Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Gandawa też zmaga się z przepełnionymi więzieniami
Słowo dnia: Mei
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 4 maja 2025, www.PRACA.BE)
W Brukseli otwarto „Muzeum Frytek"!
Polska: Zamiast kupować samochody, coraz chętniej je wypożyczamy
Belgia: Miasto Aalter zmienia procedurę rejestracji dla obcokrajowców
Belgia: Wypadki w martwym polu. 10% ofiar ciężko rannych lub śmiertelnych
Niemcy: Małe browary walczą o przetrwanie
Emisje CO2 w europejskim lotnictwie osiągnęły poziom sprzed pandemii
Słowo dnia: Grondwet

Belgia: Minister Spraw Wewnętrznych również za zamknięciem Wielkiego Meczetu

Belgia: Minister Spraw Wewnętrznych również za zamknięciem Wielkiego Meczetu fot. Sergio Delle Vedove / Shutterstock.com

Belgijski Minister Spraw Wewnętrznych, Jan Jambon (Nowy Sojusz Flamandzki), opowiada się za zamknięciem Wielkiego Meczetu w Brukseli. Przekazał, że koncesja udzielona muzułmańskiej świątyni ma zostać cofnięta. Minister zamierza dostosować się do zaleceń wystosowanych przez parlamentarną komisję śledczą powołaną w sprawie zamachów terrorystycznych z 22 marca 2016 roku.

W miniony poniedziałek parlamentarna komisja śledcza badająca okoliczności ubiegłorocznych zamachów terrorystycznych w Brukseli i na lotnisku w Zaventem, wystosowała szereg rekomendacji obejmujących również funkcjonowanie Wielkiego Meczetu w Brukseli.

Jednym z głównych zaleceń skierowanych do rządu federalnego jest cofnięcie koncesji udzielonej meczetowi w 1967 roku. Obecnie świątynia jest fundowana przez środki pochodzące z Arabii Saudyjskiej, jednakże nie ma na tym polu transparentności: nie wiadomo, z której części kraju i od kogo dokładnie napływają pieniądze. W związku z zagranicznym finansowaniem, problemem jest brak kontroli w Wielkim Meczecie. Poza tym komisja śledcza doszła do wniosku, że rozprzestrzeniają się tam radykalne odłamy islamu, takie jak salafim oraz wahhabizm.

Kilka dni temu donosiliśmy również o sprawie głównego imama Wielkiego Meczetu – otóż federalny Sekretarz Stanu, Theo Francken, zadecydował że nie przedłuży pozwolenia na jego pobyt w Belgii. "Otrzymałem informację, że osobnik ten stanowi zagrożenie dla naszego narodowego bezpieczeństwa, ponieważ przynależy do salafitów. Ruch ten ma już wiele ofiar na swoim koncie w związku z działalnością dżihadystów" – tłumaczył swoją decyzję Francken.

Wczoraj Minister Spraw Wewnętrznych, Jan Jambon, powiedział że zamierza dostosować się do zaleceń komisji śledczej. W związku z tym, przyszłość Wielkiego Meczetu coraz bardziej stoi pod znakiem zapytania. Nie wiadomo jednak, kiedy zostaną podjęte konkretne decyzje w tej sprawie.

 

12.10.2017 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież