Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Prąd w ubiegłym roku potaniał. I to znacznie
Polska: Jesteś po zakrapianej imprezie? Tyle musisz poczekać, żeby znowu wsiąść za kółko
Belgia: Jest nas coraz więcej. Są wyniki spisu ludności
Pracownik belgijskiej agencji rozwoju zginął w zamachu bombowym w Strefie Gazy!
Belgia, biznes: Firm wciąż przybywa. Już ponad 1,1 mln!
Słowo dnia: Tasje
Niemcy podnoszą prognozę wzrostu PKB do 0,3% w 2024 roku
Belgia: 6 walońskich gmin zobowiązało się do wspierania dialektów regionalnych
Belgia: Wskaźnik zatrudnienia wśród migrantów osiągnął rekordowy poziom
Polska: Ile włożyć do koperty ślubnej w tym sezonie? To zależy, ile wychodzi za talerzyk

Belgia: Francken o sytuacji osób, którym odmówiono prawa do azylu

Belgia: Francken o sytuacji osób, którym odmówiono prawa do azylu fot. Shutterstock

Belgijski sekretarz stanu ds. azylu i migracji, Theo Francken, wezwał prawników, organizacje pozarządowe, urzędników oraz komisje praw dziecka do zaprzestania „bezsensownych procedur”, mających „pomóc” osobom, którym nie przyznano prawa do azylu w Belgii.

Francken przedstawił swoją opinię w minioną środę, podczas obrad specjalnego komitetu parlamentarnego. Sekretarz stanu uważa, że rodziny, które próbowały już wszystkich legalnych sposobów na uzyskanie azylu lub pozwolenia na pobyt w Belgii, a pomimo tego, ich nie otrzymały, nie powinny zostać w kraju. Dla Franckena to spraw jasna, nie pozostawiająca żadnych wątpliwości.

W minionym miesiącu zainicjowano aż 31 działań, mających uniemożliwić wydalenie tych osób z kraju. W opinii belgijskiego polityka, wszystkie te procedury są „bezsensowne”. W związku z tym Francken zwrócił się do prawników, organizacji pozarządowych oraz komisji praw dziecka o zaprzestanie swoich akcji.

"To oni ponoszą odpowiedzialność za te rodziny – rodziny, które powinny wiedzieć, że wszystkie metody zostały wypróbowane i nie ma tu rozwiązania" – tłumaczył, podkreślając przy tym, że przed przymusowymi deportacjami, rodziny te wielokrotnie były proszone o dobrowolny powrót do kraju pochodzenia.

 

21.09.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież