Belgia: Brutalny gwałt na nastolatce. Belg pożegna się z piłkarską karierą?

17-letni piłkarz z Belgii był w grupie pięciu młodych mężczyzn, oskarżonych o gwałt na 17-letniej dziewczynie i pobicie jej 16-letniego przyjaciela.

Młody belgijski piłkarz przyznał się częściowo do pobicia 16-latka i kradzieży jego telefonu. Belg został skazany na karę 12 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Nałożono na niego także trzyletni zakaz zbliżania się do ofiar.

Były chłopak ofiary wraz z czterema kolegami spotkał się na Malcie z ofiarą i jej przyjacielem. Sprawcy zwabili ich do mieszkania, a tam rozpętało się piekło. Towarzysz dziewczyny został brutalnie pobity, a dziewczyna zgwałcona przez byłego partnera. Sprawcy nagrywali te okrutne akty przemocy. W sumie horror ofiar trwał około osiem godzin.

Pięciu podejrzanych zostało aresztowanych. Był wśród nich również 17-letni piłkarz z Belgii. Utalentowany zawodnik występował już w młodzieżowej reprezentacji kraju, poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Tuż po aresztowaniu młody piłkarz został zawieszony przez klub piłkarski. Po ogłoszeniu wyroku w jego sprawie, władze klubu poinformowały o zerwaniu kontraktu. -To koniec naszej współpracy. Nie chcemy być kojarzeni z takimi sprawami - powiedział przedstawiciel klubu, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Ze względu na to, że skazany jest niepełnoletni, media nie podały jego inicjałów i nie poinformowały, z którym klubem 17-latek był związany. Uczestnictwo w tym brutalnym akcie przemocy może jednak oznaczać koniec piłkarskiej kariery 17-latka zanim ta na dobre się jeszcze nie rozpoczęła.

03.08.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)