Belgia: NATO „ukarze” Belgię? Jest za co
- Written by Lukasz
- Published in Belgia
- Add new comment
Belgijski rząd wydaje na armię bardzo mało, a to coraz bardziej irytuje sojuszników z NATO. W efekcie Belgia może zostać nieoficjalnie „ukarana” i agencja NATO ds. technologii, informacji i cyberbezpieczeństwa NCIA zostanie przeniesiona do innego kraju.
Przypomnijmy, w 2006 r. rządy państw członkowskich NATO umówiły się, że każdy kraj powinien wydawać na armię co najmniej 2% swojego PKB. Długo jednak zasada ta była lekceważona i większość państw nie realizowała „normy wydatkowej”.
Dopiero kiedy poprzedni prezydent USA Donald Trump zaczął głośno i zdecydowanie krytykować sojuszników, zaczęło się to powoli zmieniać. Do prawdziwego przyspieszenia na tym polu doszło jednak dopiero po ataku Putina na Ukrainę na początku 2022 r.
W tym roku już 23 z 32 członków NATO spełni normę dotyczącą wydatków na obronność. Nie ma wśród nich jednak Belgii. I wszystko wskazuje na to, że długo nie będzie. Obecnie tylko Luksemburg wypada na tym polu gorzej niż Belgia. Wydatki na armię wyniosą w tym roku w Belgii zaledwie 1,15% PKB - poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.
Belgia wydaje więc na armię relatywnie dużo mniej niż np. Holandia (2,05% PKB w tym roku), Francja (2,06%) czy Niemcy (2,12%). Jeszcze lepiej wygląda to w Polsce, gdzie zagrożenie ze strony Rosji jest traktowane dużo poważniej. Polska jest liderem wydatków na armię w NATO (wyrażonych w relacji do PKB). Szacuje się, że w tym roku wydatki na obronność wyniosą w Polsce aż 4,12% PKB.
Dla państwa, w którym znajduje się kwatera główna NATO (jest w Brukseli) niskie nakłady na obronność w czasie, gdy na wschodzie Europy trwa brutalna wojna, mogą być powodem do wstydu - uważa wielu komentatorów.
A to ma swoje konsekwencje. Już teraz Belgowie są pomijani przy nominacjach na najważniejsze funkcje w NATO, opisują tutejsze media. Niektórzy krytycy chcieliby zapewne przenieść główną kwaterę NATO z Brukseli do innego państwa, ale to akurat wydaje się mało prawdopodobne, bo główna siedziba NATO w stolicy Belgii znajduje się w nowym, niedawno zbudowanym budynku.
„Kara” może wyglądać jednak inaczej. W Belgii mieści się też główna siedziba NCIA, czyli agencji NATO ds. technologii, informacji i cyberbezpieczeństwa NCIA. Także ona miała mieć nową, wielką siedzibę niedaleko Mons, ale Belgia już od wielu lat nie jest w stanie jej zbudować.
Irytacja wywołana niskimi nakładami na armię w połączeniu z nieudolnym podejściem do budowy siedziby NCIA prowadzi do tego, że funkcje NCIA już od pewnego czasu przejmowane są przez inne biura tej agencji, np. w Hadze. Jeśli Belgia nie pokaże większego zaangażowania na tym polu, to może się to zakończyć całkowitym przeniesieniem NCIA np. do Holandii lub Niemiec - czytamy w analizie „Het Laatste Nieuws”.
14.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)