Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ograniczenie zasiłku dla bezrobotnych? Większość ludzi za
Polska: Smród, brud, koszmar maltańczyków. Starsza pani tak hodowała psy [ZDJĘCIA]
Temat dnia: Naukowcy z Leuven opracowują metodę unieszkodliwienia wirusa HIV
Polska: Prezydent, który nie poszedł siedzieć, wygrał. Przy boiskach będzie mogło być głośniej
Słowo dnia: Verkocht!
Belgia: Policja w Antwerpii zwiększy patrole w dzielnicy żydowskiej
Kanclerz Niemiec bierze udział w inauguracji brygady armii na Litwie
Polskie firmy na celowniku GRU. Ostrzeżenie przed rosyjskim wywiadem
Największy w Europie festiwal free jazzu powraca do Brukseli
Polska: Liczą straty i chcą odszkodowań. Pójdą po nie do sądu
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Ile kosztuje godzina pracy w Belgii?

Godzina pracy ludzi zatrudnionych w 2020 r. w państwach Unii Europejskiej kosztowała średnio 28,90 euro. W Belgii było to dużo więcej.

Krajem Unii Europejskiej z najwyższymi kosztami pracy był w 2020 r. Luksemburg. Tam godzina pracy kosztowała aż 47,70 euro. W Danii było to 45,70 euro, a w Belgii 40,50 euro - poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

W państwach we wschodniej części UE praca jest już dużo tańsza. Najmniejsze koszty pracy były w 2020 r. w Bułgarii, gdzie wynosiły jedynie 6,60 euro za godzinę. W Rumunii było to 8,20 euro, a na Węgrzech 9,80 euro.

Także Polska należała do państw, w których praca była w 2020 r. relatywnie tania. Godzina pracy kosztowała w Polsce pracodawcę niespełna 12 euro, czyli prawie 3,5 razy mniej niż w Belgii. Dla porównania: w największych unijnych gospodarkach, czyli w Niemczech i we Francji, było to odpowiednio 38 i 39 euro.

Koszt godziny pracy to coś więcej niż samo wynagrodzenie brutto zatrudnionego. Unijne biuro statystyczne Eurostat, obliczając średni koszt godziny pracy, dolicza do niego także składki na ubezpieczenia społeczne, opłacane przez pracodawcę i pracownika.

Na wysokość kosztów pracy mają też wpływ bonusy, dodatki, koszty rekrutacji i pieniądze zwracane pracownikowi przez pracodawcę np. za dojazd do pracy czy zakup ubrań roboczych.

08.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Belgia: W 2025 r. będą wyłączenia prądu?

Belgijski rząd zdecydował już jakiś czas temu, że do 2025 r. zrezygnuje całkowicie z energii atomowej.

W czasach kryzysu energetycznego taka decyzja może się wydawać niezbyt roztropna, a w 2025 r. Belgia może mieć przez to poważne problemy z zaopatrzeniem w energię, ostrzegają eksperci. Także sam rząd przygotowuje się na ewentualne problemy z dostępem do sieci energetycznej.

Jeśli zapotrzebowanie na energię będzie większe niż produkcja, to wejdzie w życie specjalny plan, ograniczający zużycie energii - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W ramach tego planu Belgia podzielona jest na osiem stref. W przypadku braku energii, najpierw zostanie wyłączony prąd w gminach należących do strefy 8. Jeśli to nie pomoże, wyłączenie prądu obejmie również strefę 7, a następnie 6 - i tak dalej, aż do strefy 1.

Każda strefa będzie pozbawiona dostępu do energii elektrycznej przez maksymalnie trzy godziny, od 17:00 do 20:00. Strategiczne obiekty nie należą do żadnej ze stref i nie będą pozbawione dostępu do sieci elektrycznej. Chodzi tutaj między innymi o porty lotnicze w Brukseli, Ostendzie, Liège i Charleroi oraz o porty morskie w Antwerpii i Gandawie.

08.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Tak Polacy oszukują ubezpieczycieli. Przez naciągaczy tracą wszyscy

Chęć szybkiego zarobku sprzyja przekrętom ubezpieczeniowym. Firmy, żeby zrekompensować sobie straty, podnoszą składki. Skutek? Za oszustów płaci każdy kierowca.

Z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że w 2020 roku w Polsce doszło do ponad 23 tys. przestępstw ubezpieczeniowych. Ich łączna wartość wyniosła około 400 mln zł. Znaczna część z nich dotyczyła szkód komunikacyjnych. Rok później wykryto ponad 25 tys. przypadków wyłudzeń odszkodowań (świadczeń ubezpieczeniowych) i udaremniono próby oszustw na około 442 mln zł.

Metoda „na stłuczkę” – prawdziwą i udawaną

Zestawienie najpopularniejszych sposobów oszukiwania ubezpieczycieli otwiera metoda „na stłuczkę”. Zwykle jest ona wynikiem umyślnego działania obu kierowców pozostających w zmowie. Udowodnienie, że kolizja była zaplanowana, bywa bardzo trudne dla towarzystwa ubezpieczeniowego. Po wypłacie odszkodowania kierowcy dzielą się pieniędzmi zgodnie ze swoimi ustaleniami.

Większą pomysłowością wykazują się ci informujący ubezpieczyciela o stłuczce, której nie było. Dowodem rzekomej kolizji jest zniszczony samochód – tyle że uszkodzenia w rzeczywistości powstały w innych okolicznościach. Zmowa z kierowcą – który weźmie na siebie winę za sfingowaną kraksę – otworzy drogę do wyłudzenia odszkodowania.

Fikcyjna kradzież samochodu

Ten scenariusz kusi zwłaszcza właścicieli droższych pojazdów. Najpierw wykupują oni autocasco, a potem udają, że skradziono im auto. Tak naprawdę ukrywają samochód lub sprzedają go na części.

Sposób „na wichurę i złamane drzewo”

Niekiedy naciągaczom pomaga… pogoda. Metoda „na wichurę i złamane drzewo” polega na samodzielnym uszkodzeniu pojazdu, a potem zgłoszeniu szkody jako powstałej w wyniku niesprzyjających warunków atmosferycznych.

Zawyżenie wartości szkody

Niektórzy decydują się na samodzielne pogłębienie zniszczeń. Powiększenie uszkodzeń prowadzi do zawyżenia wartości szkody, a w efekcie większej rekompensaty. Wystarczy stłuc szyby i pourywać lusterka, by odszkodowanie było wyższe.

Wyłudzenie przez warsztat

Sytuacja, w której warsztat za serwis pojazdu rozlicza się bezpośrednio z ubezpieczycielem, to szansa dla nierzetelnych mechaników. Mogą oni zażądać zapłaty za naprawy, których nie wykonali.

Bat na naciągaczy

Towarzystwa ubezpieczeniowe, chroniąc się przed kreatywnością kierowców i mechaników, korzystają z pomocy rzeczoznawców i wyrywkowo sprawdzają uczciwość warsztatów. Żeby zrekompensować sobie ewentualne straty, podnoszą składki, w wyniku czego za OC i AC wszyscy płacimy więcej.

Na szczęście najnowsza technologia pozwala lepiej radzić sobie z drogowymi oszustami. Przed ich procederem w wielu przypadkach ochroni nas kamerka samochodowa, która zarejestruje przebieg zdarzenia. Nagranie położy kres manipulacjom naciągacza.

11.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sg)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Mniej znaków przy drogach to początek. Drogowcy chcą pójść jeszcze dalej

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odkrywa swoje plany. Jeśli wejdą w życie, to oznacza to poważną rewolucję dla kierowców.

Jednym z pomysłów, który przykuł uwagę wszystkich, jest zmniejszenie liczy znaków przy drogach. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad – jak informowaliśmy – chce skończyć ze „znakozą”. Razem z ekspertami drogowcy opracowali plan działania, który teraz ma być konsultowany.

Znaków ma być mniej

Głównie ograniczających prędkość. Kiedy kierowca będzie musiał zdjąć nogę z gazu, to zostanie także poinformowany, dlaczego tak się dzieje.

– Nie ma nic gorszego niż przeznakowanie – podkreśla Tomasz Żuchowski, dyrektor generalny Dróg Krajowych i Autostrad. – Wielu kierowców przez to jeździ na pamięć, przestaje zwracać uwagę na znaki. Stają się one elementem krajobrazu.

To jednak nie koniec. Zmian będzie jeszcze więcej.

Oznakowanie kierunkowe na drogach ekspresowych i autostradach (to zielone i niebieskie tablice) powinny być wzbogacone m.in. o tabliczki z symbolem wyjazdu z numerem węzła. To ma ułatwić kierowcom ominięcie zatoru w przypadku np. wypadku. Na 1000 m przed węzłem drogowym kierowca zobaczy tablicę z alternatywną trasę pozwalającą ominąć zator. To będą znaki interaktywne i gdy nie będzie kłopotów, to będą one czarne.

Tablice informujące o zasadach jazdy mają być uproszczone. Mają się tam znajdować tylko niezbędne informacje, jak np. kilka limitów prędkości obowiązujących na drogach, na które się zjeżdża.

Pomarańczowe światło na skrzyżowaniach ma świecić dłużej. Zamiast obecnych 3 sekund mają to być 4 sekundy (na drogach z prędkościami powyżej 50 km/h). Ma być także – a to nowość – zielona strzałka w kolizyjnym ruchu z rowerzystami.
Eksperci nie chcą też używanie sygnalizatorów akustycznych w sąsiedztwie budynków mieszkalnych.

Na pasach przeznaczonych tylko dla autobusów (buspasy) albo taksówek mają stanąć sygnalizatory wyłączenie dla takich pojazdów.

Na połączeniu dróg na obwodnicach mają być specjalne sygnalizatory, które będą dozowały ruch. Będą reagowały na natężenie ruchu i rozładowywały zatory.

To na razie propozycja, ale rozważane jest także zrównanie limitu prędkości na drogach ekspresowych i autostradach. Nie wiadomo jednak, czy w górę (w przypadku ekspresówek), czy w dół (autostrady). Obecnie na tych pierwszych można jechać 120, a na drugich 140 km/h.

Proponuje się także zmiany w oznaczeniu terenu zabudowanego. Chodzi o to, że nie będzie on „zabudowany”, jeżeli w rzeczywistości taki nie jest. Obecnie taki obszar jest oznaczany (i jest tam ograniczenie prędkości) nawet wtedy, gdy np. budowa domów czy szkoły jest w planach za kilka lub kilkanaście lat.

W Polsce zarządza drogami około 400 zarządców

„Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zarządza blisko 18 tys. km dróg krajowych, a wliczając w to drogi techniczne i dojazdowe ponad 21 tys. km. Stanowi to ok. 5 proc. z 420 tys. km dróg publicznych w Polsce. Część dróg krajowych jest zarządzanych przez koncesjonariuszy i prezydentów miast na prawach powiatu, a pozostałe drogi publiczne leżą w gestii samorządów. Łącznie mamy w Polsce około 400 zarządców dróg” – wyliczają drogowcy.

I dodają: „Zmiany proponowane do rozporządzenia pozwolą zachować spójność w zakresie oznakowania dróg pomiędzy różnymi zarządcami, ograniczyć nadmierną liczbę znaków drogowych oraz ułatwią stosowanie nowoczesnych systemów zarządzania ruchem” – podkreślają drogowcy.

Wszystkie proponowane przez GDDKiA zmiany – zanim zaczną obowiązywać – muszą przejść jeszcze proces legislacyjny.

11.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. GDDKiA

(sg)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed