Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ponad 9 mln wykroczeń drogowych w 2024 roku. „Rekord”
Średni czynsz w Brukseli? „Co najmniej 1000 euro”
Polska: Chce zwolnić emerytów z podatku dochodowego. Ale nie wszystkich
Belgia: Zbiórka zużytych urządzeń w szczytnym celu
Flandria: 25 potencjalnych oszustów rozpoczęło studia medyczne!
Ponad 2 tys. darmowych drzew dla mieszkańców Antwerpii!
Belgia: Ponowny wzrost wskaźnika zatrudnienia
Belgia, praca: Oni najczęściej bez pracy
Belgia: Kobiety pożyją dłużej. To duża różnica?
Słowa dnia: Uurtje-factuurtje
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Koniec z „niespodziankami cenowymi” w piekarniach

Na początku ubiegłego roku pieczywo bardzo drożało. Wizyta w piekarni dla wielu mieszkańców Belgii kończyła się niemiłą niespodzianką: chleb lub bułki znów podrożały…

Z najnowszych danych opublikowanych przez Belgijski Urząd Statystyczny Statbel wynika jednak, że te czasy to już przeszłość. Teraz pieczywo, podobnie jak większość innych produktów spożywczych, już tak nie drożeje.

W marcu 2024 r. za pieczywo w Belgii płacono jedynie o 1,6% więcej niż rok wcześniej. To najmniejszy wzrost cen pieczywa od października 2021 r., a więc od początku tzw. kryzysu inflacyjnego, który od końca 2021 r. do pierwszej połowy 2023 r. gnębił Belgię i większość innych państw europejskich.

W przypadku pieczywa szczytowym momentem tego kryzysu był marzec roku ubiegłego. W marcu 2023 r. za pieczywo płacono w kraju ze stolicą w Brukseli aż o 22% więcej niż rok wcześniej!

Nie tylko chleb i bułki wtedy drożały, ale zdecydowana większość produktów spożywczych. Wzrost cen żywności przekroczył wtedy w Belgii poziom około 20% w skali roku.

Od kwietnia 2023 r. ceny jedzenia, w tym pieczywa, stopniowo spadają. Także ogólny wskaźnik inflacji jest już mniejszy niż np. półtora roku temu. W październiku 2022 r. inflacja w Belgii przekraczała jeszcze 13%, a w marcu 2024 r. wynosiła tylko 3,8%.


20.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Dobra wiadomość! Żywność już tak nie drożeje

Jeszcze rok, dwa lata temu Belgia doświadczała wysokiej inflacji. Między innymi ceny żywności szły szybko w górę. Teraz jednak wygląda to już inaczej.

W marcu tego roku średnie ceny żywności w Belgii były jedynie o 1,8% wyższe niż rok wcześniej. W lutym było to 3,3%, a w styczniu 5,1% - wynika z danych udostępnionych przez Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Rok temu żywność drożała w jeszcze szybszym tempie. W marcu 2023 r. za produkty spożywcze płacono w kraju ze stolicą w Brukseli o ponad 20% więcej niż rok wcześniej!

Warto przypomnieć, że Belgia, podobnie jak większość państw Unii Europejskiej, od końca 2021 r. do początku 2023 r. doświadczyła kryzysu inflacyjnego. W szczytowym momencie (październik 2022 r.) inflacja w Belgii przekraczała 13%.

W pierwszym okresie tego kryzysu drożały przede wszystkim surowce (gaz, węgiel), paliwa i energia elektryczna. Potem również produkty spożywcze i usługi bardzo podrożały.

Od roku tempo wzrostu cen żywności jednak maleje. Jedzenie wciąż drożeje, ale skala tego wzrostu jest znacznie mniejsza. W grudniu 2023 r. produty spożywcze kosztowały w Belgii jeszcze o ponad 7% więcej niż rok wcześniej, ale w marcu tego roku było to jedynie wspomniane 1,8%.

Tempo wzrostu cen żywności wróciło więc do akceptowalnego poziomu. Wzrosty cen na poziomie zbliżonym do 2% rocznie uchodzą za „normalne” i „zdrowe” dla gospodarki.


19.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Inflacja znów rośnie. Ile w marcu?

Marzec był piątym miesiącem z rzędu, w którym w Belgii odnotowano wzrost inflacji. Wyniosła ona w trzecim miesiącu tego roku 3,8%.

Jeszcze w październiku i listopadzie ubiegłego roku Belgia doświadczała deflacji. Średnie ceny były więc wtedy mniejsze niż rok wcześniej: w październiku o 1,7%, a w listopadzie o 0,8%.

Od prawie pół roku inflacja znów jednak rośnie, choć tempo tego wzrostu wyhamowało. W styczniu inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli wynosiła 1,5%, w lutym 3,6%, a w marcu wspomniane już 3,8% w skali roku - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

To jednak niewiele w porównaniu z inflacją sprzed około półtora roku. Belgia, podobnie jak większość państw Unii Europejskiej, od końca 2021 r. do początku 2023 r. doświadczyła kryzysu inflacyjnego. W szczytowym momencie (październik 2022 r.) inflacja w Belgii wyniosła aż 13,1%!

Potem inflacja zaczęła spadać, aż do października ubiegłego roku. Po raz ostatni inflacja w Belgii przekraczała 5% w lutym ubiegłego roku.

Inflację udało się opanować między innymi dzięki podniesieniu stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Ma to jednak swoją cenę. Wyższe stopy oznaczają np. wyższe oprocentowanie kredytów, w tym kredytów hipotecznych.


17.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: To „najdroższy pałac świata”. Sprzedaje go Belg. Za ile?

Jeśli masz wolnych 425 mln euro, to być może zainteresuje Cię ta oferta… Wystawiono na sprzedaż pałac Château d’Armainvilliers położony pod Paryżem.

Pałac liczy 109 pokojów, a w przeszłości należał między innymi do bankierów z rodziny Rothschildów oraz do marokańskiej rodziny królewskiej. Znajduje się departamencie Seine-et-Marne, około 40 km od Paryża. Pałac w tym miejscu stał już w XII w., ale obecny kształt przybrał pod koniec XIX w.

Po przebudowie, przeprowadzonej pod koniec XX w. na zlecenie króla Maroka, ma ponad 10 tys. metrów kwadratowych. Nieruchomość sprzedawana jest wraz z ogrodem i olbrzymim terenem wokół. To w sumie tysiąc hektarów rozciągających się po trzech francuskich gminach.

W 2008 r. król Maroka sprzedał pałac nieznanemu nabywcy, choć podejrzewa się, że mógł to być król Bahrajnu. Nowego właściciela się tu jednak nie widuje, opisują francuskie media.

Jak informuje dziennik „Het Laatste Nieuws”, sprzedażą tej nieruchomości zajmuje się belgijski pośrednik Ignace Meuwissen. To dosyć tajemniczy biznesmen, o którym niewiele wiadomo poza tym, że specjalizuje się w pośrednictwie sprzedaży luksusowych nieruchomości.


16.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed