Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: President
Belgia: Jedna osoba ranna w strzelaninie w Anderlechcie
Niemcy: Prawie połowa kobiet nie pracuje na pełen etat!
Polska: Wyniki wyborów. Trzaskowski wygrywa bardzo małą różnicą głosów
Belgia, Eeklo: 17-latka ciężko ranna po upadku z hulajnogi elektrycznej
Polska: A miało być już ciepło. Co teraz mówią synoptycy
Belgia, praca: Mniej utraconych miejsc pracy z powodu bankructw
Belgia: STIB chce zrekrutować więcej kobiet!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 19 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Ponad dwa razy większy PKB na mieszkańca niż w Polsce!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, Flandria: Szpitale przynosiły zyski. I wtedy nadszedł 2022 r.

Ubiegły rok był bardzo trudny dla flamandzkich szpitali. Po raz pierwszy od kilkunastu lat szpitale w tej części Belgii odnotowały straty.

W latach 2020-2021, mimo pandemii, szpitale we Flandrii, czyli w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, wypracowały zyski. I to całkiem spore, bo najwyższe od dekady.

W 2020 i 2021 r. łączne zyski flamandzkich szpitali przekroczyły 150 mln euro rocznie. Wiązało się to między innymi z dodatkowym rządowym wsparciem finansowym dla szpitali, które odgrywały kluczową rolę w trakcie pandemii.

W poprzednich latach szpitale też były na plusie, choć mniejszym. W okresie od 2011 do 2020 r. ich zyski wynosiły od około 60 mln euro do 120 mln euro rocznie - poinformował dziennik ekonomiczny „De Tijd”.

Ubiegły rok był jednak wyjątkowy. Po rosyjskim ataku na Ukrainę ceny energii poszły mocno w górę i rozkręciły inflację. Nie tylko energia elektryczna podrożała, ale także wiele materiałów i sprzętów kupowanych przez placówki medyczne.

Wysoka inflacja doprowadziła do wzrostu płac. W Belgii wynagrodzenia w wielu branżach są automatycznie waloryzowane o wysokość inflacji, choć z pewnym opóźnieniem. Również w systemie ochrony zdrowia płace poszły znacząco w górę, a to jeszcze bardziej zwiększyło koszty funkcjonowania szpitali.

W efekcie wiele flamandzkich szpitali zakończyło 2022 r. na minusie. Najwięcej stracił szpital AZ Delta, który miał stratę 11,5 mln euro. Sieć Szpitali w Antwerpii ZNA odnotowała stratę 8 mln euro, czytamy w „De Tijd”. Łącznie wszystkie 47 flamandzkie szpitale niespecjalistyczne zaliczyły w ubiegłym roku stratę około 30 mln euro.

22.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Flandria: Odtąd dzieci z ospą mogą chodzić do szkoły!

Zgodnie z nową polityką Flamandzkiego Towarzystwa Naukowego na rzecz Zdrowia Młodzieży (VWVJ), dzieci chore na ospę wietrzną we Flandrii nie będą już musiały rezygnować ze szkoły, chyba że będą czuły się źle. Szkoła nadal będzie musiała poinformować pozostałych rodziców o zakażeniu wśród innych dzieci.

Ospa wietrzna jest częstą infekcją wirusową u dzieci, która powoduje swędzącą, pęcherzową wysypkę na skórze. Jest wysoce zaraźliwa dla osób, które nie chorowały na tę chorobę lub nie zostały przeciwko niej zaszczepione.

Do tej pory dzieci chore na ospę wietrzną musiały pozostać w domu do czasu całkowitego wyschnięcia wszystkich pęcherzyków, zwykle najbardziej skoncentrowanych na klatce piersiowej i plecach. Szkoły musiały także powiadomić Centrum Poradnictwa dla Uczniów (CLB) o infekcji.

Jednakże polityka ta nie mogła w wystarczającym stopniu zapobiec rozprzestrzenianiu się infekcji wśród dzieci w tej samej klasie, ponieważ dzieci są zakażane, zanim wystąpią objawy. Ponadto w Belgii nie ma systematycznych szczepień. Całkowite uniknięcie zakażenia jest zatem nierealne, a dzieci mogą uodpornić się jedynie w wyniku zarażenia się ospą.

W związku z tym polityka została zmieniona. VWVJ zdecydowało, że jeśli uczniowie chorzy na ospę wietrzną w szkołach niderlandzkojęzycznych nie będą czuli się źle, nie muszą zostawać w domu.

Rodzice muszą mimo to zgłosić zakażenie szkole, która następnie powiadomi rodziców pozostałych dzieci. W przypadku żłobków dawne rozporządzenie zostanie utrzymane w mocy, ponieważ powikłania występują głównie u dzieci poniżej drugiego roku życia

21.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia, Flandria: Oni są zadowoleni z życia najbardziej

Najbardziej zadowoleni z życia są ludzie mieszkający z partnerem lub partnerką i posiadający dzieci. Z kolei rodzice samotnie wychowujący dzieci swe życie oceniają najmniej pozytywnie.

To jeden z wniosków, jakie można wyciągnąć z ankiety przeprowadzonej przez Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen. Przeprowadzono ją wiosną tego roku, ale wyniki opublikowano dopiero niedawno.

Poproszeni o ocenę poziomu zadowolenia z życia w skali od 1 do 10 mieszkańcy Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, wybierali średnio ocenę 7,3.

Pomiędzy poszczególnymi grupami społecznymi wystąpiły jednak różnice. Na poziom zadowolenia z życia wpływa między innymi płeć, wiek, wykształcenie, miejsce zamieszkania i sytuacja rodzinna.

Ludzie najstarsi, a więc w wieku powyżej 65 lat, oceniają swoje życie nieco lepiej (7,4) niż ludzie w wieku od 18 do 49 lat (7,2).

Osoby samotnie wychowujące dzieci wystawiły sobie najniższą ocenę - tylko 6,7. Także ludzie mieszkający samotnie są rzadziej szczęśliwi (6,8) niż np. pary z dziećmi (7,6) i pary bez dzieci (7,5).

Mieszkańcy Flandrii z wyższym wykształceniem (7,5) oceniają życie lepiej niż ludzie z wykształceniem średnim, zawodowym i podstawowym (po 7) - wynika z danych Statistiek Vlaanderen.

23.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Osoby, które mogą pracować z domu, bardziej zadowolone z relacji z szefem

Chociaż tylko 55% mieszkańców Belgii jest zadowolonych z relacji ze swoim szefem, odsetek ten wzrasta do 70% wśród osób, które mogą pracować zdalnie przynajmniej raz w tygodniu – jak ma to obecnie miejsce w przypadku około 1 na 3 mieszkańców Belgii.

Największą satysfakcję (70%) odczuwają pracownicy, którym wolno pracować zdalnie przez 2-3 dni. Po upływie 4 dni pracownicy tracą kontakt ze swoim przełożonym, a poziom ich satysfakcji gwałtownie spada.

„Osoby pracujące w domu korzystają z zaufania przełożonego, elastyczności, autonomii i swobody planowania swoich zadań, a to wszystko przyczynia się do wzrostu ich satysfakcji” – powiedziała Kathleen Jacobs, kierownik jednostki biznesowej ds. doradztwa prawnego w SD Worx.

Nie ma danych wskazujących na to, że praca zdalna doprowadza do większej liczby nadużyć. Celem jest uniemożliwienie niektórym pracownikom większej swobody w zakresie godzin i dni pracy poprzez organizowanie godzin pracy zgodnie z potrzebami personelu.

Jak wynika z corocznego badania przeprowadzanego przez SD Worx wśród 16 tys. pracowników w 10 krajach europejskich, 55% pracowników jest zadowolonych ze swojego szefa. Belgia plasuje się nieco powyżej średniej europejskiej (53%).

21.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed