Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Takiego odszkodowania za błędy w leczeniu jeszcze nie było
Belgia: Relikwie św. Bernadetty w antwerpskiej katedrze
Polska: Matura poza szkołą? Właśnie pojawiła się taka propozycja
Belgia: Alert bombowy na lotnisku w Charleroi był fałszywy
Polska: Rząd szykuje zmiany w korzystaniu z dowodów osobistych
Temat dnia: Ile pracuje się w Belgii? W Polsce tydzień pracy dużo dłuższy
Polska: Kosiarze weszli między bloki. To bolesna pobudka dla wielu osób
Belgia odpadła z Eurowizji!
Niemcy: Handlarze migrantami zatrzymani przez niemiecką i belgijską policję
Polska: Jutro już ostatni dzień. Bez tego nie zagłosujesz poza domem [WIDEO]

Belgia: Dlaczego trzeci terrorysta nie zdetonował ładunku na Brussels Airport?

Belgia: Dlaczego trzeci terrorysta nie zdetonował ładunku na Brussels Airport? fot. Shutterstock

Nie dlatego, że się rozmyślił, ale ze względu na zamieszanie panujące po wybuchu pierwszej bomby – właśnie z tego powodu Mohamed Abrini, jeden z trzech terrorystów, którzy 22 marca przyjechali na brukselskie lotnisko, nie wysadził się w powietrze.

Informacje na ten temat przekazał belgijski dziennik „La Dernière Heur”. Dziennikarze tej francuskojęzycznej gazety opierali się w swej analizie o nagrania z kamer znajdujących się na terenie lotniska. Dotąd Abrini – jedyny z trzech terrorystów na Brussels Airport, który przeżył i został aresztowany 8 kwietnia – twierdził, że nie zdetonował swojej bomby, ponieważ się rozmyślił. 

Według „La Dernière Heur” było inaczej. Na nagraniach widać, jak terroryści po wejściu do hali odlotów spoglądają na tablicę z informacjami o odlotach, a następnie stają w kolejkach do stanowisk check-in dla lotów do Izraela, Rosji i USA.

Kiedy pierwszy z terrorystów wysadził się w powietrze, siła tego wybuchu była tak duża, że Abrini wylądował kilka metrów od wózka ze swoim bagażem (zawierającym bombę). Po wybuchu w hali wybuchła panika i wszyscy zaczęli biec w jednym kierunku, przeciwnym do tego, w którym próbował iść Abrini, by dotrzeć do bagażu z bombą, opisuje waloński dziennik. Na nagraniu widać, że mu się to nie udaje i Abrini w końcu ucieka z lotniska.

Nie tylko to nie poszło tego dnia po myśli terrorystów. Wcześniej udało się już ustalić, że Ibrahim El Bakraoui, Najim Laachraoui oraz Mohamed Abrini chcieli zabrać na lotnisko więcej walizek z materiałami wybuchowymi, ale bagaże nie zmieściły się w taksówce, którą zamówili, by dojechać na lotnisko, przypomina flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”

W zamachach z 22 marca na brukselskie lotnisko i metro zginęły 32 osoby, a kilkaset zostało rannych.

 

25.04.2016 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież