Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Influencerzy uratowani z... rusztowania kościoła!
Polska: Zakazali rodeo. Miasto uznało, że to łamanie
Belgia: Znany aktor z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu
Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia wstrzymuje podawanie szczepionki Janssen osobom poniżej 41 roku życia

Belgia wstrzymuje podawanie szczepionki Janssen/Johnson & Johnson osobom mającym mniej niż 41 lat. Powodem jest śmierć kobiety, która nastąpiła po podaniu preparatu – w środę (26.05.2021), poinformowali przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia.

W zeszłym tygodniu Federalna Agencja ds. Leków i Produktów Zdrowotnych (FAMHP) otrzymała zgłoszenie o kobiecie, która trafiła do szpitala z objawami ciężkiej zakrzepicy. W piątek, 21 maja, pacjentka zmarła. Miała mniej niż 40 lat i została zaszczepiona przez swojego zagranicznego pracodawcę, a więc nie w ramach belgijskiego, krajowego programu szczepień.

Choć jest to bardzo rzadki przypadek ciężkich skutków ubocznych, Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję, że preparat nie będzie podawany osobom poniżej 41 roku życia. To zła wiadomość, ponieważ szczepionka wymaga przyjęcia tylko jednej dawki, więc mogłaby znacznie przyśpieszyć szczepienie populacji.

Preparat będzie wciąż podawany starszym osobom, a także tym, które znajdują się w trudnej sytuacji (np. osoby bezdomne). Osoby, które już umówiły się na szczepienie z wykorzystaniem preparatu Janssen, otrzymają propozycję przyjęcia innej szczepionki.


27.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Morderca 27-latki skazany na 25 lat pozbawienia wolności

Sąd w Brugii skazał obywatela Rumunii, Alexandru Caliniuc, na karę 25 lat pozbawienia wolności. Sąd uznał go za winnego zgwałcenia i zamordowania Sofie Muylle. Ciało dziewczyny znaleziono 4 lata temu, w Knokke (Flandria Wschodnia).

W Brugii zakończył się proces mężczyzny podejrzanego o zamordowanie ponad 4 lata temu 27-letniej kobiety na plaży w Knokke. Podejrzany pochodzi z Rumunii i przez cały czas zaprzeczał stawianym mu zarzutom. Twierdził, że został niesłusznie oskarżony. Prokuratura zażądała dla niego najwyższego wyroku.

Ciało 27-latki znaleziono 22 stycznia 2017 roku, pod drewnianym pomostem w Knokke. Młoda kobieta przed śmiercią została zgwałcona, była też torturowana, a następnie została brutalnie zamordowana.

Podczas rozprawy Alexandru Caliniuc został opisany jako „dewiant seksualny, który nie kwalifikuje się do leczenia i stwarza zagrożenie dla społeczeństwa”. W czasie odczytywania wyroku mężczyzna zanosił się płaczem.

Rodzina zamordowanej kobiety jest rozczarowana wyrokiem. Ojciec ofiary poinformował, że „nawet najcięższy wyrok nie byłby wystarczający”.


27.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Serial: „Przyjaciele” wracają po 17 latach. Ile za jeden odcinek zarobią gwiazdy?

Grupa znajomych z Nowego Jorku na chwilę wraca na ekrany.  Lada moment będzie można obejrzeć specjalny odcinek serialu: „Przyjaciele: Spotkanie po latach”.

Takiego powrotu domagali się fani już od dawna i od dawna powstawały plotki, że ekipa "Przyjaciół" wraca na plan. Jednak dopiero na początku maja stacja HBO oficjalnie ogłosiła, że powstał dodatkowy odcinek tego popularnego, komediowego serialu.

Ale od początku. „Przyjaciele” to amerykański serial komediowy nadawany w latach 1994 – 2004. To perypetie grupy znajomych z Nowego Jorku: Moniki Geller (Courteney Cox), Rachel Green (Jennifer Aniston), Phoebe Buffay (Lisa Kudrow), Joey’a Tribbianiego (Matt LeBlanc), Chandlera Binga (Metthew Perry) i Rossa Gellera (David Schwimmer). Serial z miejsca zdobył serca widzów na całym świecie, a aktorom, którzy do tej pory z reguły nie mieli na koncie znaczących ról, zagwarantował olbrzymie kariery. Seria była nadawana w 100 krajach świata, a ostatni odcinek tylko w USA obejrzało ponad 51 mln widzów. Mimo upływu czasu, "Przyjaciele" nadal są emitowani, a fani znają na pamięć niemal wszystkie żarty.

Ostatni odcinek został nakręcony 17 lat temu, a bohaterowie właśnie wracają. 27 maja HBO (także w Polsce) pokaże "Przyjaciele. Spotkanie po latach". Specjalny odcinek serii będzie dostępny na platformie HBO MAX. Oprócz głównych aktorów pojawią się ci, występujący okazjonalnie lub zupełnie nowi goście. Na ostatniej liście są np.: David Beckham, Justin Bieber, BTS, James Corden, Cindy Crawford, Cara Delevingne, Lady Gaga, Elliott Gould, Kit Harington, Larry Hankin, Mindy Kaling, Thomas Lennon, Christina Pickles, Tom Selleck, James Michael Tyler, Maggie Wheeler, Reese Witherspoon oraz Malala Yousafzai.

"Przyjaciele" w show-7biznesie zasłynęli jeszcze z jednego powodu. Seria była tak popularna, że aktorzy dostawali ogromne gaże. O ile w pierwszym sezonie było to ok. 22 tys. dolarów za odcinek, to w ostatnim stawka wynosiła okrągły 1 mln dolarów. To nie koniec, bo gwiazdy nadal zarabiają na tej serii. Rocznie studio Warner Bros zarabia na serialu ok. 1 mld dolarów, a każdy z głównych aktorów otrzymuje z tego 2 procent.

Ile zatem te gwiazdy zainkasują za „Przyjaciele: Spotkanie po latach”?  To nie zostało oficjalnie ujawnione, ale są spekulacje. Według „Hollywood Reporter” to stawka od 2,5 do 3 mln dolarów dla każdego z aktorów.

29.05.2021 Niedziela.BE // źródło News4Media // fot. HBO

(sm)

 

Polska: Będą koncerty, ale są ograniczenia. Branża muzyczna wraca do gry

Branża muzyczna doczekała się najważniejszego momentu od początku pandemii. Po kilkumiesięcznym wstrzymaniu wszystkich masowych imprez, w końcu pojawiło się długo wyczekiwane przez artystów rozporządzenie, które zapali „zielone światło” dla ich koncertowej działalności. Są jednak warunki.

Czekali długo


O mały włos nie doszło do protestów, które zapowiadali artyści. Muzycy czuli się pominięci i oszukani przez rząd, który obiecał im "odmrożenie" koncertów. Pierwotnie dopuszczono do działalności kolejne zawody, jednak - pomimo wcześniejszych zapewnień - pominięto w zapisach prawnych artystów koncertujących i cyrkowców. Obydwie te branże znalazły się w rozporządzeniu, które wczoraj pojawiło się w Dzienniku Ustaw.

Nie tylko muzycy


Jak podkreślali polscy artyści w licznych wpisach na portalach społecznościowych, koncerty to nie tylko instrumenty i śpiew. To setki ludzi zatrudnionych do ich obsługi: od dźwiękowców i makijażystów, przez oświetleniowców i wizażystów, aż po monterów i biura, które zajmują się sprzedażą biletów. Ci wszyscy ludzie byli pozbawieni możliwości wykonywania pracy, a co za tym szło – zarabiania pieniędzy. Każdy z nich ma swoje zobowiązania i potrzeby.

Na otwartej przestrzeni od 4 czerwca


„Od dnia 4 czerwca 2021 r. prowadzenie przez przedsiębiorców oraz przez inne podmioty działalności twórczej związanej z wszelkimi zbiorowymi formami kultury i rozrywki jest dopuszczalne na otwartym powietrzu.” – czytamy treść rozporządzenia zamieszczonego w Dzienniku Ustaw.

Są jednak pewne warunki:


Organizatorzy muszą zadbać o to, aby słuchaczom i widzom zapewnione było jedynie co drugie miejsce na widowni. W wydarzeniach udział ma wziąć maksymalnie 250 osób, jednak jedynie 50 proc. miejsc na całej widowni może być zajętych. Tam, gdzie miejsca siedzące będą już zajęte lub nie będą przewidziane, pomiędzy gośćmi musi zostać zachowana odległość 1,5 metra. Ponadto zapis nakazuje, aby uczestnicy wydarzenia (z wyjątkiem samych artystów i obsługi) zakrywali usta i nos zgodnie z ogólnie panującymi zasadami. W czasie wydarzeń kulturalnych nie będzie też możliwości spożywania posiłków ani picia napojów.

Koncerty w pomieszczeniach


„Do dnia 5 czerwca 2021 r. prowadzenie (...) działalności twórczej związanej z wszelkimi zbiorowymi formami kultury i rozrywki (...) jest dopuszczalne także w pomieszczeniach” – czytamy zapis w dalszej części rozporządzenia.

Podobnie jak podczas imprez otwartych, postawiono warunek o zachowaniu odległości 1,5 m pomiędzy widzami lub słuchaczami oraz zapewnienia, aby w pomieszczeniu przebywała jednocześnie nie więcej niż 1 osoba na 15 m2 jego powierzchni; zajęte przez publiczność może być co drugie miejsce. Organizatorzy imprez muszą dopilnować zakrywania nosa i ust przez widzów i słuchaczy. Goście zobowiązani są do wstrzymania się od spożywania napojów oraz posiłków.

26.05.2021 Niedziela.BE // News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sm)

 

Subscribe to this RSS feed