Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Eksport w Regionie Stołecznym Brukseli spadł w zeszłym roku o 25%
Belgia: To sporo tańsze niż rok temu
Belgia: W tym regionie mieszkania droższe o 6%
Belgia: W Brukseli więcej zabitych na drogach
Belgia: Zeszły miesiąc drugim najcieplejszym czerwcem w historii pomiarów!
Niemcy: „Zmiany klimatyczne największym problemem społecznym”
Belgia: 7 lipca lekarze i dentyści będą strajkować
Słowo dnia: Hooimaand, juli
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 6 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Flandria: 1 na 4 miejsca w żłobkach nie jest wykorzystywane
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Od dziś w Brukseli darmowe dojazdy do centrów szczepień

Osoby, które będą szczepione w którymkolwiek z brukselskich centrów szczepień, od dziś mogą skorzystać z darmowego transportu publicznego – poinformowało przedsiębiorstwo transportowe STIB.

Mieszkańcy Regionu Stołecznego Brukseli, którzy chcą się zaszczepić w jednym z 6 centrów szczepień dostępnych w regionie, będą mogli skorzystać z darmowego transportu publicznego STIB (w tym autobusów, tramwajów i metra). Dotyczy to podróży do i z placówki. Ponieważ obecnie wymagane jest przyjęcie dwóch dawek szczepionki, obywatele otrzymają łącznie cztery darmowe przejazdy.

Aby otrzymać darmowe przejazdy, trzeba wykorzystać przydzielony „kod szczepień”, który znajduje się na zaproszeniu na wizytę. Zamówić bilet można: TUTAJ. Osoby, które się zarejestrują, otrzymają na adres mejlowy dwa kody i instrukcję wydrukowania biletu.

Osoby, które nie posiadają komputera bądź adresu mejlowego, mogą dzwonić na infolinię (numer znajduje się również na zaproszeniu na szczepienie).

Wcześniej Region Waloński zdecydował się na wprowadzenie darmowych przejazdów dla wszystkich osób udających się na szczepienie. W Walonii darmowe przejazdy są dostępne już od 8 marca.


18.03.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Zgromadzenie świadków Jehowy ukarane grzywną w wysokości 12 tys. euro za podżeganie do przemocy

Zgromadzenie belgijskich świadków Jehowy musi zapłacić karę grzywny w wysokości 12 tys. euro za systematyczne i niepokojące działania względem byłych członków, którzy zdecydowali się na opuszczenie organizacji - miniony wtorek, orzekł sąd w Gandawie.

Jak informuje agencja prasowa Belg, sędzia uznał, że zgromadzenie jest winne podżegania do dyskryminacji, nienawiści i przemocy wobec byłych członków organizacji.

„Polityka unikania prowadzi do ucinania wszelkich kontaktów, co powodowało psychiczne i fizyczne cierpienie u ofiar. (…) Świadkowie Jehowy twierdzą, że byłych członków należy unikać jak ognia” - przekazał prawnik, Pieter-Bram Lagae, który reprezentuje byłego członka organizacji, który udał się do sądu.

„To dopiero początek” - w rozmowie z Het Nieuwsblad przekazał były członek świadków Jehowy, Patrick Haeck. „Zamierzamy udać się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. To musi się skończyć”.

18.03.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Bruksela chce wprowadzić zakaz umieszczania seksistowskich reklam w przestrzeni publicznej

Obecnie nie ma prawa, które bezpośrednio zakazywałoby umieszczania seksistowskich reklam w przestrzeni publicznej w Brukseli. Niemniej jednak, sekretarz stanu ds. planowania miejskiego, Pascal Smet, zamierza to zmienić.

Obecne prawo zakazuje dyskryminacji bądź seksizmu wobec konkretnych osób, a nie grupy społecznej (np. kobiet). Istnieją jednak ustawy regionalne bądź federalne, które Smet zamierza przeanalizować i ewentualnie dodać istniejące zapisy do nowego prawa o planowaniu przestrzennym.

W 2019 roku pojawiła się kontrowersyjna reklama Bicky Burger, przedstawiająca komiksową scenkę, w której mężczyzna bije kobietę za to, że ta przyniosła mu „fałszywego” Bicky Burgera. Reklama spotkała się z miażdżącą krytyką internautów i została usunięta z kanałów społecznościowych przedsiębiorstwa zaledwie kilka godzin po publikacji. Firma została oskarżona o promowanie przemocy wobec kobiet. Wówczas sekretarz stanu ds. równych szans, Nawal Ben Hamou, złożyła oficjalną skargę dotyczącą reklamy oraz zwróciła się do brukselskiego rządu z prośbą o ustalenie warunków dotyczących zawartości reklam.

Zakaz umieszczania takich reklam w przestrzeni publicznej miałby dotyczyć nie tylko seksizmu, ale także homofobii oraz rasizmu.

17.03.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Dr hab. Mastalerz-Migas: na dziś rekomenduję szczepienie szczepionką AstraZeneca

Jest dużo wątpliwości wśród pacjentów w kwestii szczepienia AstrąZeneką i wiele osób postanawia poczekać ze szczepieniem - powiedziała we wtorek konsultantka krajowa ds. medycyny rodzinnej dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas. Dodała, że ta szczepionka jest bezpieczna i rekomenduje na dziś, by się nią szczepić.

Dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas pytana była w TVN24 m.in. o to, na ile polscy pacjenci obawiają się szczepienia AstrąZeneką i rezygnują ze szczepienia.

"Rzeczywiście jest bardzo dużo wątpliwości wśród pacjentów, dużo osób pyta, dużo osób postanawia poczekać ze szczepieniem. To jest zauważalne zjawisko" - przyznała dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas - członkini Rady Medycznej przy premierze i konsultantka krajowa ds. medycyny rodzinnej.

Podkreśliła, że AstraZeneca jest bezpieczną szczepionką, która jest "pod czujną obserwacją, bo zdarzyło się coś, co występuje realnie w dwóch przypadkach na milion zaszczepionych". Dodała, że nie udowodniono, by incydenty zakrzepowo-zatorowe miały jakikolwiek związek ze szczepieniem.

"W tej chwili mamy ponad 17 mln pacjentów zaszczepionych szczepionką AstryZeneki i 37 takich incydentów, więc patrząc tak globalnie na sytuację to ryzyko jest bardzo mało, to są mniej więcej dwa przypadki na milion na milion zaszczepionych osób" - podkreśliła.

W jej ocenie choroba zatorowo-zakrzepowa jest bardzo częsta i występuje jeden na tysiąc pacjentów - w Polsce jest rocznie 50-80 tys. takich przypadków.

"Nie można wykluczyć, że osoby szczepione zapadają na daną chorobę z zupełnie innej przyczyny" - mówiła. Dodała, że związek ze szczepieniem może być związany tylko z czasem jego wykonania.

Mastalerz-Migas powiedziała, że Rada Medyczna patrzy na zalecenia Europejskiej Agencji Leków (EMA). "EMA na wczoraj po południu mówiła: szczepić. Nie ma nic, co by wskazywało, że incydenty, które wystąpiły i szczepienie są ze sobą powiązane" - dodała.

Przyznała, że dopóki EMA będzie dawał zielone światło AstrzeZenece, Rada Medyczna przy premierze będzie trwała na stanowisku, by szczepić tą szczepionką.

"Gdybym miała rekomendować to szczepienie dzisiaj, jak najbardziej rekomendowałabym, żeby się szczepić" - podkreśliła.

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk pytany w poniedziałek podczas konferencji prasowej o skalę rezygnacji ze szczepień AstrąZeneką w całym kraju powiedział, że "pojawiają się informacje od punktów szczepień, że część osób nie stawia się w umówionym terminie".

"W tym tygodniu będziemy mieli statystyki za poprzedni tydzień" – poinformował szef KPRM. "Jeszcze w tej chwili nie dysponujemy dokładnymi danymi, ale to nie jest masowe zjawisko" – dodał.(PAP)

 

17.03.2021 Niedziela.BE // źródło: Nauka w Polsce www.naukawpolsce.pap.pl // autor: Szymon Zdziebłowski // fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

Subscribe to this RSS feed