Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Coraz więcej pielęgniarek w Belgii pracuje na własny rachunek
Belgia: Revolut wprowadza codzienne oprocentowanie oszczędności
Belgia, praca: Kobiety w IT? Wciąż mało
Belgia: Marka rowerów elektrycznych Cowboy jeszcze nie bankrutuje?
Belgia: Nowy pociąg z Louvain-la-Neuve do Dzielnicy Europejskiej w Brukseli
Belgia: Chleb droższy, ale tylko trochę
Belgia: Spada liczba firm budowlanych
Słowa dnia: Bruin stokbrood
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 23 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia powołuje komisję do walki z przeludnieniem więzień
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Europa: Przemoc wobec kobiet kosztuje UE 289 mld euro rocznie!

Za przemoc na tle płciowym kraje UE muszą co roku ponosić koszty w wysokości aż 366 mld euro, podczas gdy przemoc wobec kobiet pochłania aż 289 mld euro.

Przemoc, której sprawcami są partnerzy, znacznie wzrosła w czasie pandemii koronawirusa i obecnie odpowiada za niemal połowę przypadków przemocy na tle płciowym – informuje Europejski Instytut Równości Płciowej (EIGE).

„Życie ludzkie, ból oraz cierpienie nie mają swojej ceny. Niemniej jednak, znając koszty przemocy możemy pomóc krajom Unii Europejskiej i przekazać pieniądze tam, gdzie są one naprawdę potrzebne (...)” - czytamy w raporcie.

Największe koszty są rezultatem strat fizycznych i emocjonalnych (56%). Kolejne miejsca zajmują koszty wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych (21%) oraz strat ekonomicznych (14 %). Inne koszty mogą obejmować usługi wymiaru sprawiedliwości w sprawach cywilnych, w tym m.in. rozwody i postępowanie w sprawie opieki nad dziećmi, pomoc mieszkaniową oraz ochronę nieletnich.

Ponieważ jednak przemoc ze względu na płeć często nie jest zgłaszana, dane są zaniżone i faktyczna liczba ofiar jest prawdopodobnie znacznie wyższa.

25.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia, biznes: Siłownie znów popularne. Ćwierć miliona nowych klientów BasicFit!

Z powodu pandemii i kolejnych lockdownów siłownie przez wiele miesięcy były zamknięte. Po zniesieniu obostrzeń wielu Europejczyków uznało jednak, że czas wrócić do formy – pokazują dane opublikowane przez Basic-Fit.

Holenderska sieć Basic-Fot jest największą siecią siłowni w Europie. Działa nie tylko w Holandii, ale także m.in. w Belgii i Francji. W Belgii firma ta ma około 200 siłowni, a we Francji ponad 400.

Początek roku był dla firmy bardzo trudny. Ze względu na obostrzenia siłownie Basic-Fit przez 81% pierwszego półrocza były zamknięte. W pierwszym kwartale liczba członków, opłacających karnety w Basic-Fit, zmalała o 199.000. Obroty spadły o 71% i firma zanotowała 12,5 mln euro strat.

Zmieniło się to w maju i w czerwcu, kiedy to rządy Holandii, Belgii i Francji zniosły wiele obostrzeń. W Holandii siłownie mogą działać od 19 maja, a w Belgii i Francji od 9 czerwca.

Począwszy od maja liczba osób, opłacających karnety w Basic-Fit, wzrosła aż o ćwierć miliona – poinformował portal nu.nl. To największy taki wzrost w historii firmy. W tej chwili karnety w tej sieci opłaca już 2 mln mieszkańców Holandii, Belgii i Francji i kilku innych państw europejskich.

W 2020 r., ze względu na pandemię, Basic-Fit nie otwierało nowych oddziałów. W tym roku to się zmieniło i liczba filii wzrosła o 68, do w sumie około tysiąca. Także w nadchodzących miesiącach siłowni Basic-Fit ma przybywać, a pod koniec 2022 r. ma ich już był około 1.250 – planują władze firmy.

25.07.2021 Niedziela.BE // fot. sylv1rob1 / Shutterstock.com

(łk)

 

Naturalne sposoby na usunięcie pleśni ze ścian i sufitów

Wilgotne pomieszczenia ze słabą wentylacją do doskonałe miejsce dla rozwoju grzybów. Jeśli na twoich ścianach pojawiła się pleśń, możesz skorzystać z bezpiecznych, naturalnych sposobów na jej zneutralizowanie. Większość z nich możesz mieć w swojej kuchni.

Dlaczego pleśń jest niebezpieczna?

Toksyny wydzielane przez pleśń osadzoną na ścianach są niebezpieczne przede wszystkim dla układu oddechowego. To właśnie tą drogą przedostają się do naszego organizmu, obniżając jego odporność. Niektóre odmiany bakterii odpowiedzialnych za zagrzybione pomieszczenia, mogą wywoływać zapalenia gardła, płuc czy oskrzeli. Ponadto powodują złe samopoczucie, wolniejszą przemianę materii, drętwienie kończyn, trudności w oddychaniu a nawet nowotwory. Dlatego jeśli zauważymy, że w naszym mieszkaniu pojawia się czarny, szary lub zielony nalot, należy natychmiast reagować.

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Zanim narazimy się na pogorszenie stanu zdrowia, warto zadbać o to, aby w pomieszczeniach panowały warunki jak najdalsze o tych, które upodobała sobie pleśń. Dotyczy to szczególnie tych miejsc, w których na ogół panuje wysoka wilgoć (łazienki, pralnie); temperatura pokojowa oraz niedobór światła słonecznego. Aby zapobiegać rozmnażaniu się bakterii, warto regularnie wietrzyć wszystkie domowe zakamarki. Dobrze jest rozłożyć w niewidocznych miejscach torebeczki z ryżem, który częściowo wchłonie nadmiar wilgoci (warto wymieniać je co jakiś czas na nowe). Jeśli to możliwe, warto również zostawiać możliwie często otwarte drzwi, aby zapewnić maksymalną cyrkulację powietrza.

Co zrobić, kiedy już pojawi się pleśń?

Na rynku dostępnych jest wiele chemicznych preparatów, które pomagają uporać się z problemem. Działają one jednak niekorzystnie dla zdrowia, co może mijać się z celem, bo przecież głównie ono jest powodem, dla którego nie chcemy mieć w domu pleśni. Dlatego warto sięgnąć po naturalne sposoby i użyć bezpiecznych składników. Oto najpopularniejsze z nich:

1. Ocet – jest doskonałym preparatem na nadmiar kamienia, wywabianie brzydkich zapachów i czyszczenie pralki. Ale świetnie sprawdzi się również jako środek grzybobójczy. Należy przelać go do butelki z atomizerem i spryskać zaatakowane przez grzyby miejsca. Po kilku godzinach całość ścieramy wilgotną ścierką. Zapach octu jest nieprzyjemny, jednak nie wchłania się, dlatego po pewnym czasie zniknie i nie będzie wyczuwalny.

2. Proszek do pieczenia – w połączeniu 1:1 z wodą zadziała podobnie jak ocet. Aby wzmocnić efekt, można zrobić mieszankę z tych trzech składników. Podobnie jak w pierwszym przypadku, należy spryskać miejsca, w których pokazał się nalot i po kilku godzinach zmyć je delikatnie wilgotną ścierką.

3. Sól kuchenna – jeden z najpopularniejszych produktów spożywczych, który znajdzie się niemal w każdym domu, to także silnie działający środek bakteriobójczy. Do usunięcia ze ściany grzyba należy zmieszać sól z taką ilością wody, aby powstała konsystencja pasty. Gotowy produkt nakładamy na zanieczyszczone miejsca i po kilku godzinach ściągamy podobnie jak dwa poprzednie, wilgotną szmatką.

4. Olejki zapachowe – to bardzo skuteczny i jednocześnie wydajny sposób na pozbycie się pleśni. Do jednej butelki wody wystarczy wlać kilka kropelek olejku np. z drzewa herbacianego lub goździków. Po spryskaniu zagrzybionych powierzchni, dobrze jest udać się na dłuższy spacer, ponieważ taka mieszanka będzie przez pewien czas wydzielać bardzo intensywny zapach. Po kilku godzinach należy zmyć preparat razem z pleśnią.

25.07.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock,Inc.

(sl)

 

Weselny dress code. Czego nie powinno się ubierać na taką imprezę?

Weselne trendy zmieniają się jak w kalejdoskopie. Podobnie jest z modą. Nic więc dziwnego, że goście wybierający się na taką uroczystość mają problem z dobraniem odpowiedniej stylizacji. Podpowiadamy, jakich zasad należy się trzymać, by nie popełnić modowej gafy.

Biel tylko dla Panny Młodej

Najważniejsza zasada, o której powinny pamiętać panie przy wyborze sukienki weselnej, to unikanie koloru białego, kremowego czy écru. Tak jasna paleta barw zarezerwowana jest w tym dniu wyłącznie dla Panny Młodej, chyba, że sama zdecyduje inaczej. Zdecydowanie lepiej będzie postawić na pastelowe kolory np. błękit, pudrowy róż czy szałwiową zieleń lub na te bardziej eleganckie, czyli granat, popiel czy butelkową zieleń.

Kolory, których warto unikać to również czerń i czerwień. Czerwone kreacje uznawane są za zbyt wyzywające, zaś czarne kojarzone są z okresem żałoby i smutnymi uroczystościami.

Mniej znaczy więcej

To zasada, która powinna przewodzić naszym wyborom przy kompletowaniu całej stylizacji. Wesele to nie „bal przebierańców”. Nasz wygląd nie powinien być zatem przesadzony. Pamiętajmy, że tego dnia najważniejsi są nowożeńcy i to oni powinni wyglądać najlepiej. Warto zwrócić też uwagę na charakter uroczystości. Jeżeli wybieramy się na ślub kościelny, musimy zachować w ubiorze pewną etykę. Zwłaszcza kobiety. Nie powinny odsłaniać ramion i ud czy mieć zbyt dużego dekoltu.

Koszula tylko z długim rękawem

Jeśli chodzi o męski dress code, tu sprawa jest ułatwiona. Mężczyzna musi pamiętać by na wesele nie ubierać smokingu lub fraka. To strój, na który może pozwolić sobie jedynie Pan Młody. Należy zwrócić uwagę także na koszulę. Na tak ważną uroczystość, jaką jest ślub i wesele, nie powinno się ubierać koszuli z krótkim rękawem. Nie jest ona uważana za elegancką. Jeżeli impreza planowana jest na upalny dzień, warto zainwestować w koszulę lepszej jakości – np. z oddychającej bawełny. Jeżeli chcemy postawić na klasyczną elegancję, powinnyśmy wybrać koszulę w kolorze bieli lub błękitu. Jeśli wolimy nowoczesne stylizacje możemy wybrać delikatny wzór: kropki, kratę, paski lub motywy roślinne.

23.07.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. baxys / Shutterstock.com

(sl)

 

Subscribe to this RSS feed