Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 101 osób objętych ochroną policyjną
Polska: Wysyp grzybów dopiero przed nami. Ma być deszczowo i ciepło
Belgia: „Ten tort za 860 euro to katastrofa!”. Panna młoda wściekła
Polska: Obraża, przeklina, wyzywa. Sztuczna inteligencja Muska zwariowała
Belgia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano 34 kg kokainy
Polska: Burze nadal kroczą. Są pierwsze ewakuacje. Zagrożenie powodziowe jest wciąż realne
Temat dnia: Urodzeni w Belgii długo pożyją. Jest coraz lepiej!
Polska: Zwierzęta w foliowej pułapce. Leśnicy apelują o zdrowy rozsądek
Słowo dnia: Uitstapje
Belgia: Na obwodnicy Brukseli zatrzymano auto z 100 kg narkotyków!

Belgia: Dlaczego w Belgii energia drożeje bardziej niż w sąsiednich krajach?

Belgia: Dlaczego w Belgii energia drożeje bardziej niż w sąsiednich krajach? Fot. Shutterstock, Inc.

W ubiegłym roku ceny energii poszły w Belgii w górę aż o 22,4%. To wyraźnie więcej niż w Niemczech, we Francji i w Holandii – wynika z danych belgijskiego ministerstwa gospodarki.

W Niemczech energia podrożała w 2021 r. średnio o 10,1%. We Francji wzrost cen energii był na zbliżonym poziomie i wyniósł 10,6%. W Holandii energia podrożała już bardziej, bo o 17,3%, ale wzrost ten był nadal niższy niż w Belgii.

Energia drożeje już od wielu miesięcy i także w tym roku mieliśmy już do czynienia z kolejnymi podwyżkami. Ekonomiści tłumaczą to sytuacją na międzynarodowych rynkach. Zapotrzebowanie na gaz i energię elektryczną jest teraz większe niż w trakcie pandemicznego spowolnienia gospodarczego, ceny ropy na światowych giełdach są wysokie, a napięcie na linii Rosja-Ukraina wpływa na wzrost cen gazu.

Dlaczego jednak w Belgii energia podrożała w ubiegłym roku ponad dwa razy bardziej niż w Niemczech i Francji? Eksperci tłumaczą to tym, że w Belgii wielu odbiorców gazu i prądu ma umowy ze zmienną ceną. Oznacza to, że kiedy ceny na światowych rynkach idą w górę, od razu przekłada się to na rachunki, jakie muszą płacić odbiorcy.

W Niemczech i Francji dużo więcej odbiorców energii ma umowy ze stałymi cenami, czytamy w portalu vrt.be. Oznacza, że nawet jeśli ceny na światowych rynkach rosną, dostawcy nie mogą od razu żądać większych opłat od odbiorców.

13.02.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież