Minister środowiska, Joke Schauvliege, chce wdrożyć środki prewencyjne, które sprawią, że koegzystencja ludzi i wilków będzie przebiegać bezproblemowo. Z jednej strony należy zadbać o dobro zagrożonego gatunku, z drugiej – o hodowców, którzy boją się o swoje stada. W tym roku odnotowano już przypadki zagryzienia owiec przez drapieżniki.

Miejsca, w których mieszkają wilki muszą być chronione. Konieczne jest ograniczenie ruchu drogowego – wynika z dokumentu zatwierdzonego w ubiegłym tygodniu przez farmerów oraz stowarzyszenie myśliwych.

Obecnie w Belgii żyją trzy wilki: dwa we Flandrii i jeden w Walonii. Ponieważ możliwe jest pojawienie się kolejnych przedstawicieli gatunku, władze regionu postanowiły wdrożyć nowy plan. Jego celem jest głównie ochrona owiec przed drapieżnikami, poprzez zamontowanie nowych, elektrycznych płotów.

Jak podkreślają władze, żadne środki nie są w 100% niezawodne. „Wilki to pomysłowe i inteligentne zwierzęta. Potrafią dostosować swoje zachowania łowieckie do wprowadzonych środków zapobiegawczych” - przekazano.

Osoby, które są poszkodowane przez zwierzęta, mają prawo do kompensaty, pod warunkiem że wcześniej zrobiły wszystko, co trzeba, aby zapewnić swojemu stadu bezpieczeństwo.

Region Flamandzki będzie kontynuował wdrażanie planu „koegzystecji ludzi i wilków”.

01.09.2018 KK Niedziela.BE

Niezwykła ścieżka rowerowa znajdująca się w parku Bokrijk (prowincja Limburgia) wiedzie poprzez jezioro. Dzięki pomysłowej konstrukcji, obserwowani z odległości rowerzyści wyglądają, jakby jechali „poprzez” wodę. Teraz ścieżka została wybrana przez dziennikarzy magazynu Time, jako jedno ze stu najbardziej niezwykłych miejsc na świecie.

Ścieżka rowerowa jest jedyną belgijską pozycją na liście. W setce najbardziej niezwykłych miejsc, które koniecznie trzeba zobaczyć, znalazły się między innymi malowidła w jaskini Lascaux we Francji, Ogrody Tivoli w Kopenhadze oraz Złoty Most z gigantycznymi dłońmi w Wietnamie.

Ścieżkę znaną jako „Fietsen door het water” („Rowerem poprzez wodę”) otwarto w 2016 roku. Przejechało nią ok. 500 tys. rowerzystów oraz przeszło jeszcze więcej pieszych. Jest ona długim na 212 metrów kanałem zatopionym w wodzie. Wrażenie, jakie wywołuje, jest niezwykłe. Dziennikarze amerykańskiego magazynu opisali je jako „niemal boskie”.

01.09.2018 KK Niedziela.BE

Belgijski biznesmen Bruno Charles De Cooman został znaleziony martwy w centrum Moskwy. Obrażenia wskazują na to, że spadł z dużej wysokości. De Cooman był wiceprezesem NLMK, jednego z czterech największych rosyjskich producentów stali.

Dochodzenie w sprawie śmierci mężczyzny prowadzi lokalna policja. Rosyjskie media podają, że zwłoki Belga "znaleziono na ulicy z objawami charakterystycznymi dla upadku z dużej wysokości".

Biuro spraw zagranicznych potwierdziło już śmierć mężczyzny. Informację na ten temat opublikowało także przedsiębiorstwo NLMK, które podkreśliło, że śmierć Belga to ogromna strata dla całego sektora.

De Cooman jest absolwentem Cornell University w Stanach Zjednoczonych. W 2017 roku rozpoczął pracę dla NLMK i objął stanowisko kierownika działu badawczo-rozwojowego.

31.08.2018 MŚ Niedziela.BE

Lekki samolot rozbił się na lotnisku Deurne w pobliżu Antwerpii. Do wypadku doszło we wtorek. Samolot został poważnie uszkodzony i musiał zostać zabrany z lotniska przez straż pożarną. Cudem nikt nie został nawet ranny.

Samolot należał do lokalnej szkoły latania, a działania pilota były pod kontrolą instruktora. Do problemów doszło podczas lądowania, kiedy samolot zjechał z pasa startowego.

Przez jakiś czas po wypadku pas startowy pozostawał zamknięty. W związku z utrudnieniami samolot z Monachium został przekierowany na inne lotnisko, a samolot lecący z Londynu przez musiał krążyć nad lotniskiem, zanim pozwolono mu wylądować.

Policja potwierdziła, że w wypadku nikomu nic się nie stało.

30.08.2018 MŚ Niedziela.BE