Belgia: Nie zdała egzaminu, wpadła w depresję. Dokonano eutanazji 24-latki
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Elien Vervaet, 24-letnia mieszkanka Lokeren, od lat zmagała się z ciężką depresją. Teraz jej rodzina poinformowała o jej śmierci.
24-latka trzy lata temu złożyła wniosek o eutanazję w związku z „niemożliwym do zniesienia cierpieniem psychicznym”. Belgijskie prawo na to pozwala. Jest to możliwe, jeśli lekarze stwierdzą, że nie da się już pomóc takiej osobie, cierpienie pacjenta faktycznie jest trudne do zniesienia, a on świadomie decyduje się na taki krok.
Vervaet o swym cierpieniu opowiadała w rozmowach z dziennikarzami, między innymi dziennika „Het Nieuwsblad” i telewizji TV Oost. Jej problemy zaczęły się sześć lat temu, kiedy nie zdała egzaminu na studia. Młoda kobieta marzyła o studiach aktorskich, ale nie udało się jej zrealizować tego celu.
Jej stan psychiczny bardzo się wtedy pogorszył. Przez lata próbowała wielu leków i terapii, ale nic nie pomagało - opisują belgijskie media. Nie mogła normalnie spać, nie odczuwała żadnej przyjemności. Wielokrotnie była hospitalizowana, ale to też nic nie zmieniło. W wieku 21 lat zwróciła się o eutanazję. Wniosek musiał zyskać akceptację jej lekarza pierwszego kontaktu i dwóch psychiatrów.
- Kiedy ostatecznie dostałam pozytywną odpowiedź, poczułam ulgę. Jestem na to gotowa, wiele razy wyobrażałam to sobie w mojej głowie - powiedziała pod koniec czerwca w rozmowie z dziennikiem „Het Nieuwsblad”.
Ostatnie dni i tygodnie życia 24-latka spędziła między innymi na pożegnaniu się z bliskimi. W niedzielę rodzina Elien Vervaet poinformowała, że przeprowadzono zabieg eutanazji i młoda kobieta nie żyje.
10.07.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
Latest from Redakcja
- Polska: Rowerzyści kontra piesi. A mandaty się sypią. Idą już w dziesiątki tysięcy
- Polska: Tak świętowano 1 maja w PRL-u
- Polskie F-35A nazwane. Ale będą latały bez szachownicy
- Polska: Majówka 2024 Poradnik: pogoda, sklepy, ceny paliw
- Polska: Moneta na wycieraczce. To nie musi być przypadek, to może być ostrzeżenie