Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ile w 2025 r. za mieszkanie w Brukseli?
300 tys. osób spędziło weekend na belgijskim wybrzeżu
Belgia: Co 10. morderstwo... „niezauważone”? Z tego powodu
Najpierw 50 zł, potem dużo więcej. Jest pomysł, żeby to pacjenci płacili
Mężczyzna ranny w ataku maczetą w Schaerbeek
Słowo dnia: Prijsstijging
Temat dnia: Molestował, obnażał się i podglądał. Były piłkarz skazany
Belgia, Buggenhout: Uzbrojeni nieletni obrabowali sklep!
Niemieckie wojsko ewakuuje obywateli z Izraela
Jest zakaz sprzedaży e-papierosów. W sklepach i przez internet
Redakcja

Redakcja

Belgia, Bruksela: Pożar w fabryce gofrów

W czwartek brukselscy strażacy walczyli z pożarem, który wybuchł w fabryce gofrów Milcamps w Vorst. W okolicy unosiła się gęsta chmura dymu. Władze Vorst uruchomiły specjalne procedury ratownicze.

Pożar wybuchł około 13. Dokładna przyczyna pojawienia się ognia nie została potwierdzona, ale najprawdopodobniej zawiódł system chłodzenia. Przy gaszeniu pożaru pracowało kilka oddziałów strażaków i oficerów obrony cywilnej. Wydano również polecenie, by lokalni mieszkańcy starali się nie wychodzić z domu oraz szczelnie pozamykali drzwi i okna.

Wszyscy pracownicy fabryki zostali ewakuowani, zarządzono także ewakuację 200 uczniów pobliskiej szkoły oraz pracowników znajdujących się w pobliżu fabryki firm. Ze względu na gęsty, czarny dym, mieszkańcy dzielnic Sint Gillis i Vorst oraz miejscowości Drogenbos poproszeni zostali o zamykanie okien i drzwi, a jeśli to możliwe, pozostanie w domu. Kierowcom zalecono wyłączenie w samochodach wentylacji. Na skutek pożaru na 20 minut zatrzymano także ruch kolejowy. Niestety, pomimo zakrojonej na dużą skalę akcji, fabryka została doszczętnie zniszczona.

 

24.11.2017 MŚ Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Kolejny 16-latek zatrzymany za udział w ulicznych zamieszkach

16-letni mieszkaniec Brukseli przechwalał się w szkole udziałem w środowych zamieszkach. W jakiś sposób informacja ta dotarła do policji, która postanowiła aresztować nastolatka.

Do zamieszek doszło w środę 15 listopada, po tym jak raper i osobowość internetowa Vargasss92 zachęcił swoich fanów do tłumnego wyjścia na ulice.

Na nagraniu z monitoringu widać między innymi, jak aresztowany 16-latek rzuca w stronę policji znakiem drogowym oraz drabinką. Prokuratura postawiła młodocianemu sprawcy zarzuty stawiania oporu przy zatrzymaniu, działalność w organizacji przestępczej oraz nielegalnego posiadania broni. 16-latek może zostać umieszczony w zamkniętym ośrodku dla nieletnich przestępców.

 

23.11.2017 MŚ Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Pracownicy kolei grożą strajkiem bo… muszą być punktualni

Brukselscy pracownicy kolei NMBS, zajmujący się sprzedażą biletów w kasach, grożą strajkiem, ponieważ nie podobają im się nowe zasady dotyczące punktualnego rozpoczynania i kończenia pracy – poinformował flamandzki dziennik Het Nieuwsblad.

Według socjalistycznego związku zawodowego pracowników kolei ACOD Spoor przyczyną niezadowolenia są obowiązujące od początku listopada nowe przepisy. Wedle nich pracownicy odpowiedzialni za sprzedaż biletów, którzy pracują na przykład od szóstej rano do czternastej, muszą rozpoczynać pracę dokładnie o szóstej. Jeśli się spóźnią, grozi im kara.

- Dla wielu zatrudnionych, którzy przyjeżdżają do pracy bardzo wczesnym pociągiem, oznacza to, że będą musieli być na miejscu już 40 minut przed rozpoczęciem zmiany - powiedział Philippe Dubois z ACOD Spoor, cytowany przez Het Nieuwsblad.

Domaga się on, by pracownicy mieli prawo do maksymalnie 15-minutowego spóźnienia. Według niego rozwiązałoby to ten problem „w 90%”. W innym przypadku może „już wkrótce” dojść do strajku, zagroził.

Związkowcom nie podoba się też to, że nowe zasady dotyczą tylko pracowników działu, odpowiedzialnego za sprzedaż biletów, informuje Het Nieuwsblad.



20.11.2017 ŁK Niedziela.NL

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Ksiądz nie pomógł samobójcy. „Obowiązywała tajemnica spowiedzi”

Duchowny z Brugii będzie musiał stanąć przed sądem ze względu na samobójstwo znajomego. Według żony samobójcy ksiądz wiedział, gdzie i kiedy ten zamierza odebrać sobie życie, ale nic nie zrobił, by temu zapobiec.

- Byłem związany tajemnicą spowiedzi – tłumaczy Alexander Stroobandt, cytowany przez dziennik De Standaard. – Było dla mnie jasne, że chodzi tu o poważną sytuację.

Zrobiłem wszystko, by go przekonać, aby nie podejmował pochopnych decyzji. Czy to moja wina, że mimo to on zdecydował się na odebranie sobie życia? – mówi 57-letni ksiądz.

Śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się po tym jak wdowa po 54-letnim Tonym Vantomme, 55-letnia Marleen Cordenier, odkryła, że w okresie przed samobójstwem jej mąż wielokrotnie kontaktował się z księdzem, dzwoniąc i wysyłając smsy. Po raz ostatni jej mąż rozmawiał telefonicznie z księdzem na dwie godziny przed odebraniem sobie życia, informuje dziennik Het Laatste Nieuws.

- Tony powiedział mu, że on popełni samobójstwo w naszym domu. Wysłał mu jeszcze wiadomość tuż przed tym, jak to zrobił. Ksiądz znał nasz adres, ale nic nie zrobił – tłumaczy kobieta.

- Takie podważanie mojej tajemnicy spowiedzi to coś niewiarygodnego. Od chwili, gdy Tony odwołał się do mojej tajemnicy spowiedzi, miałem związane ręce – uważa ksiądz. – Przez to [sprawę w sądzie] bliscy ofiary znów na nowo będą przeżywać ten dramat – dodał.

Prokuratura zarzuca księdzu nieudzielenie pomocy osobie znajdującej się w dużym niebezpieczeństwie. Maksymalna kara za to przestępstwo to w Belgii rok pozbawienia wolności i grzywna w wysokości 3000 euro.



18.11.2017 ŁK Niedziela.NL

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed