29-latek, który zmarł w niedzielę wieczorem, po aresztowaniu w Antwerpii, był pod wpływem amfetaminy. Prokuratura nadal nie ustaliła bezpośredniej przyczyny jego śmierci.

W minioną niedzielę policja odpowiedziała na zgłoszenie z okolic dworca głównego w Antwerpii. 29-latek był agresywny – w pobliskiej kawiarni poprzewracał stoły i krzesła, poza tym atakował przechodniów. Od początku sądzono, że był pod wpływem narkotyków. W czasie aresztowania funkcjonariusze policji zauważyli, że mężczyzna przestał oddychać. Personel pogotowia ratunkowego próbował go reanimować, ale mężczyzna zmarł niedługo potem w szpitalu.

Wstępna sekcja zwłok wykazała w jego organizmie amfetaminę. Trwa śledztwo, którego celem jest ustalenie przyczyny śmierci mężczyzny. Wszczęto również drugie dochodzenie dotyczące ewentualnej przemocy policji.

Krótko po zgonie mężczyzny, w mediach społecznościowych internauci zapoczątkowali akcję z hasztagiem #MurderInAntwerp, oskarżając policję o bezpodstawne użycie przemocy. Z kolei we wtorek około 200 osób zgromadziło się w centrum Antwerpii, aby wyrazić sprzeciw wobec brutalności władz. Na miejscu obecna była matka 29-latka, Zoulikha Zitouni. Policja nakazała przerwanie manifestacji, która została zorganizowana bez pozwolenia.

23.07.2020 Niedziela.BE

(kk)

W związku z rosnącą w Antwerpii liczbą zakażeń koronawirusem, burmistrz miasta, Bart De Wever, podjął decyzję o wprowadzeniu nowych obostrzeń.

Nowe zasady wchodzą w życie 25 lipca. Oznacza to, że od następnej soboty lokale gastronomiczne oraz hotele, które nie przestrzegają obowiązujących zasad, będą natychmiast zamykane. Poza tym konieczne będzie rejestrowanie wszystkich klientów, tak aby możliwe było ich namierzenie. Na rynkach, marketach, targowiskach oraz w innych publicznych przestrzeniach obowiązywał będzie wymóg noszenia maseczki.

Wprowadzony zostanie także zakaz picia z tych samych szklanek oraz współdzielenia fajki wodnej. Od północy do godziny 7:00 obowiązywał będzie zakaz sprzedaży napojów alkoholowych. Zakazane będę również zgromadzenia liczące więcej niż 10 osób (z wyjątkiem mieszkańców jednego gospodarstwa domowego).

Nowe przepisy zostaną opublikowane najpóźniej w piątek.

Wystąpienie burmistrza Antwerpii można zobaczyć: TUTAJ.

23.07.2020 Niedziela.BE

(kk)

Belgijski poszukiwacz przygód, odkrywca i mówca motywacyjny Louis-Philippe Loncke 135 razy pokonał w górę i w dół schody Montagne de Bueren. W ten sposób pokonał w sumie 9000 metrów, czyli nieznacznie więcej niż wynosi wysokość Mount Everest.

Większość osób uważa, że wdrapanie się na 374-stopniowe schody raz w życiu całkowicie wystarczy, ale Loncke na tym nie poprzestał. Mówca motywacyjny chciał pokazać, że w czasach koronawirusa każdy powinien podjąć dodatkowy wysiłek. Udowodnił też, że wejście na Mount Everest jest możliwe bez opuszczania Belgii.

Loncke jest nazwany przez Australijczyków „Szalonym Belgiem” po tym, jak zimą przeszedł Tasmanię bez prowiantu.

22.07.2020 Niedziela.BE
(mś)

Karine Moykens, szefowa międzyfederalnego komitetu ds. testowania i śledzenia, chce, aby na wszystkich wydarzeniach pojawiły się obowiązkowe listy obecności. O pomyśle poinformowały dziś różne belgijskie media.

Moykens zwróciła się z tą sprawą do Narodowej Rady Bezpieczeństwa, która spotyka się w najbliższy czwartek. Jej zdaniem, organizatorzy różnych imprez powinni gromadzić nazwiska oraz numery telefonów uczestników. „Jeśli zarażona osoba pojawi się na danym wydarzeniu, organizatorzy będą mogli pokazać tę listę zespołom zajmującym się śledzeniem kontaktów” - przekazała Moykens.

W ostatnich tygodniach system śledzenia kontaktów był często krytykowany, w związku z czym Moykens zapewniała, że zostanie poprawiony do końca sierpnia. 7 lipca poinformowała również, że aplikacja do śledzenia kontaktów będzie gotowa we wrześniu.

22.07.2020 Niedziela.BE

(kk)