Z najnowszych prognoz pogody Królewskiego Instytut Meteorologicznego wynika, że w piątek będzie sucho i dość chłodno, zaś w sobotę i niedzielę spadnie śnieg.

W piątek rano w większości regionów temperatura utrzymywała się poniżej zera. Wraz z upływem godzin, temperatura wyniesie od -4 stopni Celsjusza w regionie Ardenów do 1-2 stopni Celsjusza w pozostałych częściach Belgii. Dzień będzie pochmurny i w niektórych regionach możliwe są niewielkie opady śniegu.

W noc z piątku na sobotę wciąż będzie sucho i zachmurzone niebo będzie się przeplatało z bezchmurnymi okresami. W regionie Ardenów możliwa jest mgła. Noc będzie chłodna. W regionach nadmorskich minimalna temperatura wyniesie -1 stopnia Celsjusza, w centrum kraju -3 stopnie, zaś w najwyższych częściach kraju nawet -5 lub -10 stopni.

W sobotę niebo ponownie będzie zachmurzone i śnieg pojawi się w zachodniej części kraju, następnie przesunie się na wschód, zaś wieczorem pojawi się w regionie Ardenów. Maksymalna temperatura wyniesie od -5 stopni Celsjusza na obszarze Hautes Fagnes do 0 stopni na wybrzeżu. W nocy śnieg zacznie się topić i możliwe, że przemieni się w deszcz. Śnieg wciąż będzie obecny we wschodniej części kraju.

W niedziele na zachodzie i w centrum kraju będzie sucho, zaś na północnym wschodzie i południowym wschodzie niebo będzie zachmurzone. Śnieg wciąż będzie obecny w regionie Ardenów.

15.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Kurierowi rowerowemu musiało się bardzo spieszyć, bo zdecydował się na drogę skróty i wjechał na… drogę ekspresową.

Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę na tzw. „Ei van Kortrijk”, czyli dużym węźle drogowym z wieloma zjazdami i wjazdami w południowej części miasta Kortrijk – opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Można tu m.in. wjechać na autostradę E17/A14, prowadzącą od Antwerpii do granicy z Francją.

Policja otrzymała zgłoszenia od co najmniej trzech zaniepokojonych kierowców, którzy zauważyli jadącego pasem awaryjnym rowerzystę. Jak widać na zdjęciu zamieszczonym m.in. przez portal vrt.be, był to kurier rowerowy Deliveroo.

Kurierowi najwidoczniej tak bardzo zależało na szybkiej dostawie posiłku, że wybrał najkrótszą trasę i wjechał na drogę szybkiego ruchu. To nie tylko zakazane, ale i śmiertelnie niebezpieczne dla samego rowerzysty oraz innych uczestników ruchu, podkreśla policja.

Na miejsce wysłano policjantów, ale policja na razie nie poinformowała czy udało się zatrzymać lub zidentyfikować nierozważnego rowerzystę – czytamy w portalu vrt.be.

15.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dwie osoby dorosłe oraz jedna nieletnia zostały aresztowane pod zarzutem podpalenia posterunku policji w Brukseli. W minioną środę doszło do protestu w sprawie śmierci 23-letniego Ibrahima Barrie, który zmarł tuż po areszcie. Manifestacja przeistoczyła się w zamieszki.

Jak przekazała stołeczna prokuratura, trzy osoby zostały aresztowane pod zarzutem celowego podpalenia posterunku policji ulokowanego na Place Liedts w Schaerbeek. Policja przeprowadziła śledztwo na miejscu zdarzenia. Skonfiskowano ubrania oraz telefony komórkowe, które należały do sprawców.

Prokuratura wkrótce podejmie decyzje o losie podejrzanych. Póki co, pozostają oni w areszcie. Kolejna, czwarta i również nieletnia osoba, jest obecnie pod obserwacją. Możliwe, że dojdzie do kolejnych aresztowań. Trwa śledztwo w tej sprawie.

W środę po południu w ramach protestu zgromadziło się około 500 osób. Około godziny 16:00 zaczęły się pierwsze problemy – chuligani zaczęli rzucać kamieniami w okoliczne okna oraz w funkcjonariuszy policji. Poza wspomnianymi trzema osobami, aresztowano 112 obywateli, w tym około 30 nieletnich osób.

Manifestacja odbyła się w związku ze śmiercią 23-letniego mężczyzny, Ibrahima Barrie, który zmarł w sobotę wieczorem, po aresztowaniu przez brukselską policję. Dziś belgijskie media ujawniły, że zmarł on na atak serca, co z uwagi na wiek i dobry stan zdrowia 23-latka jest bardzo podejrzane. Badania toksykologiczne nie wykazały narkotyków w ciele ofiary.

15.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Flamandzki minister zdrowia, Wouter Beke, chce aby wszystkie osoby przyjeżdżające do Belgii z Wielkiej Brytanii oraz Irlandii, były poddawane surowszym kontrolom. Oznacza to przede wszystkim wymóg wykonania szybkiego testu na obecność koronawirusa tuż przed wjazdem do kraju, a także przymusową kwarantannę.

Beke przekazał, że osoby, które spędziły we wspomnianych krajach mniej niż 48 godzin, również powinny być objęte wymogiem odbycia kwarantanny i wykonania testu na obecność Covid-19. Minister planuje poruszyć tę sprawę na spotkaniu Komitetu Konsultacyjnego, który podejmuje obecnie w Belgii decyzje w sprawie obostrzeń.

„Brytyjski wariant wirusa powinien martwić nas wszystkich. Kontrole muszą być prowadzone nie tylko na lotniskach, ale także przez pociągi Eurostar. Wzywam do wprowadzenia obowiązku wykonywania szybkich testów na obecność wirusa tuż przed wjazdem do Belgii oraz do wprowadzenia kwarantanny także dla tych osób, które spędziły w Wielkiej Brytanii lub Irlandii mniej niż 48 godzin” - dodał Beke.

15.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)