Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Trzy sokoły wypuszczone na wolność w Anderlechcie
Polska: Połowie młodych Polaków jest obojętne, czy żyją w demokracji
Belgijki poza turniejem Euro – nie zdołały awansować dalej
Polska: Popełniasz ten błąd? Kolejne miasto zakazuje tak wyrzucać śmieci
Belgia: Uwaga na osy! „Jest ich więcej, pojawiły się szybciej”
Polska: Nie zdziw się, jak już nikt nie będzie szukał sprzątaczki i niani. Takie mamy przepisy
Temat dnia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano mniej kokainy. Postęp? Nie do końca
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed
Belgia: Turyści z Belgii „utknęli” na Maderze. Oto powód

Belgia: Nagrał włamywaczy z Polski. Są wyroki

Belgia: Nagrał włamywaczy z Polski. Są wyroki fot. Shutterstock

Sąd w Tongeren skazał w poniedziałek trzech obywateli Polski na kary 1,5 roku pozbawienia wolności (z czego pół roku w zawieszeniu) oraz grzywny w wysokości 800 euro – poinformował flamandzki dziennik Het Nieuwsblad.

Mężczyźni zostali skazani za włamania do mieszkań, jakich dokonali w miejscowościach Dilsen i Kinrooi (na północnym wschodzie kraju, blisko granicy z Holandią) pod koniec kwietnia tego roku.
Polacy najpierw włamali się do domu w Dilsen. Włamywaczy zauważył pewien mężczyzna, a kiedy przestępcy zaczęli uciekać, świadek ten nagrał ich kamerą zamontowaną w jego samochodzie.

Dzięki temu było wiadomo, że złodzieje poruszają się samochodem marki Peugeot z holenderskimi tablicami rejestracyjnymi.

Jeszcze tego samego dnia mężczyźni dokonali kolejnego włamania w Dilsen. Także w tym przypadku jeden ze świadków zapamiętał markę samochodu, jakim się poruszali.
Kolejnego włamania kryminaliści dokonali już w Kinrooi. Wynieśli wówczas z domu laptop. W końcu Polacy wpadli i zostali aresztowani w pobliskiej miejscowości As.

Dowody zgromadzone przeciwko nim były bardzo mocne. Policja dysponowała m.in. analizą odcisków butów oraz próbkami DNA z miejsca włamań, informuje Het Nieuwsblad.


27.09.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież