Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia też śpi godzinę dłużej. Zegary cofnięte, ale dyskusja o zmianie czasu trwa
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela, 26 października 2025, www.PRACA.BE)
Nowe przepisy dotyczące reklam politycznych w Europie
Polska: „Kopciuchy do wymiany albo mandat 5 000 zł”. Ostateczny zakaz palenia w piecach bez norm
Belgia: Apel premiera o dyskrecję trafił w próżnię
Szokujący wyrok: za miejsce na cmentarzu nie trzeba płacić. Polacy mogą odzyskać tysiące złotych
Belgia: Jedna trzecia brukselskiego dobrobytu odpływa do innych regionów
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 25 października 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Masowe oszustwa na egzaminach na prawo jazdy. 151 kandydatów złapanych
Kolumbijczycy, Filipińczycy i Hindusi pracują w Polsce coraz częściej. Ukraińcy przenoszą się dalej na Zachód

Polska: Piwo w aptece. Już sprawdzają, czy to jest legalne

Polska: Piwo w aptece. Już sprawdzają, czy to jest legalne Fot. Canva

Apteka kojarzy się z receptami, lekami, suplementami diety. Na pewno jednak nie kojarzy się z piwem, a z takim właśnie przypadkiem mamy tu do czynienia.

Jedna ze znanych sieci aptek w naszym kraju zaczęła sprzedawać w swoich placówkach piwo bezalkoholowe. To Ale Gym Beer by Iguana, którego producent opisuje produkt jako piwo bezalkoholowe typu lager z dodatkiem błonnika, aminokwasów z drożdży piwowarskich, BCAA, ekstraktu z nasion guarany oraz naparu z owoców morwy białej.

Przy kasie w aptece mam przed nosem stojak z PIWEM

„Sprzedaż piwa w aptece ogólnodostępnej, nawet pozbawionego alkoholu, wzburzyła część środowiska farmaceutów. „Co poszło w tym kraju nie tak, że wchodzę do apteki i przy kasie mam przed nosem stojak z PIWEM?” – pytała w mediach społecznościowych dr n. farm. Anna Makowska (influencerka znana także  jako „Doktor Ania”)” – donosi rynekzdrowia.pl.

I dodaje, że celebrtyka punktowała to, że zysk się liczy, ale nie może stać nad kosztem zdrowia pacjentów.

Tymczasem sieć tłumaczyła, że wprowadzenie piwa do asortymentu jest podyktowana „trudną sytuacją ekonomiczną aptek i szukaniem sposobu na lepsze zaspokajanie potrzeb klientów”.

Kontrola ma ustalić, czy taki towar można sprzedawać w aptece

W sprawę włączyli się teraz Główny Inspektorat Farmaceutyczny i Główny Inspektor Sanitarny. Sprawdzają, czy piwne apteki nie łamią prawa.

Chodzi o ustalenie, czy proponowany klientom towar jest „środkiem spożywczym zawierającym w swoim składzie farmakopealne naturalne składniki pochodzenia roślinnego”. I czy sprzedaż może odbywać się w aptece.

I z tym może być problem, bo jeszcze w sierpniu Marek Zalega, wojewódzki inspektor farmaceutyczny w Łodzi, wyjaśniał w wp.pl: – W mojej ocenie, piwo bezalkoholowe, o którym mowa, może zostać zakwalifikowane do grupy środków spożywczych zawierających w swoim składzie farmakopealne naturalne składniki pochodzenia roślinnego.


23.09.2024 Niedziela.BE // źódło: News4Media // fot. Canva

(sw)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież