Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Trzy sokoły wypuszczone na wolność w Anderlechcie
Polska: Połowie młodych Polaków jest obojętne, czy żyją w demokracji
Belgijki poza turniejem Euro – nie zdołały awansować dalej
Polska: Popełniasz ten błąd? Kolejne miasto zakazuje tak wyrzucać śmieci
Belgia: Uwaga na osy! „Jest ich więcej, pojawiły się szybciej”
Polska: Nie zdziw się, jak już nikt nie będzie szukał sprzątaczki i niani. Takie mamy przepisy
Temat dnia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano mniej kokainy. Postęp? Nie do końca
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed
Belgia: Turyści z Belgii „utknęli” na Maderze. Oto powód
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Kształcenie lekarzy w uczelniach zawodowych. Inicjatywy związane z kształceniem medyków są priorytetowe

Inicjatywy związane z kształceniem medyków m.in. zwiększeniem naborów i otwieraniem nowych kierunków są w tej chwili priorytetowe - stwierdził we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski. Poinformował, że MZ i MEiN przygotowały projekt, który będzie dopuszczał kształcenie lekarzy w uczelniach zawodowych.

Minister podkreślał, że przy budowaniu zasobów kadrowych w zdrowiu, sztuką jest nie tylko to, by znaleźć młodych ludzi, którzy chcą się kształcić, ale też, by zatrzymać w zawodzie osoby zaawansowane wiekowo, które mają siłę i energię, by pracować.

Niedzielski uczestniczy w Sanoku w Zgromadzeniu Plenarnym Konferencji Rektorów Publicznych Szkół Zawodowych. Szef MZ podał, że rozmowy na tym forum dotyczyć będą m.in. kształcenia kadr, a co najważniejsze z punktu widzenia ministra zdrowia – o kształcenia kadr medycznych, które są bardzo potrzebne w kraju.

"Okres pandemii szczególnie pokazał, jak bardzo brakuje nam kadr, jak nam doskwiera deficyt specjalistów - lekarzy, ale i pielęgniarek, ratowników" – mówił.

"Inicjatywy związane ze zwiększeniem kształcenia, naborów, powstaniem nowej infrastruktury, otwieraniem nowych kierunków to są inicjatywy, które z punktu widzenia ministra zdrowia są w tej chwili priorytetowe" - akcentował.

Niedzielski podkreślał, że nakłady na zdrowie rosną, obecnie do 7 proc. PKB w perspektywie 2027 r. ale najważniejsze w procesie poprawy sytuacji sektora medycznego jest zadbanie o kadry.

"Oczywiście te zwiększone nakłady przełożą się na lepsze wynagrodzenia; powodują, że praca w polskim systemie opieki zdrowotnej staje się coraz bardziej atrakcyjna" – przekonywał szef MZ.

"Widzimy, że ostatnie ruchy wynagrodzeniowe, budowanie pewnego wizerunku zawodów, powodują, że nabory związane z pielęgniarstwem czy ratownictwem cieszą się dużym powodzeniem. Cieszą się powodzeniem również tutaj w Sanoku i to jest bardzo dobra informacja" – mówił szef MZ.

Niedzielski zwracał uwagę na "cały pakiet działań, który jest realizowany do kilku lat, a związany z poprawą sytuacji wynagrodzeniowej i poprawą warunków pracy".

Podnosił m.in., że na przestrzeni ostatnich pięciu, sześciu lat, liczba pielęgniarek zwiększyła się o blisko 5 proc. "To jest 12 tys. nowych per saldo osób w systemie. Niestety to nie jest sytuacja, którą możemy nazwać komfortową, bo mamy coraz bardziej podwyższająca się średnią wieku" - wskazał. Ta średnia, jak kontynuował, powoli dobiega do 60. roku życia.

Minister podkreślał, że sztuką przy budowaniu zasobu kadrowego, który ma pomagać pacjentom jest nie tylko to, żeby znaleźć młodych ludzi, którzy chcą się kształcić, ale też, by zatrzymać w zawodzie osoby zaawansowane wiekowo, które mają jeszcze siłę i energię, by swój zawód wykonywać.

Niedzielski akcentował, że ważne i cenne z punktu widzenia państwa jest budowanie nowych ośrodków kształcenia, przede wszystkim pielęgniarek, ale też ratowników.

"Wielkie wyrazy szacunku dla uczelni zawodowych publicznych, również niepublicznych, które zdecydowały się na tę dużą inwestycję, bo to zawsze na początku jest inwestycja. Kształcenie na kierunkach medycznych jest kosztochłonne, wymaga poniesienia nakładów. Na szczęście, jak pokazuje przykład tutejszej uczelni, to inwestycja, która się zwraca i będzie zwracała, bo zainteresowanie studentów jest duże" – wskazał.

"Oczywiście samo przeprowadzenie naboru, ściągnięcie studentów, zainteresowanie ich, to dopiero pierwszy krok. Trzeba przystosować infrastrukturę, żeby zapewnić jak najwyższy standard kształcenia" – kontynuował.

Minister zwracał uwagę, że na kierunkach medycznych ogromne znaczenie ma też "system wartości, który powinien leżeć u podłoża kształcenia ludzi, którzy mają misję zajmowania się pacjentem".

"Bardzo ważne jest, by również w programach kształcenia, czy na poziomie zawodowym, czy na innych, brać pod uwagę ten aspekt" – mówił, wskazując, że z rozmów z osobami studiującymi za granicą wie, że duża część programu jest poświęcana temu, by pokazać przyszłemu medykowi, jak budować relację z pacjentem, na czym polegają prawa pacjenta - m.in. na tym, aby być dobrze poinformowanym o przebiegu procesu leczenia.

"Zwracam się do państwa rektorów, by ten element kształcenia nie schodził nam z widnokręgu, żeby budowanie zarówno kompetencji zawodowych, ale również pewnego systemu wartości, gdzie pacjent i jego potrzeby są centralnym elementem systemu opieki zdrowotnej, również miały znaczenie, były obecne" – powiedział.

Niedzielski mówił, że "razem z szefem MEiN Przemysławem Czarnkiem zdecydował o tym, by kształcenie w szkołach zawodowych nabierało coraz większego statusu, coraz wyższego poziomu".

"Będziemy chcieli przygotować, już w zasadzie przygotowaliśmy projekt, który będzie dopuszczał kształcenie lekarzy w szkołach zawodowych, bo to jest bardzo potrzebne w Polsce" – poinformował.

"Jako minister zdrowia, ale myślę, że mogę to powiedzieć również w imieniu pana ministra edukacji i nauki, pokładamy w was ogromną nadzieję, nadzieję na pomoc w zbudowaniu takiego zasobu kadr, który będzie potrafił odpowiedzieć na zwiększające się potrzeby leczenia Polaków" – dodał. (PAP)

26.09.2021 Niedziela.BE // źródło informacji: Nauka w Polsce www.naukawpolsce.pap.pl // autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl // fot. Shuttterstock, Inc.

(cs)

 

Polska: Kształcenie lekarzy w uczelniach zawodowych. Inicjatywy związane z kształceniem medyków są priorytetowe

Inicjatywy związane z kształceniem medyków m.in. zwiększeniem naborów i otwieraniem nowych kierunków są w tej chwili priorytetowe - stwierdził we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski. Poinformował, że MZ i MEiN przygotowały projekt, który będzie dopuszczał kształcenie lekarzy w uczelniach zawodowych.

Minister podkreślał, że przy budowaniu zasobów kadrowych w zdrowiu, sztuką jest nie tylko to, by znaleźć młodych ludzi, którzy chcą się kształcić, ale też, by zatrzymać w zawodzie osoby zaawansowane wiekowo, które mają siłę i energię, by pracować.

Niedzielski uczestniczy w Sanoku w Zgromadzeniu Plenarnym Konferencji Rektorów Publicznych Szkół Zawodowych. Szef MZ podał, że rozmowy na tym forum dotyczyć będą m.in. kształcenia kadr, a co najważniejsze z punktu widzenia ministra zdrowia – o kształcenia kadr medycznych, które są bardzo potrzebne w kraju.

"Okres pandemii szczególnie pokazał, jak bardzo brakuje nam kadr, jak nam doskwiera deficyt specjalistów - lekarzy, ale i pielęgniarek, ratowników" – mówił.

"Inicjatywy związane ze zwiększeniem kształcenia, naborów, powstaniem nowej infrastruktury, otwieraniem nowych kierunków to są inicjatywy, które z punktu widzenia ministra zdrowia są w tej chwili priorytetowe" - akcentował.

Niedzielski podkreślał, że nakłady na zdrowie rosną, obecnie do 7 proc. PKB w perspektywie 2027 r. ale najważniejsze w procesie poprawy sytuacji sektora medycznego jest zadbanie o kadry.

"Oczywiście te zwiększone nakłady przełożą się na lepsze wynagrodzenia; powodują, że praca w polskim systemie opieki zdrowotnej staje się coraz bardziej atrakcyjna" – przekonywał szef MZ.

"Widzimy, że ostatnie ruchy wynagrodzeniowe, budowanie pewnego wizerunku zawodów, powodują, że nabory związane z pielęgniarstwem czy ratownictwem cieszą się dużym powodzeniem. Cieszą się powodzeniem również tutaj w Sanoku i to jest bardzo dobra informacja" – mówił szef MZ.

Niedzielski zwracał uwagę na "cały pakiet działań, który jest realizowany do kilku lat, a związany z poprawą sytuacji wynagrodzeniowej i poprawą warunków pracy".

Podnosił m.in., że na przestrzeni ostatnich pięciu, sześciu lat, liczba pielęgniarek zwiększyła się o blisko 5 proc. "To jest 12 tys. nowych per saldo osób w systemie. Niestety to nie jest sytuacja, którą możemy nazwać komfortową, bo mamy coraz bardziej podwyższająca się średnią wieku" - wskazał. Ta średnia, jak kontynuował, powoli dobiega do 60. roku życia.

Minister podkreślał, że sztuką przy budowaniu zasobu kadrowego, który ma pomagać pacjentom jest nie tylko to, żeby znaleźć młodych ludzi, którzy chcą się kształcić, ale też, by zatrzymać w zawodzie osoby zaawansowane wiekowo, które mają jeszcze siłę i energię, by swój zawód wykonywać.

Niedzielski akcentował, że ważne i cenne z punktu widzenia państwa jest budowanie nowych ośrodków kształcenia, przede wszystkim pielęgniarek, ale też ratowników.

"Wielkie wyrazy szacunku dla uczelni zawodowych publicznych, również niepublicznych, które zdecydowały się na tę dużą inwestycję, bo to zawsze na początku jest inwestycja. Kształcenie na kierunkach medycznych jest kosztochłonne, wymaga poniesienia nakładów. Na szczęście, jak pokazuje przykład tutejszej uczelni, to inwestycja, która się zwraca i będzie zwracała, bo zainteresowanie studentów jest duże" – wskazał.

"Oczywiście samo przeprowadzenie naboru, ściągnięcie studentów, zainteresowanie ich, to dopiero pierwszy krok. Trzeba przystosować infrastrukturę, żeby zapewnić jak najwyższy standard kształcenia" – kontynuował.

Minister zwracał uwagę, że na kierunkach medycznych ogromne znaczenie ma też "system wartości, który powinien leżeć u podłoża kształcenia ludzi, którzy mają misję zajmowania się pacjentem".

"Bardzo ważne jest, by również w programach kształcenia, czy na poziomie zawodowym, czy na innych, brać pod uwagę ten aspekt" – mówił, wskazując, że z rozmów z osobami studiującymi za granicą wie, że duża część programu jest poświęcana temu, by pokazać przyszłemu medykowi, jak budować relację z pacjentem, na czym polegają prawa pacjenta - m.in. na tym, aby być dobrze poinformowanym o przebiegu procesu leczenia.

"Zwracam się do państwa rektorów, by ten element kształcenia nie schodził nam z widnokręgu, żeby budowanie zarówno kompetencji zawodowych, ale również pewnego systemu wartości, gdzie pacjent i jego potrzeby są centralnym elementem systemu opieki zdrowotnej, również miały znaczenie, były obecne" – powiedział.

Niedzielski mówił, że "razem z szefem MEiN Przemysławem Czarnkiem zdecydował o tym, by kształcenie w szkołach zawodowych nabierało coraz większego statusu, coraz wyższego poziomu".

"Będziemy chcieli przygotować, już w zasadzie przygotowaliśmy projekt, który będzie dopuszczał kształcenie lekarzy w szkołach zawodowych, bo to jest bardzo potrzebne w Polsce" – poinformował.

"Jako minister zdrowia, ale myślę, że mogę to powiedzieć również w imieniu pana ministra edukacji i nauki, pokładamy w was ogromną nadzieję, nadzieję na pomoc w zbudowaniu takiego zasobu kadr, który będzie potrafił odpowiedzieć na zwiększające się potrzeby leczenia Polaków" – dodał. (PAP)


22.09.2021 Niedziela.BE // źródło informacji: Nauka w Polsce www.naukawpolsce.pap.pl // autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl // fot. Shuttterstock, Inc.

(cs)

 

Belgia: Zwolnią 550 pracowników centrum logistycznego w Nivelles? Związkowcy: to wojna!

Grupa Kuehne+Nagel zamierza w 2022 r. zlikwidować centrum logistyczne w Nivelles – poinformowały w środę władze tej firmy.

W 2005 r. grupa Kuehne+Nagel przejęła centrum logistyczne Logistics Nivelles. Od wielu lat sytuacja finansowa Logistics Nivelles jest bardzo trudna. Centrum już od lat przynosi straty, a władze firmy nie były w stanie poprawić jego konkurencyjności – informuje portal vrt.be.

Grupa Kuehne+Nagel zdecydowała więc o likwidacji Logistics Nivelles. Oznacza to zwolnienie grupowe około 550 pracowników. Centrum ma zakończyć działalność jesienią przyszłego roku.

Decyzja zarządu Kuehne+Nagel rozwścieczyła związkowców, którzy zarzucają dyrekcji sabotaż i celowe doprowadzenie Logistics Nivelles do stanu, który miałby usprawiedliwiać likwidację.

W środę po ogłoszeniu decyzji o likwidacji na terenie firmy atmosfera była tak napięta, a wściekłość tak wielka, że doszło do starcia, w którym ucierpiał ochroniarz członków zarządu, poinformowały belgijskie media. - Jesteśmy w stanie wojny z Kuehne+Nagel – skomentował nastrój wśród pracowników jeden ze związkowców, cytowany przez vrt.be.

22.09.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Druga dawka szczepionki Janssen zwiększa skuteczność preparatu do 94%!

Druga dawka szczepionki Janssen (Johnson & Johnson) znacznie zwiększa ochronę przeciwko koronawirusowi – w miniony wtorek (21.09.2021), poinformował producent preparatu.

Z poprzednich testów klinicznych wynikało, że pierwsza dawka szczepionki Janssen w 67% chroni przed „umiarkowaną bądź ciężką postacią koronawirusa”. Z kolei z najnowszych badań, w których uczestniczyło około 30 tys. osób, wynika, że druga dawka zwiększa ochronę aż do 94%.

Koncern Johnson & Johnson, do którego należy firma Janssen, opublikował wyniki badań we wtorek. Według producenta, osoby, które przyjęły drugą, „przypominającą” dawkę szczepionki, mają znacznie więcej przeciwciał.

Preparat Janssen jest jedynym zatwierdzonym w Europie, który wymaga podania tylko jednej dawki.

26.09.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed