Antwerpia: Czwartkowy postrzał najprawdopodobniej powiązany ze zorganizowanym handlem narkotykami
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Czwartkowy postrzał na przedmieściach Antwerpii w mieście Schoten najprawdopodobniej jest powiązany ze zorganizowanym handlem narkotykami. Krótko przed niebezpiecznym incydentem, dwóch mężczyzn zostało aresztowanych na terenie portu podczas próby przetransportowania wypełnionego narkotykami zbiornika. Okazało się, że zraniony 29-latek pracuje jako planista przestrzeni w porcie w Antwerpii.
Ofiarą postrzału jest 29-letni mężczyzna, który został zraniony podczas porannego spaceru z psem. Sprawca celował w nogi, zaś kule z broni małego kalibru trafiły poszkodowanego pięć razy. Policja uważa, że intencją napastnika było ostrzeżenie skierowane do ofiary.
Do ataku doszło krótko po tym, jak udaremniono przemyt narkotyków w porcie w Antwerpii w terminalu DP World. Zjawiło się tam dwóch mężczyzn, którzy próbowali przechwycić kontener wypełniony kokainą. Zostali aresztowali. Okazało się, że zraniony 29-latek również pracował dla DP World. Jest osobą odpowiedzialną za rozmieszczenie przychodzących załadunków – innymi słowy, decyduje gdzie umieścić każdy konkretny kontener. Dla handlarzy narkotyków jego rola jest zatem kluczowa. Z uwagi na okoliczności, wszystko wskazuje na to, że czwartkowe wydarzenia są powiązane ze zorganizowanym handlem narkotykami. Być może ofiara ataku odmówiła współpracy z gangiem. Spółka DP World podkreśliła pełne zaufanie do swojego pracownika oraz wezwała pozostały personel do składania raportów na temat podejrzanych sytuacji w porcie.
Tymczasem pracownicy portu są coraz bardziej zaniepokojeni wzrostem przestępstw powiązanych z handlem narkotykami. Prezes zarządu Federacji Belgijskich Pracowników Portu, Paul Valkeniers, zwołał nadzwyczajne spotkanie w tej sprawie.
15.08.2017 KK Niedziela.BE
Latest from Redakcja
- Polska: Ile włożyć do koperty ślubnej w tym sezonie? To zależy, ile wychodzi za talerzyk
- Polska: Dopłaty do mieszkań? Niekoniecznie. Polacy czekają na inną pomoc. Sprawdź – jaką
- Polska: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwi
- Polska: Pożyczamy coraz więcej. Bo po te pieniądze nie musimy iść do banku
- Polska: Zamiast iść do szpitala, żeby zanieść rzeczy bliskiemu, wyślesz je przesyłką. Do paczkomatu