Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nauczyciel religii zwolniony. Wysyłał uczennicy niestosowne wiadomości
Słowo dnia: Eindpunt
Belgia: Aż tylu kierowców zapomina o kierunkowskazie
Belgia: Kobieta brutalnie zamordowana w domu w Gandawie
Belgia: Kobiety w bikini zaatakowały policjantów!
Belgia: Morderca zbiegł z więzienia!
Belgia, Flandria: Coraz mniej rolników
Belgia: Pomimo bojkotu lot do Tel Awiwu odleciał punktualnie
Temat dnia: W Belgii pierwszy przypadek listeriozy. We Francji dwa zgony
Belgia: Tragedia w kanale. Utonął 49-latek
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgijski rząd także zamierza zakupić lek Sotrovimab na Covid-19

Belgia weźmie udział we wspólnej europejskiej inicjatywie, której celem jest zakupienie leku Sotrovimab na koronawirusa – w miniony czwartek (29.07.2021) poinformowali przedstawiciele Federalnej Agencji ds. Leków i Produktów Medycznych (FAMHP).

Belgia i 15 innych państw członkowskich Unii Europejskiej bierze udział w zakupie 220 tys. terapii z wykorzystaniem leku Sotrovimab. Komisja Europejska zawarła już wstępną umowę z koncernem farmaceutycznym.

Sotrovimab (VIR-7831) może być stosowany w leczeniu pacjentów z łagodnymi objawami koronawirusa, którzy nie wymagają podłączenia do respiratora, ale u których występuje ryzyko rozwinięcia się ciężkiej postaci choroby. Badania sugerują, że leczenie spowalnia Covid-19 i znacznie ogranicza liczbę hospitalizacji i liczbę przyjęć na oddziały intensywnej terapii.

Obecnie lek jest badany przez Europejską Agencję Leków.


30.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Tysiące szczepionek do wyrzucenia z powodu... awarii prądu?

W nocy z czwartku na piątek w centrum szczepień na koronawirusa Flanders Expo w Gandawie przez pewien czas nie było prądu. Być może trzeba będzie wyrzucić ponad 20 tys. szczepionek – informują flamandzkie media.

Szczepionki muszą być przechowywane w specjalnych lodówkach, a te muszą być zasilane energią elektryczną. Centrum szczepień Flanders Expo jest wyposażone w generator, ale kiedy w nocy doszło do awarii i wyłączono prąd generator nie zadziałał. W efekcie lodówki przez pewien czas nie działały, co mogło się odbić na jakości przechowywanych w nich szczepionek.

Federalna Agencja Leków FAGG zapowiedziała, że przebada te szczepionki i zdecyduje, czy można je podać czy też należy je zutylizować. W sumie chodzi tutaj o ponad 3.700 flakonów, z których można było przygotować od 20.000 do 25.000 dawek szczepionek – poinformowały władze Gandawy.

Osoby, które miały być zaszczepione w Flanders Expo w piątek w godz. od 8:00 do 10:00 zostały poinformowane o odwołaniu wizyty i muszą się umówić na inny termin, być może jeszcze tego samego dnia. W przypadku pozostałych osób nic nie powinno się zmienić, gdyż centrum dysponuje wystarczającą liczbą dawek, czytamy w portalu vrt.be.

30.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Polska: Bez podatku od nieruchomości - wystarczy zrobić jedną rzecz

Eksperci coraz częściej ostrzegają, że tylko kwestią czasu są zmiany klimatyczne, które przyniosą upały ekstremalne dla człowieka. Już teraz ludzkość musi zacząć radzić sobie z żywiołami, które wkrótce wymuszą na nas całkowitą zmianę postawy wobec przyrody. Niektóre polskie miasta, mając tego świadomość, wspierają mieszkańców, którzy przyczyniają się do walki z globalnym ociepleniem.

Chcą zazielenić krajobraz


Żyjemy w czasach, kiedy masowo wycina się drzewa na potrzeby przemysłu i rozwoju infrastruktury drogowej, choć rośliny te odpowiadają m.in. za pochłanianie dwutlenku węgla z atmosfery. Jego nadmiar powoduje efekt cieplarniany, którego skutki ludzkość odczuwa m.in. w postaci ekstremalnych upałów. Choć jeszcze nie dotarło do nas całkowicie, że globalne ocieplenie wkrótce wyrządzi nam ogromną szkodę, w niektórych miejscach już podejmowane są działania, mające spowolnić ten proces. Tak jest m.in. w Katowicach, które wprowadziły w życie ważną uchwałę.

Potrójna korzyść


Jak informuje portal Niebezpiecznik, władze miasta Katowice chciały połączyć przyjemne z pożytecznym, dlatego zaproponowały swoim mieszkańcom zwolnienie z podatku od nieruchomości w zamian za zazielenienie dachu lub ściany budynku. Coraz popularniejsze ogrody na dachach mogą być zatem nie tylko ozdobą, ale również przyczyniać się do walki ze zmianami klimatu. Na dodatek osoby, które zdecydują się na taki krok, odczują pozytywną zmianę również w swojej kieszeni.

Gdańsk idzie w ślady Katowic


Przyjęta 22 lipca przez Katowice uchwała promująca „zielone dachy”, przypadła do gustu gdańszczanom. Radni Gdańska złożyli interpelację w sprawie utworzenia podobnej uchwały dla mieszkańców ich miasta.

„Mając na uwadze zapisy Planu Adaptacji do Zmian Klimatu dla Gdańska do 2030 roku, celem zachęty do stosowania tego typu rozwiązań, prosimy o wprowadzenie zwolnień od podatku od nieruchomości powierzchni użytkowych lokali mieszkalnych znajdujących się w budynkach mieszkalnych, w których wykonano zielony dach, zainstalowano ogród wertykalny lub posiadających zielone fasady. W naszej ocenie zwolnienia powinny dotyczyć powierzchni przekraczających minima określone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.” – brzmi interpelacja radnych KO.

Poznań też stawia na zieleń

Kolejnym miastem, które chce włączyć mieszkańców w ekologiczne działania, jest Poznań. Zamierza dopłacać do tworzenia zieleńców na dachach ich posesji. Miasto powołało specjalny zespół, który zajmuje się promocją zazieleniania fasad budynków oraz ich dachów.

„Do najważniejszych zadań nowo powołanego zespołu należy przygotowanie pilotażowego programu wsparcia finansowego dla mieszkańców, chcących stworzyć na swoich domach ogrody wertykalne lub zielone dachy. Grupa radnych, społeczników i urzędników zajmie się także opracowaniem propozycji współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi; właścicielami, zarządcami i administratorami budynków użyteczności publicznej oraz obiektów wielkopowierzchniowych.” – informowało na początku roku miasto na łamach swojego oficjalnego serwisu.

Katowice, Gdańsk i Poznań pokazały, że zmiany w postawie nie muszą być spektakularne, żeby przeciwstawić się globalnemu ociepleniu. Na początek można zadbać o to, aby najbliższe otoczenie wychodziło naprzeciw zmianom klimatycznym.

30.07.2021 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

Rośliny trujące. Czego nie sadzić w ogródku i na balkonie?

Jeżeli masz małe dzieci lub zwierzęta, musisz uważać na to, co hodujesz w domu, na balkonie czy w przydomowym ogródku. Niektóre rośliny, choć piękne, są trujące i mogą zagrażać życiu i zdrowiu naszych najbliższych.

Trujące rośliny ogrodowe

Nie każdy wie, że w niemal każdym ogródku znajdują się rośliny trujące. Mogą być niebezpieczne zarówno dla ciekawych świata dzieci, jak i zwierząt domowych – psów czy kotów. Połknięcie nawet małego kawałka łodygi, kwiatka czy liścia danego gatunku może spowodować bóle brzucha i wymioty, a kontakt ze skórą może skończyć się podrażnieniem ciała lub błon śluzowych. Czego nie warto sadzić zatem w ogródku? Do trujących roślin zalicza się m.in.: cis pospolity, trzmielina, bukszpan wiecznie zielony, hortensja, bluszcz pospolity czy piwonia.

Bezpiecznie hodować można przede wszystkim zioła, m.in.: melisę, bazylię, rumianek, rozmaryn lub tymianek. Koty z pewnością ucieszą się, jeśli w ogrodzie znajdą kocimiętkę lub kozłek lekarski. Te rośliny potrafią wprawić je w stan euforii. Do innych nietoksycznych gatunków należą także: aksamitka, nasturcja, lawenda, werbena ogrodowa, fuksja, fiołek trójbarwny czy nagietek lekarski.

Niebezpieczne rośliny doniczkowe

Niebezpieczne rośliny mogą znajdować się również w naszych domach czy na balkonach i tarasach. Wśród kwiatów doniczkowych również znajdziemy wiele trujących odmian. Są to nawet tak popularne gatunki jak: fikus, skrzydłokwiat, monstera, hoja czy dracena. Zamiast nich, lepiej postawić na te nieszkodliwe i wybrać: jukę, paproć, „pieniążka” (łac. pilea), storczyka, bromelię, zielistkę lub palmę arekę. Przy wyborze odpowiedniej rośliny do domu, o jej cechy, zalety i wady najlepiej zapytać specjalistę, który podpowie nam, czy dany kwiat jest bezpieczny dla dzieci oraz zwierząt. Ekspert doradzi nam także, gdzie powinien stanąć (stanowisko słoneczne czy zacienione) i jak powinniśmy o niego zadbać (podlewać często czy umiarkowanie). Pomoże również w doborze odpowiedniego nawozu.

30.07.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sl)

 

Subscribe to this RSS feed