Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 13 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, Schaerbeek: Dwoje dzieci zatruło się tlenkiem węgla
Belgia, Koekelberg: Ruch metra wstrzymany z powodu pożaru
Belgia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano ponad 73 kg kokainy!
Belgia: Śmiertelny wypadek w Namur. Kierowca jechał pod prąd
Temat dnia: Pół euro na litrze mniej! Dobre wiadomości dla kierowców
Belgia, sport: Już po trzech kolejkach nikt z kompletem punktów
Belgia: Tyle lat (średnio) pożyjemy w zdrowiu
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek, 12 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Słowa dnia: Verre reizen
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Słowo dnia: Maandag

Dla wielu ludzi to najgorszy dzień tygodnia, bo oznacza powrót do pracy po weekendzie. Poniedziałek, czyli po flamandzku maandag (a po francusku lundi).

Nazwy dni tygodnia piszemy w niderlandzkim (i jego belgijskiej odmianie, czyli flamandzkim), podobnie jak w polskim, małymi literami (choć np. w języku angielskim i niemieckim pisze się je wielką literą). Sobotę i niedzielę we Flandrii, tak samo jak w Polsce, określa się zapożyczonym z angielskiego słowem weekend.

Poniedziałek (maandag) następuje po niedzieli (zondag), a po nim mamy dinsdag (czyli wtorek). Maandag to dla większości ludzi werkdag, a więc dzień roboczy. Werkweek to z kolei tydzień roboczy (werk to praca, week to tydzień), przeważnie trwający od poniedziałku do piątku (maandag t/m vrijdag, „t/m” oznacza w niderlandzkim „do i włącznie z”).

W niderlandzkim funkcjonuje też ciekawe, zapożyczone z niemieckiego wyrażenie „blauwe maandag” (niebieski poniedziałek), oznaczające bardzo krótki okres, krótką chwilę. Jeśli ktoś np. pracował gdzieś tylko „blauwe maandag”, to oznacza to, że długo nie zagrzał tam miejsca.

Obecnie pojawiło się też nowe znaczenie „blauwe maandag”, związane z angielskim Blue Monday (co również oznacza niebieski poniedziałek). Niektórzy uważają, że jest to „najbardziej depresyjny dzień roku” i przypada na trzeci poniedziałek stycznia (w 2021 r. był to 18 stycznia). Nie ma na to jakiś mocnych naukowych dowodów, ale niewątpliwie dla wielu osób wszystkie styczniowe poniedziałki – kiedy na zewnątrz często jest zimno, ciemno i szaro – to nie są najlepsze dni roku…

Mieszkańcy południowej części Belgii, czyli Walonii, a także większość brukselczyków, mówi po francusku. Poniedziałek po francusku to lundi.

Wszystkie słowa dnia znajdą Państwo: TUTAJ.


25.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

 

Belgia: Także AstraZeneca dostarczy mniej szczepionek

Zamiast 1,5 mln tylko 650 tys. – tyle dawek szczepionek na koronawirusa dostarczy do Belgii w pierwszym kwartale 2021 r. firma AstraZeneca.

Wcześniej także koncern Pfizer czasowo ograniczył dostawy szczepionek do państw Unii Europejskiej, w tym Belgii i Polski. Więcej na ten temat:

Belgia, Flandria: W przyszłym tygodniu 42% mniej szczepionek Pfizera

- Istnieje wiele niepewności i trzeba zrozumieć, że strategia szczepień musi być na bieżąco zmieniana. Pfizer i AstraZeneca mocno to jednak utrudniają – powiedział w radiu RTBF belgijski minister zdrowia Frank Vandenbroucke.

Minister zapewnił, że w późniejszym terminie zaległości w dostawach zostaną nadrobione. Nie zmienia to jednak faktu, że tego rodzaju złe informacje na początku kampanii szczepień są „niezwykle bolesne”.

Vandenbroucke uważa, że Komisja Europejska powinna interweniować w tej sprawie. – Komisja Europejska ma tu ważną rolę do odegrania. Powinna twardo domagać się od przemysłu farmaceutycznego, by wywiązywał się ze swoich zobowiązań – powiedział belgijski minister.

Vandenbroucke przypomniał też, że Pfizer-BioNTech obiecał dostarczyć w drugim i trzecim kwartale 4,4 mln dodatkowych dawek szczepionki.

25.01.2021 Niedziela.BE // fot. Rafapress / Shutterstock.com

(łk)

 

Belgia: Dziś wchodzą w życie nowe obostrzenia

Dziś (25.01.2021) wchodzą w życie nowe obostrzenia, które w miniony piątek ogłosił premier Belgii, Alexander De Croo.

„Sytuacja się nieco ustabilizowała, nasze koronawirusowe dane są korzystniejsze niż w większości krajów europejskich, a wszystko dzięki naszej wytrwałości. Niemniej jednak, nie oznacza to, że niebezpieczeństwo jest już za nami. W ostatnim czasie pojawiły się nowe, bardzo zaraźliwe mutacje wirusa” - mówił premier.

Nowe obostrzenia są następujące:
wszystkie osoby przyjeżdżające do kraju z Wielkiej Brytanii, Republiki Południowej Afryki oraz Ameryki Południowej, będą musiały odbyć 10-dniową kwarantannę (zamiast 7-dniowej) oraz, podobnie jak wszystkie inne osoby przyjeżdżające z zagranicy, wykonać test na obecność Covid-19 w 1 i 7 dniu izolacji.
Obowiązkowa kwarantanna dla osób, które otrzymały pozytywny wynik testu, zostanie wydłużona z 7 do 10 dni.
Osoby, które podróżują do Belgii, ale nie są obywatelami kraju, będą musiały wykonać dwa testy na koronawirusa, jeden przed wyjazdem, drugi – w dniu przyjazdu.
Jedno obostrzenie wchodzi w życie w dniu 27 stycznia – jest to zakaz podróży międzynarodowych, który obowiązuje do dnia 1 marca. O wyjątkach od reguły pisaliśmy tutaj:

Belgia: Od 27 stycznia zakaz podróży międzynarodowych, z wyjątkiem tych koniecznych

Kolejne spotkanie rządu odbędzie się 5 lutego. Wówczas przedyskutowane zostaną obowiązujące obostrzenia.

25.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Już co czwarte zakażenie w Belgii to brytyjska mutacja?

To prawie pewne, że brytyjska odmiana koronawirusa będzie dominującą mutacją – powiedział biostatystyk Geert Molenbergs, gość niedzielnego wydania programu telewizyjnego „Het Journaal”.

- Zakładamy, że już w tej chwili około 25% zakażeń w Belgii to zakażenia brytyjską mutacją – powiedział Molenberghs, na co dzień związany z uniwersytetami w Hasselt i Lowanium. Naukowiec podkreślił, że chodzi tutaj o szacunki.

Belgijskie media od kilku dni informują o wykrywaniu kolejnych ognisk brytyjskiej mutacji koronawirusa. Do zakażeń dochodzi m.in. w domach spokojnej starości i szkołach. Brytyjska mutacja koronawirusa jest dużo bardziej zaraźliwa niż odmiana, którą stopniowo wypiera.

Więcej na ten temat:

Belgia: Kolejne ogniska brytyjskiej mutacji koronawirusa

Według Molenbergsa należy się zastanowić nad wprowadzeniem nowych obostrzeń, które mogłyby pomóc w zahamowaniu tempa, w jakim ta mutacja się rozprzestrzenia. – Być może powinniśmy zacząć rozmawiać o noszeniu maseczek w szkołach. Oczywiście po to, aby uniknąć całkowitego zamknięcia szkół – powiedział naukowiec.

Jednocześnie Molenbergs podkreślił, że strategię walki z koronawirusem należy dostosować do lokalnych warunków. – Musimy stawiać na lokalne zarządzanie walki z pandemią. Wszystko, co uda się osiągnąć na tym poziomie, to czysty zysk – powiedział, cytowany przez flamandzki portal vrt.be.

25.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed