Do jednego ze szpitali w Antwerpii dotarły dziś pierwsze dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi wyprodukowanej przez amerykańskie przedsiębiorstwo Moderna.

Mowa o szpitalu ZNA Middelheim. W kolejny poniedziałek rozpocznie się szczepienie personelu placówki. Wiadomo, że pierwsze dawki preparatu dotarły do kraju już w poniedziałek, 11 stycznia.

Szczepionka Moderna została zatwierdzona 6 stycznia zarówno przez Europejską Agencję Leków (EMA), jak i Komisję Europejską. Jest to druga – po Pfizer-BioNTech – szczepionka przeciwko koronawirusowi dostępna na rynku europejskim.

Unia Europejska zamówiła dotychczas 160 mln dawek, z czego Belgia otrzyma około 2 mln.

15.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W ciągu ośmiu lat podwoiła się liczba więźniów w wieku co najmniej 60 lat osadzonych w belgijskich więzieniach – poinformował portal vrt.be.

W 2012 r. w belgijskich zakładach karnych przebywało 247 osadzonych w wieku co najmniej 60 lat. W tej chwili takich osób jest już 496.

Belgijskie społeczeństwo się starzeje i podobnie jest w przypadku więźniów. Poza tym w minionych latach kary zostały zaostrzone, a to oznacza, że więcej ludzi trafia na dłużej za kratki.

Nie wszystkie zakłady karne są gotowe na taką sytuację, wynika z analizy vrt.be. Więźniowie-seniorzy borykają się z innymi problemami niż młodsi osadzeni. Wielu z nich jest schorowanych, a niektórzy potrzebują dodatkowej pomocy, np. w toalecie. Więzienna infrastruktura i obowiązujące w zakładach karnych procedury nie są do tego przystosowane.

Coś jednak zaczyna się zmieniać, opisuje vrt.be. W 2023 r. w więzieniu w Merksplas rozpocznie się budowa pierwszego w Belgii specjalnego oddziału dla więźniów-seniorów. Oddział ma być gotowy w 2025 r., informują belgijskie media.

16.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Z najnowszych, opublikowanych w piątek danych instytutu zdrowia Sciensano wynika, że odnotowano spadek liczby hospitalizacji pacjentów z koronawirusem o 7%.

W okresie od 5 do 11 stycznia koronawirusa diagnozowano średnio u 2 085 osób dziennie, co oznacza 24-procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem. Łącznie od początku pandemii w Belgii Covid-19 zdiagnozowano u 672 886 osób. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone oraz te, które przegrały walkę z koronawirusem.

Na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni odnotowano średnio 229,3 zakażeń na 100 tys. osób, co oznacza 10-procentowy spadek w porównaniu z sytuacją sprzed dwóch tygodni. W okresie od 8 do 14 stycznia do szpitali przyjmowano średnio 121,7 pacjentów z Covid-19 dziennie, co oznacza 7-procentowy spadek w porównaniu z poprzednim tygodniem.

Łącznie w belgijskich szpitalach przebywa obecnie 1 908 pacjentów, w tym 346 na oddziałach intensywnej terapii. W grupie tej 186 pacjentów podłączonych jest do respiratorów.

W tygodniu od 5 do 11 stycznia odnotowano średnio 52,9 zgonów dziennie, co oznacza 17,8-procentowy spadek w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii w Belgii zmarło łącznie 20 294 osób.

Współczynnik reprodukcji wirusa spadł do wartości 0,94. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,0, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

15.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Odtąd lekarze rodzinni mogą przeprowadzać szybkie testy na obecność koronawirusa – informuje flamandzkie stowarzyszenie lekarzy pierwszego kontaktu, Domus Medica.

Decyzja ta została podjęta po przeprowadzeniu projektu pilotażowego na szeroką skalę, którego wyniki były pozytywne. Na przestrzeni ostatnich trzech tygodni lekarze rodzinni, a także sześć centrów diagnostycznych w całej Belgii, korzystało z szybkich testów na obecność koronawirusa. Testowane były osoby mające objawy wskazujące na zakażenie. Wyniki testów były dostępne po upływie 15 minut.

Liczba testów przeprowadzonych przez lekarzy rodzinnych była znacznie wyższa niż w centrach diagnostycznych (było to odpowiednio 60% i 18%). Być może jest to związane z większą liczbą pacjentów bezobjawowych, którzy zgłaszają się do jednostek diagnostycznych np. po wizycie za granicą bądź po spotkaniu z zakażoną osobą. Jednakże, osoby te nie kwalifikują się do wykonania szybkiego testu.

Jak informuje Domus Medica, dla lekarzy rodzinnych szybkie testy mają bardzo dużą przewagę nad zwykłymi testami. „Jeśli lekarz pierwszego kontaktu będzie mógł szybko wykluczyć zakażenie Covid-19, będzie w stanie szybciej postawić inną diagnozę. Jeśli zaś okaże się, że pacjent jest nosicielem koronawirusa, możliwe będzie natychmiastowe przedyskutowanie wyników i udzielenie odpowiednich zaleceń”.

16.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)