Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 4 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, Uccle: Rowerzysta zaatakowany nożem. Aresztowano podejrzanego
Polska: Co z wycieczkami szkolnymi? Nie będzie ich bez dodatkowych pieniędzy
Belgia: Kamery w toalecie i pod prysznicem. Urzędnik-podglądacz przed sądem
Polska: Zgon stwierdzi już nie lekarz rodzinny, ale koroner. Nowe przepisy coraz bliżej
Belgia: Tragiczny pożar w Wenduine. Nie żyje jedna osoba
Polska: Fiskus bierze ich na celownik. Specjalny system przegląda internet i typuje cel
Temat dnia: Napoje bezalkoholowe podbijają Belgię! Duży wzrost
Polska: Po wyborach. To się na pewno nie uda z prezydentem Nawrockim
Słowo dnia: Muizenval
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, Gandawa: Student przyłapany na filmowaniu swoich koleżanek pod prysznicem

Jeden z mieszkańców domu studenckiego Vermeylen przy Uniwersytecie w Gandawie, został złapany na gorącym uczynku podczas nagrywania swoim telefonem biorących prysznic studentek.

Prokuratura z Flandrii Wschodniej wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Dopóki zajście nie zostanie wyjaśnione, student ma zakaz wstępu do budynku.

Student chemii został przyłapany w damskiej łazience przez dziewczynę, którą próbował sfilmować. Tine Dezeure z Uniwersytetu w Gandawie przekazała: "Student użył do filmowania swojego telefonu, który umieścił pod drzwiami kabiny. Został przyłapany przez swoją ofiarę. Młoda kobieta skonfrontowała się z nim, powiadomiła władze uczelni oraz złożyła skargę na policji. Obecnie mężczyzna ma zakaz wstępu do budynku".

Władze uczelni mogą podjąć kroki dyscyplinarne, które doprowadzą do wydalenia studenta z uniwersytetu.

 

23.02.2018 KK Niedziela.BE

 

Belgia: Więcej agresji wobec pracowników Urzędu Pracy

W ubiegłym roku pracownicy flamandzkiego Urzędu Pracy VDAB aż 109 razy padali ofiarami agresji ze strony bezrobotnych - poinformował dziennik Het Laatste Nieuws.

To wyraźnie więcej niż w poprzednich latach. W 2015 roku takich incydentów było 65, a w 2016 roku 90. Według flamandzkiego ministra pracy Philliphe Muytersa wiąże się to z lepszą rejestracją tego rodzaju sytuacji.

Innym wytłumaczeniem może być to, że w minionych latach Urzędy Pracy częściej nakładają kary na bezrobotnych, którzy nie szukają nowego zatrudnienia. W ubiegłym roku ukarano za to ponad 14 tys. osób, o 5 tys. więcej niż rok wcześniej.

Minister zapewnia, że pracownicy Urzędów Pracy mogą czuć się bezpiecznie. W pomieszczeniach, w których przyjmują ukaranych bezrobotnych, zadbano o „drogi ewakuacyjne” oraz zamontowano specjalne „przyciski alarmowe”, za pomocą których urzędnicy mogą wezwać pomoc, opisuje Het Laatste Nieuws.


22.02.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Belgia: Magazyn mebli został podpalony z premedytacją

Władze sądownicze Stołecznego Regionu Brukseli ujawniły, że pożar w magazynie mebli w gminie Sint-Jans-Molenbeek nie był przypadkowy – w budynku celowo podłożono ogień.

Pracujący na miejscu zdarzenia zespól śledczych odkrył, że doszło do podpalenia budynku. Pies policyjny odkrył źródła ognia, które znajdowały się w trzech różnych częściach wewnątrz magazynu. Detektywi podejrzewają o podpalenie jedną osobę, z którą zamierzają jak najszybciej porozmawiać. Mężczyzna jest jedną z dwóch osób, które przebywały w budynku, kiedy wybuchł tam pożar. Gdy na miejscu zjawiły się służby ratunkowe, uciekł on z miejsca zdarzenia.

Druga obecna w czasie pożaru osoba, została zabrana do szpitala z powodu zatrucia dymem. W magazynie prowadzono wyprzedaż mebli – po sprzedaniu całego asortymentu, miał on zostać wyburzony, aby mógł w tym miejscu powstać budynek mieszkalny.

 

22.02.2018 KK Niedziela.BE

 

Belgia: Powrót do obowiązkowej służby wojskowej?

Belgijskiej armii zaczyna brakować żołnierzy. Niektórzy eksperci sugerują, że rozwiązaniem mógłby być powrót do obowiązkowej służby wojskowej. Czy to realne?

- Obowiązkowa służba wojskowa? To zorganizowane marnotrawstwo pieniędzy podatników! – uważa Roger Housen, rzecznik prasowy związku zawodowego żołnierzy ACMP, cytowany przez flamandzki dziennik De Standaard.

– To naprawdę nie jest dobry sposób na wzmocnienie wojska. Takie szkolenie wojskowe trwa 1,5 roku, a potem ci ludzie i tak odchodzą z armii. Żołnierz zawodowy dobrowolnie wybiera karierę w wojsku, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Jest gotów zapłacić za to życiem. To zupełnie coś innego niż przymusowa służba – powiedział Housen.

W Belgii obowiązkową służbę wojskową zniesiono w 1992 roku. Dyskusja na temat powrotu do tego rozwiązania rozgorzała po tym, jak prezydent Francji Macron zasugerował, że rozważa ponowne wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej. Skoro Francuzi rozważają taki krok, może również i Belgia powinna o tym pomyśleć?

Tym bardziej, że belgijska armia ma coraz większe problemy ze znalezieniem nowych ludzi. Obecnie tylko jedna trzecia wojskowych w tym kraju jest w wieku do 40 lat. Aż co trzeci belgijski żołnierz jest po pięćdziesiątce. Przewiduje się, że w najbliższych czterech latach armia będzie musiała znaleźć 7,4 tys. nowych żołnierzy, informuje De Standaard.

Debata na temat wprowadzanie obowiązkowej służby wojskowej w Belgii zapewne więc jeszcze trochę potrwa.


22.02.2018 ŁK Niedziela.NL

Subscribe to this RSS feed