho 17-latkowi, wbili nóż w stopę. „Poszło o kokainę wartą 15 mln euro”

Belgia: Odcięli ucho 17-latkowi, wbili nóż w stopę. „Poszło o kokainę wartą 15 mln euro” Fot. Shutterstock, Inc.

Brzmi to jak opis sceny z filmu Quentina Tarantino, ale niestety to brutalna rzeczywistość: 17-latek padł ofiarą okrutnych tortur, w trakcie których odcięto mu ucho, przecięto ścięgna w dłoni i wielokrotnie wbijano nóż w stopę.

Belgia już od wielu lat boryka się z przestępczością narkotykową, a brutalność i bezwzględność rywalizujących ze sobą gangów kokainowych jest coraz większa. Wydarzenia z garażu w Maldegem (Flandria Wschodnia) tylko to potwierdzają.

Czterech oskarżonych w tej sprawie stanęło niedawno przed sądem w Gandawie. To jednak tylko pomocnicy głównych sprawców, a ci wciąż pozostają na wolności - poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

17-latek pracował dla jednego z gangów. Jego zdaniem było pilnowanie ładunku około 300 kg kokainy, wartej na czarnym rynku około 15 mln euro. Narkotyki zostały jednak skradzione przez konkurencyjny gang.

Według zleceniodawców 17-latka chłopak współpracował z konkurencyjną grupą i specjalnie pozwolił na kradzież. Wściekli „szefowie” 17-latka zawieźli go do opuszczonego garażu i zaczęli go torturować.

Chłopak był w pełni świadomy, kiedy oprawcy odcięli mu ucho, opisuje „Het Laatste Nieuws”. Następnie przecięli ścięgna w jego dłoni, przez co 17-latek nie jest już w stanie jej używać. Zadali mu też serię ciosów nożem w stopę i czterech palców najprawdopodobniej nie da się już uratować.

Ofiarę „odstawiono” przy okolicznym szpitalu, przypominają belgijskie media. Dzięki temu policji udało się zatrzymać czterech podejrzanych, którzy teraz stanęli przed sądem. Zleceniodawców tortur i ludzi, którzy maltretowali 17-latka, jeszcze nie udało się zatrzymać.

15.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież