W ubiegłym roku tzw. mediana cen mieszkań wyniosła w we Flandrii 220 tys. euro. W przypadku domów wolnostojących było to 370 tys. euro – wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

Mediana ceny na poziomie 220 tys. euro oznacza, że połowa mieszkań kosztowała więcej niż 220 tys. euro, a połowa mniej. W porównaniu z 2020 r. mediana cen mieszkań wzrosła we Flandrii (czyli północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju) o 4,8%.

Statbel dzieli nieruchomości mieszkalne w Belgii na trzy kategorie: domy wolnostojące, mieszkania (np. w blokach, kamienicach itp.) oraz domy przylegające do siebie ścianami (np. w zabudowie bliźniaczej czy szeregowej).

Najdroższe są domy wolnostojące. We Flandrii mediana cen wyniosła w ich przypadku w 2021 r. 370 tys. euro. To o 6% więcej niż rok wcześniej. W przypadku domów w zabudowie bliźniaczej czy szeregowej było to 265 tys. euro (wzrost ceny o 6,4% w skali roku).

Nieruchomości mieszkalne we Flandrii są droższe niż w Walonii (południowej, francuskojęzycznej części kraju), ale tańsze niż w Regionie Stołecznym Brukseli.

30.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Grupa już w styczniu zapowiedziała, że nowy wokalista pozostanie z nią na dłużej. Pierwszy wspólny singiel ukazał się jednak dopiero po trzech miesiącach.

W ostatnich dniach stycznia Budka Suflera i Jacek Kawalec ogłosili, że planują wspólną przyszłość na muzycznej estradzie. Aktor zastąpił w roli wokalisty Krzysztofa Cugowskiego oraz dwóch jego tymczasowych następców: Roberta Żarczyńskiego i Felicjana Andrzejczaka. Choć legendarny zespół ma już za sobą wspólne występy, m.in. podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dopiero w poniedziałek 25 kwietnia swoją premierę miał ich pierwszy wspólny singiel. Piosenka jest wyjątkowa nie tylko dlatego, że powstała na bazie kompozycji nieżyjącego już Romualda Lipko.



„O tobie myślę…” to wokalnie duet. To pierwszy taki zamierzony przypadek w historii Budki Suflera. Śpiewają Irena Michalska i Jacek Kawalec. Obraz do niego stworzyła Iryna Frolowa, obywatelka Ukrainy. Na planie filmowym statystują kobiety i dzieci, którzy zdążyli uciec przed złem i schronić się w naszym kraju” – czytamy w facebookowym wpisie Budki Suflera.

I właśnie z myślą o uchodźcach i mieszkańcach oblężonej Ukrainy powstał ten projekt.

„Wojna to niewyobrażalnie okrutna rzecz. Odmienia wszystko i wszystkich. Bezsilna jest tylko wobec miłości” – piszą muzycy.



Artyści w mediach społecznościowych zdradzili również, że pierwszy wspólny utwór to dopiero początek drogi do płyty, którą planują wydać już jesienią. Swoje miejsce na niej znajdzie kolejnych kilkanaście piosenek, do których teksty piszą Bogdan Olewicz, Jacek Cygan i Zbigniew Hołdys.

Posłuchajcie pierwszego utworu grupy w nowym składzie: TUTAJ.

30.04.2022 Niedziela.BE // źródło:News4Media // fot. screen YouTube

(sk)

W styczniu 2022 roku tylko 4,5% stacji kolejowych było dostosowanych do osób o ograniczonej sprawności ruchowej – informuje organizacja Passe le Message à ton Voisin.

Tylko 25 stacji kolejowych w Belgii spełnia standardy opisane przez SNCB, a dotyczące przystosowania przestrzeni dla osób o ograniczonej mobilności. W przełożeniu na procenty, to jedynie 4,5%. Oznacza to, że niepełnosprawni pasażerowie nie mają zapewnionego niezależnego dostępu do pociągów.

Jedynie 25 stacji spełnia wszystkie standardy i jest gotowych na przyjęcie osoby niepełnosprawnej, a także oferuje osobistą pomoc.

Około 115 stacji nie jest w pełni dostępnych dla osób o ograniczonej mobilności, ale można skorzystać tam z osobistej pomocy, zaś 90 kolejnych – jest dostępnych, ale pomoc trzeba zarezerwować z wyprzedzeniem (rezerwacji należy dokonać z 48-godzinnym wyprzedzeniem w przypadku wyjazdów zagranicznych i 24 godziny wcześniej w przypadku podróży krajowych).

Aż 377 stacji kolejowych w kraju nie spełnia żadnych standardów, a co za tym idzie – osoby niepełnosprawne nie mają możliwości odbycia niezależnej podróży.

26.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Sąd w Leuven skazał 40-letniego mężczyznę na 8 lat pozbawienia wolności po tym, jak ten przez 6 miesięcy regularnie gwałcił swoją 15-letnią córkę. Jego była partnerka, z którą miał trzech synów, została skazana na rok więzienia za ciężkie uszkodzenie ciała.

40-latek dzielił łóżko z córką po tym jak był hospitalizowany z powodu choroby. Wykorzystywał sytuację, gwałcąc dziewczynkę 2-3 razy w tygodniu, kiedy jej 5 młodszych, przyrodnich braci było poza domem lub spało.

Śledztwo ujawniło, że także chłopcy byli maltretowani od początku 2019 roku. Regularnie ich bito i kopano, chwytano za gardło lub nawet zrzucano ze schodów. Podczas procesu świadkowie poinformowali, że widzieli, jak dzieci leżały we własnych ekskrementach, nie były myte, nosiły brudne ubrania i często nie dostawały jedzenia do szkoły. Najstarsza córka miała wykonywać większość prac domowych.

Mówiąc o gwałcie, ojciec nastolatki powiedział, że „nie rozumie, jak do tego doszło”. Jego była partnerka i matka wszystkich chłopców, zaprzeczyła stawianym jej zarzutom.

Oprócz wyroków pozbawienia wolności, oskarżeni będą musieli zapłacić synom odszkodowanie w wysokości 1750 euro/osobę, podczas gdy ojciec będzie musiał zapłacić córce kwotę 7500 euro.

Mężczyzna jest także objęty zakazem kontaktów z dziećmi przez okres 15 lat.

26.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)