Grudzień może być dobry finansowo dla sporej grupy emerytów. Jak dobrze pójdzie, to na ich konta wpłyną aż 2 emerytury: na początku i na końcu miesiąca.

Jak to możliwe? Otóż jest to możliwe dzięki kalendarzowi wypłat emerytur – odpowiada „Fakt”. Według jego szacunków – wśród tych szczęściarzy będzie milion osób.

Kalendarz wypłat emerytur

ZUS wypłaca renty i emerytury w siedmiu terminach: 1, 5, 6, 10, 15, 20 i 25 dnia miesiąca. W poprzednich latach było tak, że seniorzy, których emerytury trafiają na konta 25 lub 1 dnia miesiąca, w grudniu przelew z ZUS witali przed tymi datami.

A zatem część emerytów dostawała pieniądze jeszcze przed Bożym Narodzeniem, a ci, których świadczenia wpływały 1 stycznia, pieniądze dostawali jeszcze w grudniu.

Na początku i na końcu miesiąca

Podobnie – prognozuje dziennik – może być w tym roku. Ci, którzy otrzymują emerytury 1 dnia miesiąca, w grudniu będą mogli się cieszyć podwójnym przelewem: na początku i na końcu miesiąca – jeszcze przed sylwestrowymi fajerwerkami.

„Wszyscy seniorzy powinni dostać grudniową wypłatę jeszcze przed świętami. W pierwszym tygodniu grudnia wypłat doczekają osoby mające termin przelewu lub przekazu ustalony na 5, 6 lub 10 dzień miesiąca (10 grudnia to niedziela, więc wypłata powinna dojść 8 grudnia).

Kto ma termin na 15 i 20 grudnia może się spodziewać pieniędzy o czasie. Przed Wigilią wypłaty dotrą do osób mających termin przelewu lub przekazu na 25 grudnia” – czytamy.

Styczeń to długi miesiąc

Ci emeryci, na konta których w grudniu wpłyną dwie emerytury, powinni jednak pamiętać o tym, żeby nie zaszaleć. A sylwestrowy nastrój możemy temu sprzyjać.

Powinni pamiętać, że przed nimi styczeń, który trzeba będzie przeżyć z drugiej emerytury.

22.11.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

W sierpniu tego roku 4,1 tys. ludzi uzyskało belgijskie obywatelstwo – wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

W ósmym miesiącu tego roku belgijskie obywatelstwo najczęściej uzyskiwały osoby pochodzące z Maroka, Syrii, Rumunii i Afganistanu. Wśród ponad 4,1 tys. ludzi, którzy zostali w sierpniu Belgami 1,5 tys. pochodziło z Europy, 1,3 tys. z Afryki i ponad tysiąc z Azji.

W sumie w pierwszych ośmiu miesiącach 2023 r. około 37,2 tys. ludzi uzyskało belgijskie obywatelstwo. Jeśli chodzi o Europę, to największą grupę „nowych Belgów” stanowiły osoby pochodzące z Rumunii. W okresie od stycznia do sierpnia ponad 2,4 tys. obywateli tego kraju dostało belgijskie paszporty.

W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku belgijskie obywatelstwo uzyskało też 1.192 ludzi pochodzących z Polski. W sierpniu było takich ludzi 135, w lipcu 114, w czerwcu 162, a w maju 104.

Liczba Polaków dostających belgijskie paszporty rośnie. W 2021 r. belgijski paszport dostało jedynie około tysiąc ludzi pochodzących z Polski, a w 2022 r. już ponad 1,7 tys. wynika z danych Statbel.

W tym roku liczba ta rośnie w tempie około 149 miesięcznie. Jeśli tempo to się utrzyma, to w całym 2023 r. belgijski paszport dostanie około 1,8 tys. Polaków.

25.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W sierpniu 2023 r. obywatelstwo Belgii przyznano 4,2 tys. ludziom – poinformowało belgijskie biuro statystyczne Statbel. To więcej niż miesiąc wcześniej.

Osoby, które w sierpniu tego roku zostały Belgami i Belgijkami, najczęściej pochodziły z Maroka, Syrii, Rumunii i Afganistanu. Dużą część osób uzyskujących belgijskie obywatelstwo stanowią uchodźcy, którzy już od dłuższego czasu legalnie mieszkają w kraju ze stolicą w Brukseli.

W sierpniu 2023 r. belgijskie obywatelstwo przyznano aż 419 Marokańczykom, 285 Syryjczykom, 239 Rumunom i 203 Afgańczykom.

W ósmym miesiącu 2023 r. belgijskie obywatelstwo uzyskało więcej ludzi niż miesiąc wcześniej. W lipcu belgijskie paszporty dostało niespełna 4,1 tys. ludzi – wynika z danych Statbel.

W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku belgijskie obywatelstwo uzyskało w sumie 37,2 tys. ludzi. To oznacza, że „nowych Belgów” przybywa w 2023 r. w tempie około 4,7 tys. miesięcznie.

Liczba ludzi uzyskujących belgijskie obywatelstwo na przestrzeni lat mocno się zmienia. W 2022 r. belgijskie obywatelstwo w wyniku naturalizacji uzyskało 48,5 tys., w 2021 r. 39,2 tys. ludzi, w 2020 r. 32,6 tys., a rok wcześniej 40,6 tys. – wynika z danych Statbel.

W minionych latach ludzie uzyskujący belgijskie obywatelstwo najczęściej pochodzili z Maroka, Syrii, Rumunii, Iraku, Afganistanu i Turcji. Liczba nowych Belgów polskiego pochodzenia też rośnie, w tym roku w tempie 158 miesięcznie.

20.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W październiku inflacja w Unii Europejskiej wyniosła 3,6%. W Belgii była ona już ujemna i najniższa w całej UE – wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Październikowa inflacja w UE była aż o 1,3 punktu procentowego niższa niż we wrześniu, kiedy wyniosła 4,9%. W ubiegłym roku Europa zmagała się z wysokim wzrostem cen, a w październiku 2022 r. inflacja w UE wynosiła aż 11,5%.

Obecnie to przede wszystkim wysokie ceny żywności wpływają na wysokość inflacji w UE. Z kolei energia jest obecnie tańsza niż rok temu, kiedy Europa zmagała się z kryzysem energetycznym, spowodowanym rosyjską inwazją na Ukrainę i nałożeniem sankcji na reżim Putina.

W Belgii inflacja obliczana przez Eurostat była ujemna i wyniosła w październiku -1,7%. Oznacza to, że według Eurostatu średnie ceny w Belgii w ciągu roku spadły o 1,7%.

We wrześniu 2023 r. inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli była jeszcze dodatnia (0,7%), a w sierpniu wynosiła 2,4%. W październiku 2022 r. inflacja w Belgii była bardzo wysoka i osiągnęła poziom aż 13,1%.

Belgijski Urząd Statystyczny Statbel stosuje nieco inną metodę obliczania inflacji. Według Statbel inflacja w Belgii osiągnęła w październiku poziom 0,4% i była najniższa od początku 2021 r.

Krajem Unii Europejskiej z najwyższą inflacją pozostają Węgry. W październiku inflacja w tym państwie wyniosła aż 9,6%. W Czechach było to 9,5%, w Rumunii 8,3%, w Słowacji 7,8%, w Chorwacji 6,7%, w Słowenii 6,6%, a w Polsce 6,3%. Inflacja w Polsce jest więc siódmą najwyższą w UE.

Ujemną inflację odnotowano w październiku w trzech krajach UE. Oprócz Belgii były to Holandia (-1%) oraz Dania (-0,4%). Jeśli chodzi o największe kraje UE, to inflacja była dodatnia i wyniosła w Niemczech 3%, we Francji 4,5%, a we Włoszech 1,8%.

20.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)