Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nowa twarz mordercy Tanii. Po 30 latach śledczy wracają do sprawy
Polska: Broń w rękach Polaków - nadchodzi strzelecka wolność?
Belegia: Essen uczy ratować życie: dzieci od 10. roku życia poznają zasady reanimacji
Słodycze, dynie i maski - Halloween na dobre zadomowiło się w Polsce
Belgia: Opiekunka z Poperinge przed sądem za potrząsanie niemowlęciem
Belgia: Młodzi bez prawa jazdy, bez pracy? Alarmujące dane z Flandrii
Czeka nas era pustych domów. Polska kurczy się, a mieszkania tracą na wartości
Bezpieczniej na ulicach Brukseli! Liczba potrąceń przez tramwaje spadła o połowę
Polska: Szpitale jak lotniska. Rząd chce bramek i ochrony z licencją, lekarze mówią: „to absurd”
Rozwód jednym kliknięciem. Belgowie coraz częściej kończą małżeństwa online

Belgia: "Mój brat terrorysta... uratował wielu ludzi”

Belgia: "Mój brat terrorysta... uratował wielu ludzi” fot. Shutterstock

Mohamed Abdeslam, brat dwóch organizatorów zamachów terrorystycznych w Paryżu, stracił pracę w urzędzie brukselskiej dzielnicy Molenbeek. Zaszkodziła mu nie tylko rodzina i przeszłość kryminalna, ale także kontrowersyjne wypowiedzi na temat aresztowanego brata-terrorysty.

Rodziny się nie wybiera, a Mohamed Abdeslam rzeczywiście mógł trafić lepiej. Jeden z jego braci wysadził się pięć miesięcy temu w Paryżu w powietrze, drugi - uznawany za jednego z organizatorów paryskiej masakry - długo się ukrywał, aż w końcu w marcu tego roku został aresztowany w Brukseli (więcej: TUTAJ). Kilka dni później w stolicy Belgii doszło do krwawych zamachów, w których zginęło ponad 30 osób.

W środę 14 kwietnia belgijskie media poinformowały, że Mohamed Abdeslam został zwolniony z pracy. Mężczyzna wykonywał prace administracyjne w urzędzie dzielnicy Molenbeek. Dzielnica ta, szczególnie od czasu paryskich zamachów, cieszy się kiepską opinią – to właśnie stąd pochodziło wielu terrorystów i to tutaj spotykali się lub ukrywali niektórzy z nich.

Od 13 października 2015 roku, czyli dnia zamachów w Paryżu, Mohamed Abdeslam przebywał na zwolnieniu lekarskim, opisuje dziennik "De Morgen". Belgijskie media informują, że władze dzielnicy chciały go zwolnić już w styczniu, kiedy okazało się, że mężczyzna miał przeszłość kryminalną.

Stało się to jednak dopiero w kwietniu. Według portalu brusselnieuws.be czarę goryczy przelały publiczne wypowiedzi Mohameda Abdeslama z ostatnich dni. Po odwiedzeniu w więzieniu brata-terrorysty, Mohamed stwierdził, że jego brat... uratował wielu ludzi. Salah powiedział mu bowiem , że „gdyby chciał, to zginęłoby o wiele więcej osób, ale na szczęście nie posunął się tak daleko”.

Rzecznik prasowy gminy Molenbeek powiedział, że przyczyną zwolnienia Abdeslama było naruszone zaufanie przełożonych do tego pracownika. Rzecznik odmówił jednak szczegółowego komentowania tej sprawy.

 

15.04.2016 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież