Belgia: 120 ton gruszek będzie gniło. Powodem „astronomiczne koszty chłodni”
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Wysokie koszty energii sprawiły, że sadownik, Roel Paesmans z Limburgii, postanowił zaniechać zbiorów około 120 ton gruszek i pozostawi owoce wiszące na drzewach do czasu aż spadną na ziemię i zgniją.
Koszty chłodzenia zebranych owoców są jego zdaniem „astronomiczne”. Po zebraniu gruszki mogą być przechowywane w warunkach chłodniczych przez około rok, ale koszty energii elektrycznej wzrosły dziesięciokrotnie.
Hodowca, który prowadzi rodzinną firmę Fruitsnacks, zdecydował, że nie ma innego wyjścia, jak pozostawić gruszki, aby zgniły na drzewach i same spadały na ziemię.
„Cena, jaką otrzymujemy za gruszkę, nie może uzasadniać kosztów całego procesu, przez który przechodzi owoc, zanim trafi do sklepów” - tłumaczy mężczyzna, który zaoszczędzi także na kosztach pensji zbieraczy.
Aby utrzymać się na rynku, hodowca sprzedaje owoce bezpośrednio klientowi. Roel wyjaśnił swoją sytuację za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie zachęca ludzi do kupowania bezpośrednio na farmach oraz od belgijskich producentów.
19.09.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
Latest from Redakcja
- Polska: Kiedy nareszcie będzie ciepło? Jest konkretna data
- Polska: Stary Ursus hitem komorniczej licytacji. Ludzie się o niego bili
- Polska: Nadchodzi duża zmiana. Firma musi ci powiedzieć, ile możesz zarabiać
- Polska: Wybory 2025. Nawrocki za Trzaskowskim i daleko od sukcesu Dudy
- Polska: Groszowi emeryci. Kilka tysięcy z nich dostaje mniej niż 10 zł