Belgia: Już ćwierć tysiąca zachorowań - to przez komary

W tym roku już co najmniej 240 mieszkańców Belgii zachorowało na dengę. To rekordowo wielu, poinformował Instytut Medycyny Tropikalnej.

Danga to choroba wywoływana przez wirus, przenoszony przez komary tygrysie występujące w tropikach, np. w Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej oraz w Południowo-Wschodniej Azji.

Od pewnego czasu komary tygrysie, mogące przenosić wirus dengi, występują też w Europie Południowej, na przykład w Hiszpanii. Od ubiegłego roku zdarza się na nie natrafić także w Belgii - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W przypadku około 80% zakażonych denga przebiega bezobjawowo lub łagodnie. Objawy mogą wystąpić w okresie od kilku do kilkunastu dni od ukąszenia komara.

Typowe objawy dengi to między innymi gorączka, bóle głowy, mięśni i stawów oraz wysypka podobna do tej występującej u chorych na odrę. Pierwsze zakażenie dengą ma przeważnie dosyć łagodny przebieg, ale kolejne zakażenia innego rodzaju typami wirusa mogą prowadzić do groźnych powikłań.

W całym ubiegłym roku w Belgii zdiagnozowano około 220 przypadków tej choroby. W tym roku jest ich już 240, więc wiadomo, że w skali całego roku będzie ich rekordowo wiele. Eksperci tłumaczą to coraz szerszym obszarem występowania komarów tygrysich oraz faktem, że mieszkańcy Belgii coraz częściej wyjeżdżają na wakacje do tropikalnych regionów świata.

18.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)