Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 9 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 1 na 10 osób przyznaje się do wzięcia chorobowego bez ważnego powodu
Polska: Polacy nie chcą mieć dzieci? Jeden z powodów: zarobione kobiety
Belgia: Młodzi ludzie z przewlekłymi chorobami narażeni na liczne ograniczenia
Belgia: Coraz częściej cierpimy na długotrwałą depresję i wypalenie zawodowe
Niemcy: 20% kobiet doświadczyło przemocy seksualnej w dzieciństwie
Belgia: Braknie mieszkań? Coraz mniej pozwoleń na budowę
Słowo dnia: Waarschuwen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 8 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Bezrobocie trochę większe niż przed rokiem
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polacy nie lubią elektryków? Jeśli spojrzeć na dane – to tak

Wynika z nich, że jesteśmy w ogonie unijnej stawki. Tymczasem dofinansowanie do zakupu aut elektrycznych już jest wysokie. Z będzie jeszcze wyższe.

Według ustaleń Eurostatu (Europejskiego Urzędu Statystycznego – jak podała gazeta.pl – pod koniec 2023 roku średni udział samochodów zeroemisyjnych we wszystkich pojazdach w Unii Europejskiej wynosił 1,7 proc.

W 14 na 26 państw UE udział takich pojazdów nie przekroczył nawet 1 procenta.

Stara Unia na czele stawki

A tak wygląda ranking popularności elektryków w krajach UE, które pod tym względem są liderami, i ich średni udział w tamtych rynkach (koniec 2023 r.):

Dania – 7 proc.,
Szwecja – 6 proc.,
Luksemburg – 5,1 proc.,
Holandia – 5 proc.,
Belgia – 3 proc.,
Austria – proc.,
Niemcy – 2,8 proc.,
Irlandia – 2,4 proc.

Polska w ogonie stawki. Za nami są tylko dwa państwa

W tym zestawieniu Polska znalazła się na 24 miejscu wśród 26 państw UE. Pod koniec 2023 r. elektryki stanowiły 0,233 proc. wszystkich zarejestrowanych aut.

Za nami znalazły się tylko 2 państwa: Grecja (0,209 proc.) i Cypr (0,201 proc.).

Przed nami są Słowacja, Bułgaria, Rumunia i Węgry.

Jeszcze wyższa dopłata do elektryków

Tymczasem rząd Polski z pieniędzy programu „Mój elektryk” dopłaca do kupna – na razie – nowych samochodów elektrycznych.

Dopłata wynosi 18 750 zł. O 27 tys. zł mogą wnioskować posiadacze Karty Dużej Rodziny.

Nowe dopłaty będzie już można otrzymać i przy zakupie nowego, i używanego elektryka. Co więcej – dofinansowanie wzrośnie do 30 tys. zł.

A jeśli zezłomuje nasz samochód spalinowy, będziemy mogli wnioskować o jeszcze wyższą dotację.

W sumie budżet programu wyniesie 1,5 mld zł, co wystarczy na dofinansowanie zakupu 50 tys. elektryków.

Nowy system dopłat ma ruszyć jeszcze w 2024 r.

Elektryki z drugiej ręki. Ceny

Na jednym z portali sprzedażowych sprawdziliśmy, ile kosztują niektóre marki używanych samochodów elektrycznych. I tak:

• peugeot partner z 2015 r. – 37 tys. zł,
• nissan leaf z 2016 r. – 39 tys. zł,
• tesla S z 2021 r. – 245 tys. zł.


17.09.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

Polska: Trwa walka o Nysę, Opole drży, Wrocław czeka na wielką wodę

W Nysie podnoszone są wały, które mają zatrzymać falę powodziową. Strażacy i wojsko całą noc walczyli o to, żeby nie zalało miasta. Walka z wielką woda trwa i nie jest to równe starcie.

„Trwa nocna walka mieszkańców Nysy, żołnierzy i innych służb broniących wałów przeciwpowodziowych. Wspierają ich 2 śmigłowce Mi-17 z Wrocławia z transportem big-bagów z piaskiem do umacniania wałów. Zrobimy wszystko, by ochronić mieszkańców" – przekazał w nocy minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Burmistrz Nysy wezwał do ewakuacji miasta

Trzeba zabezpieczyć wały nie tylko dlatego, że podnosi się poziom wody na Nysce Kłodzkiej, ale dlatego, że żywioł zrobił wyrwę w ochronie. Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz wezwał do ewakuacji miasta.

We wtorek rano kpt. Dariusz Pryga z Komendy Powiatowej PSP w Nysie powiadomił, że pierwsza bitwa została wygrana.

– Udało się załatać uszkodzony wał na Nysie Kłodzkiej przy ul. Wyspiańskiego w Nysie – zakomunikował. I dodał: – Teraz walczymy z dziurą w wale tuż przy tamie Jeziora Nyskiego.

Opole jest w strachu

Na nadejście wody szykuje się Opole. Ludzie nie chcą powtórki z powodzi z 1997 roku, kiedy miasto zostało bardzo zniszczone. Kluczowej części Opola broni brama przeciwpowodziowa. Na razie spełnia swoją rolę, ale wszyscy pytają, czy wytrzyma, kiedy nadejdzie kulminacyjna fala powodziowa. Ma się to stać dzisiaj.

Nadrzeczne bulwary były już zalane w poniedziałek.

Jednak nie tylko Odra stanowi tu zagrożenie. Wysoki poziom wody jest także w Kanale Ulgi – w mieście są już zalane, nieprzejezdne ulice.

Wrocław wciąż czeka

Pierwsze prognozy wskazywały, że fala dotrze do Wrocławia w środę. To się jednak zmienia i teraz jest mowa nawet o piątku. Miasto przygotowuje się na nadejście wody.

Obecnie najtrudniejsza sytuacja jest na Bystrzycy, do której zwiększony zrzut wody jest prowadzony ze Zbiornika Mietkowskiego. To była konieczność, bo wały zaczęły przesiąkać. To oznacza, że szybko trzeba zabezpieczyć osiedle Marszowice.

„Już zaproponowano mieszkańcom pomoc w jej przeprowadzeniu. Innym mieszkającym w pobliżu Bystrzycy zaleca się tzw. ewakuację pionową, czyli przeniesienie cennych rzeczy na wyższe kondygnacje” – przekazał wrocławski ratusz.

Już od wtorku stany alarmowe i maksymalne wysokości będą osiągać pozostałe duże rzeki Wrocławia: Bystrzyca, Ślęza i Oława. Relatywnie niski stan ma tylko Widawa.

Stan klęski żywiołowej

W poniedziałek rząd wprowadził zapowiadany stan klęski żywiołowej. Będzie obowiązywał przez 30 dni w następujących powiatach:

w województwie dolnośląskim: kamiennogórski, karkonoski, kłodzki, wałbrzyski i ząbkowicki oraz miasta na prawach powiatu Wałbrzych i Jelenia Góra,
w województwie opolskim: głubczycki, nyski i prudnicki oraz w gminie Strzeleczki w powiecie krapkowickim,
w województwie śląskim: bielski, cieszyński, pszczyński i raciborski oraz miasto na prawach powiatu Bielsko-Białą.

Oznacza to np., że nikt nie może odmówić ewakuacji, jeżeli taka zostanie zarządzona.

Od razu pojawili się szabrownicy

Tymczasem, tam gdzie woda już zeszła i odsłoniła zniszczenia, są doniesienia o szabrownikach. Mowa o osobach, które sprawdzają i okradają opuszczone domy i sklepy. W internecie jest nagranie z Kłodzka, na którym widać okradaną stację paliw.

– Uruchomiona została Żandarmeria Wojskowa w celu współpracy z policją i ochrony tych terenów. To będzie bardzo surowo egzekwowane i karane. Wszyscy, którzy dopuszczają się ohydnych czynów, będą złapani i ukarani – zapowiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

A a Sztab Generalny powiadomił, że patrole policji będą wspierane przez żołnierzy wyposażonych w noktowizory i termowizory.

– Szabrownicy, noc i brak prądu nie będzie już waszym sprzymierzeńcem – zapowiedział gen. Wiesław Kukuła.


17.09.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. PSP

(sw)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Szczepienia w szkołach. „Nigdy nie puszczę na nie dziecka”

Dzieci w szkołach mają być bezpłatnie szczepione przeciwko HPV. Wielu rodziców niestety się na to nie zgadza.

HPV (Human Papilloma Virus) to nazwa ludzkiego wirusa brodawczaka, który odpowiada za zachorowania na raka szyjki macicy i inne choroby nowotworowe.

Do zakażenia dochodzi głównie drogą kontaktów seksualnych

Przed zakażeniem HPV może uchronić szczepionka – informuje Narodowy Fundusz Zdrowia. I dodaje:

„Dlatego szczepienia przeciwko HPV są kluczowym elementem profilaktyki zdrowotnej. Szczepienie jest najskuteczniejsze, jeśli nastąpi przed potencjalnym narażeniem na zakażenie HPV, do którego dochodzi głównie drogą kontaktów seksualnych”.

Takie szczepienie jest nie tylko dla dziewczynek, ale także dla chłopców. Program bezpłatnych szczepień prowadzony jest od 2023 roku, ale teraz jest w nim poważna zmiana. Została poszerzona grupa dzieci, które mogą skorzystać ze szczepień przeciw HPV. Można zaszczepić dzieci tuż po 9 urodzinach do ukończenia 14 roku życia.

Rodzice są na NIE

Szczepienia już idą w tysiącach, ale nie wszyscy chcą w ten sposób chronić swoje dzieci.

– Już na pierwszej wywiadówce rodzice poruszyli ten temat. Niemal jednogłośnie się temu sprzeciwili. Prosili nauczycielkę, żeby – jak tylko będzie informacja o szczepieniach w szkole – poinformowała ich o tym. Pytali, czy mają podpisać jakiś zakaz, jakieś pismo, że się nie zgadzają – mówi pani Dominika, mama uczennicy w IV klasie podstawówki.

I dodaje, że taką postawą była zaszokowana. Sprawa na kilka dni ucichła, ale teraz – jak mówi mama czwartoklasistki – wraca. Rodzice zaczęli dopytywać się u szkolnej pielęgniarki o szczegóły szczepień.

– Obawiają się, że ktoś zaszczepi ich dziecko bez wyraźnej zgody – opowiada pani Dominika.

Szczepienie też w szkole

Dziecko na szczepienie można zgłosić w swojej przychodni. Możliwe jest też wykonanie zastrzyku w szkole.

Szczepienia w szkołach są organizowane we współpracy szkoły, przychodni POZ i sanepidu. Żeby zaszczepić dziecko w szkole, potrzebna jest zgoda rodzica – wyjaśnia NFZ.

Ta szczepionka jest skuteczna. Liczby nie kłamią

– W mojej szkole tez jest poruszenie. Tak duże, że pielęgniarka musiała rozesłać wiadomość o tym, że nie będzie szczepiła dzieci. Miała już chyba dosyć tych pytań i ataków. Sam wiele razy już słyszałem „Nigdy nie puszczę dziecka” – mówi nam pan Piotr, ojciec uczennicy z V klasy.

Tymczasem NFZ przekonuje, że program szczepień przeciw HPV funkcjonuje od lat. dzięki niemu odnotowano 90-procentową redukcję infekcji wirusem HPV.


20.09.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

Polska: Zabójstwo drogowe? Butelki wódki w aucie i mandat od policji [WIDEO]

Rozpędzony volkswagen uderzył w forda, którym jechała rodzina. Jedna osoba nie żyje.

Nagranie wykonał ukraiński kierowca. Na krótkim filmie umieszczonym w sieci widać, jak Trasą Łazienkowską w Warszawie jedzie ciemny ford. W pewnym momencie w jego tył uderza rozpędzone białe auto. Potem widać tylko iskry i to, jak ford zostaje odrzucony.

To białe auto to volkswagen arteon. W fordzie jechała rodzina – rodzice i dwoje małych dzieci. Zostali ranni, a kierowca, 37-letni ojciec rodziny, zginął na miejscu.

Link: TUTAJ

„Po wypadku zatrzymano trzech mężczyzn z arteona. Wszyscy byli pijani. Żaden z nich nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Podróżująca z nimi kobieta została ciężko ranna, przeszła operację w szpitalu. Według nieoficjalnych informacji zatrzymani wstępnie próbowali ją obciążać i twierdzić, że to ona siedziała za kierownicą” – podał serwis brd24.pl.

Kierowca uciekł ze szpitala

Zaraz po wypadku mężczyźni z VW mieli zostawić na ulicy konającą współpasażerkę. „Sami mieli kręcić się na poboczu, udając, że w ogóle nie jechali tym samochodem” – czytamy.

To nie wszystko, bo kierowca VW, trafił do szpitala, z którego potem uciekł. Według nieoficjalnych informacji, jeden z zatrzymanych mężczyzn miał mieć orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. W volkswagenie znaleziono także butelki wódki i mandat od policji na 2 tys. zł.

Zabójstwo drogowe. Ta sprawa ciągle wraca

W sieci komentujący poruszeni tą sprawą nie piszą o wypadku, ale o zabójstwie drogowym. Takiej kwalifikacji nie ma w polskim prawie, ale co jakiś czas pojawia się postulat jego wprowadzenia.
Dzieje się tak za każdym razem po makabrycznym wypadku, kiedy wina leży po stronie szarżującego kierowcy.


16.09.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen You Tube

(sw)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed