Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Fuzja banków zagraża 150 miejscom pracy
Belgia: Prąd w ubiegłym roku potaniał. I to znacznie
Polska: Jesteś po zakrapianej imprezie? Tyle musisz poczekać, żeby znowu wsiąść za kółko
Belgia: Jest nas coraz więcej. Są wyniki spisu ludności
Pracownik belgijskiej agencji rozwoju zginął w zamachu bombowym w Strefie Gazy!
Belgia, biznes: Firm wciąż przybywa. Już ponad 1,1 mln!
Słowo dnia: Tasje
Niemcy podnoszą prognozę wzrostu PKB do 0,3% w 2024 roku
Belgia: 6 walońskich gmin zobowiązało się do wspierania dialektów regionalnych
Belgia: Wskaźnik zatrudnienia wśród migrantów osiągnął rekordowy poziom

Belgia: „Nie podlewajcie trawników i nie myjcie aut wodą z kranu!"

Belgia: „Nie podlewajcie trawników i nie myjcie aut wodą z kranu!" fot. Shutterstock

- Przez sześć tygodni prawie w ogóle nie padało – powiedział w czwartek 24 kwietnia Carl Heyrman, dyrektor Aquaflanders, flamandzkiej organizacji zajmującej się gospodarką wodną.

Wiele państw już od dawna zmaga się z suszą i podobnie jest w Belgii. Dużo niższe niż normalnie opady w połączeniu ze słoneczną pogodą przekładały się na obniżenie poziomu rzek, niski poziom wód podziemnych i większe zagrożenie pożarami.

W tym tygodniu w Belgii ma co prawda trochę popadać, ale będą to głównie przelotne, lokalne opady. To wciąż za mało, by poziom wód podziemnych wrócił do normalnego stanu.

- W 36% miejscach poziom wód podziemnych jest bardzo niski, jak na tę porę roku, a w 34% kolejnych lokalizacjach jest niski – powiedział Heyrman, cytowany przez dziennik „Het Belang van Limburg”.

W związku z tym Aquaflanders prosi mieszkańców Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii), by ostrożniej obchodzili się z wodą z kranu.

Heyrman apeluje do mieszkańców, by jak najrzadziej wykorzystywali ją np. do mycia samochodów czy podlewania trawników.

Mimo niskiego poziomu wód podziemnych na razie nie ma zagrożenia tym, że z kranów nie poleci woda. Zbiorniki z „wodą na trudne czasy” są maksymalnie wypełnione i Flandria dysponuje wielkimi zapasami, opisuje „Het Belang van Limburg”.

 

28.04.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież