Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 9 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 1 na 10 osób przyznaje się do wzięcia chorobowego bez ważnego powodu
Polska: Polacy nie chcą mieć dzieci? Jeden z powodów: zarobione kobiety
Belgia: Młodzi ludzie z przewlekłymi chorobami narażeni na liczne ograniczenia
Belgia: Coraz częściej cierpimy na długotrwałą depresję i wypalenie zawodowe
Niemcy: 20% kobiet doświadczyło przemocy seksualnej w dzieciństwie
Belgia: Braknie mieszkań? Coraz mniej pozwoleń na budowę
Słowo dnia: Waarschuwen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 8 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Bezrobocie trochę większe niż przed rokiem
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Kreatywność Polaków na L4 jest nieograniczona. Lista jest długa

Co robimy na L4? Na przykład zasuwamy u szwagra na budowie. ZUS przedstawił listę czynności, którym oddawali się Polacy na zwolnieniach lekarskich.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych cały czas sprawdza, co Polacy robią na zwolnieniach lekarskich. W trakcie tych kontroli bez trudu ustalił, że wiele osób w ten sposób robi sobie dodatkowe wolne od pracy.

Rezultat? Tysiącom osób wstrzymuje wypłaty zasiłków zdrowotnych.

24 mln zł zostały w kasie państwa

W pierwszym półroczu 2024 r. ZUS przeprowadził 260,8 tys. kontroli osób na zwolnieniach lekarskich. I nie wszyscy „chorzy” wykorzystywali je tak, jak powinni, czyli na leczenie.

W efekcie 18,6 tys. osób straciło zasiłki chorobowe. W sumie kwota wstrzymanych przelewów wyniosła blisko 24 mln zł.

Oto co robimy na zwolnieniach lekarskich

Na podstawie wiedzy uzyskanej w trakcie kontroli ZUS ustalił listę czynności, którym oddajemy się na L4. Jak podaje Radio ZET, znalazły się na niej między innymi:

wyjazdy za granicę do pracy lub na urlopy,
udział w rozmaitych imprezach, np. chrzcinach, weselach, koncertach, spektaklach, spotkaniach towarzyskich w klubach, zawodach sportowych,
udział w szkoleniach, kursach,
udział w zajęciach albo egzaminach na uczelniach,
sprzedawanie grzybów na poboczu drogi,
wykonywanie prac „prywatnie”: ogłoszenia na portalach, w tym portalach społecznościowych,
praca na budowie u szwagra.

ZUS przypomina, że każda osoba na zwolnieniu lekarskim musi się liczyć z tym, że do jej drzwi zapukają kontrolerzy, żeby sprawdzić, co robi.


21.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

Polska: Najbardziej zdrożały napoje. W tych sklepach kupimy najtaniej

Ceny zakupów spożywczych wciąż rosną. W lipcu koszyk zakupowy przekroczył 300 zł. Sprawdź, w którym sklepie zrobisz teraz najtańsze zakupy.

Pomoże w tym najnowszy, lipcowy raport ASM Sales Force Agency, która – jak co miesiąc – sprawdziła ceny 40 tych samych produktów w sklepach 13 sieci handlowych.

Efekty tego badania znalazły się w Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy. W lipcu wzrost cen odnotowano w 9 z 13 badanych sieci. W pozostałych 4 ceny były niższe niż w czerwcu.

Na razie obniżek nie będzie

Według danych GUS w lipcu 2024 r. inflacja wyniosła 4,2 proc. w ujęciu rocznym. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,4 proc.

– Lipiec był czwartym z rzędu miesiącem, w którym mieliśmy do czynienia z rosnącą inflacją. Klienci wyraźnie odczuli to przy kasach – komentuje Kamil Kruk z ASM Sales Force Agency.

I dodaje: – Możliwe są promocje i akcje specjalne, ale na spektakularne obniżki cen klienci na razie nie powinni liczyć.

Sprawdźmy, jak to wyglądało w realu.

Średnie ceny koszyków przekroczyły 300 zł

W lipcu 2024 w 7 na 13 badanych przez ASM sieciach średnie ceny koszyków przekroczyły 300 zł. Największy wzrost odnotowano w Lidlu. Tam średnia cena koszyka była wyższa aż o 69,47 zł niż w 2023 r. (27,98 proc.).

Spadek cen odnotowały 4 sklepy, m.in. Selgros Cash & Carry (6,80 proc.), Makro Cash & Carry (5,02) i Intermarchė (4,03).

Co podrożało najwięcej, a co najmniej?

W lipcu liderem najniższych cen – po raz kolejny – był Auchan. Średni koszt koszyka zakupowego w tej sieci wyniósł 252,73 zł. To wzrost o 20,82 zł (8,98 proc.) więcej niż miesiąc w poprzednim miesiącu.

Najwyższą wartość koszyka zakupowego w lipcu 2024 r. odnotowano w sieci Netto. Tam za analizowany zestaw produktów trzeba było zapłacić 332,62 zł.

Wśród produktów najbardziej podrożały napoje – o 20 proc., a najmniej produkty tłuszczowe – 18,68 proc.

W lipcu 2024 tak wygląda średnia cena koszyka zakupowego w badanych sieciach:

1. Auchan – 252,73 zł
2. Biedronka – 263,44 zł
3. Makro – 289,15 zł
4. Selgros – 289,51 zł
5. E. Leclerc – 297,60 zł
6. Kaufland – 298,55 zł
7. Intermarche –305,29 zł
8. Carrefour – 309,94 zł
9. Aldi – 310,12 zł
10. Lidl – 317,73 zł
11. Dino – 323,38 zł
12. Polomarket – 325,76 zł
13. Netto – 332,62 zł


21.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: 300 zł na prąd lub gaz. Krok po kroku, jak złożyć wniosek o bon energetyczny

Nie trzeba żadnych specjalnych dokumentów, żeby złożyć wniosek o przyznanie bonu energetycznego. Wyjaśniamy, jak to zrobić.

– Policzyłem i wyszło, że pieniądze nie za bardzo mi się należą – mówi pan Rafał.

Ma na myśli bon energetyczny, czyli pieniądze od państwa na dopłatę do rachunków za gaz, prąd czy ogrzewanie mieszkania w bloku. Zgodnie z zasadami trzeba odpowiedni wniosek złożyć do swojego urzędu gminy lub miasta do końca września.

Wniosek ma być rozpatrzony w ciągu 60 dni.

Ile się należy?

Wysokość świadczenia jest zróżnicowana w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym. I tak:

300 zł – przysługuje gospodarstwu domowemu jednoosobowemu,
400 zł – gospodarstwu składającemu się z 2 do 3 osób,
500 zł – gospodarstwu składającemu się z 4 do 5 osób,
600 zł – gospodarstwu składającemu się z co najmniej 6 osób.

Pieniądze są także dla osób mniej zamożnych, które swoje domy ogrzewają urządzeniami elektrycznymi, np. pompami ciepła czy piecami akumulacyjnymi. Musi to być jednak zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Wówczas bon wyniesie:

600 zł – w przypadku gospodarstwa jednoosobowego,
800 zł – w przypadku gospodarstw składających się z 2 do 3 osób,
1000 zł – w przypadku gospodarstwa składającego się z 4 do 5 osób,
1200 zł – w przypadku gospodarstwa składającego się z co najmniej 6 osób.

Zasada „złotówka za złotówkę”

– U mnie wyszło ponad 1900 złotych na osobę, ale postanowiłem złożyć wniosek – mówi pan Rafał.

Bo w tym systemie obowiązuje zasada „złotówka za złotówkę”, czyli wysokość świadczenia może być pomniejszona o różnicę między limitem dopłaty a granicą dochodu na osobę.

– Oznacza to, że mogę liczyć na jakieś 100 złotych zamiast 300 zł, bo o tyle dochody na osobę są w mojej rodzinie wyższe – dodaje pan Rafał.

Kryterium dochodowe

Przypomnijmy zatem, że bon energetyczny przysługuje gospodarstwom domowym, których przeciętne dochody w roku 2023 nie przekroczyły:

2500 zł netto na osobę w gospodarstwie jednoosobowym,
1700 zł netto na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Jak złożyć wniosek?

Można to zrobić na papierze w urzędzie lub skorzystać z platformy ePUAP. Można także skorzystać z aplikacji mObywatel. I to jest najprostsze wyjście.

Trzeba zalogować się w aplikacji. Na stronie startowej znajdują się ikonki usług i ta na dole (znak wtyczki elektrycznej) znajduje się odnośnik do wniosku.

Wypełnienie wniosku jest proste.

Nie trzeba mieć żadnych dodatkowych dokumentów.

Nie trzeba mieć pod ręką formularza PIT, żeby wyliczyć dochód.

Nie wpisuje się żadnych finansowych danych.

Aplikacja sama uzupełnia część pól dotyczących składającego wniosku. Musi on jednak podać dane (razem z numerem PESEL) wszystkich członków rodziny.

Następnie zaznacza, czy jest ubezpieczony w ZUS czy w KRUS.

Jedyną trudność będą miały tylko osoby pobierające alimenty – muszą wpisać ich wysokość. Bo ta kwota jest odliczana od dochodu, który będzie analizował system.

Można także, bo jest taka opcja, dodać załączniki – dokumenty poświadczające stan swoich finansów czy sytuacji życiowej.

Na koniec wystarczy tylko wysłać wniosek i... koniec.

Urzędnik ci pomoże

W aplikacji widnieje także informacja, że jeżeli będą jakieś wątpliwości, to z wnioskującym skontaktuje się urzędnik.


24.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Żniwa poszły słabo. Chleb może podrożeć. Sprawdź kiedy

Zbiory zbóż są słabsze od ubiegłorocznych. To z kolei może sprawić, że w sklepach zapłacimy więcej między innymi za pieczywo.

„W większości województw tegoroczne plony zbóż podstawowych, czyli pszenicy, żyta, jęczmienia, owsa i pszenżyta, będą niższe od ubiegłorocznych” – prognozowała Izba Zbożowo-Paszowa.

Oceniała także, że w wielu regionach zboża mają mniej białka, co z kolei przekłada się na ich wartość spożywczą.

Teraz izba potwierdza swoją prognozę: tegoroczne żniwa poszły słabiej.

Rolnicy czekają

„W większości województw średnie plony zbóż i rzepaku były o niższe od ubiegłorocznych. Wyjątek stanowią województwa położne na północy kraju, gdzie – jak wynika z dostępnych informacji – średnie plony były zbliżone lub nieco wyższe od tych osiągniętych w 2023 roku” – podała.

Dodatkowo rolnicy nie sprzedają swoich zbiorów, bo nie podobają im się ceny na rynku i czekają na ich wzrost. Sytuacja może się zmienić, gdy przyjdzie czas na zbiór kukurydzy. Wtedy rolnicy mają zacząć sprzedawać swoje zbiory. To jednak nie sprawi, że ziarna będzie dużo, bo zbiory były niższe, a import jest niewielki.

Odczujemy to w przyszłym roku

Dlatego media zastanawiają się teraz, czy w ślad za ty pójdzie podwyżka ceny chleba.  W ocenie Onetu – „chociaż obecna sytuacja nie wpłynie na ceny pieczywa w najbliższych miesiącach, to w przyszłym roku możemy spodziewać się wyższych cen chleba w sklepach”.


20.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed