Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Reiziger
Belgia: Co roku w UE tonie 5 tys. ludzi. Ilu w Belgii?
Flandria walczy z komarami tygrysimi!
W belgijskim zoo urodził się rzadki nosorożec indyjski!
Temat dnia: Bruksela jak Dziki Zachód? „Wielka fala przemocy”
Belgia: Szerszenie azjatyckie zaatakowały drona!
Belgia: Uwaga na klocki hamulcowe z AliExpress. Zawierają azbest!
Belgia: Premier pod naciskiem. Partie domagają się działań przeciwko Izraelowi
Belgia: Oni śmiecą najbardziej
Belgia: Dwóch mężczyzn zatrzymanych za gwałty w Bois de la Cambre
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Mieszkańcy Belgii wezwani do zaprzestania koszenia trawy! Powód może zaskoczyć

Jak donosi dziennik De Standaard, rady międzygminne w Belgii apelują do mieszkańców, aby wstrzymali się z koszeniem swoich trawników. Zakłady przetwarzania odpadów organicznych nie są obecnie w stanie poradzić sobie z masowym napływem skoszonej trawy.

Apel pojawił się w związku z zakończeniem udanej kampanii „Maai Mei Niet” („Nie kośmy w maju”), w ramach której wezwano mieszkańców Flandrii aby nie przycinali trawników w maju. Podczas gdy wiele osób ma teraz zarośnięte ogrody, lokalne władze proszą mieszkańców Belgii, aby jeszcze trochę wstrzymali się z koszeniem trawy.

„Nadmierna podaż trawy w systemie kanalizacyjnym może zakłócić działanie profesjonalnych kompostowni” – w rozmowie z De Standaard powiedział ekspert, Elke Celen. „Ponieważ wiosna była najpierw mokra, a później zrobiło się dość ciepło, przyroda eksplodowała, co zaowocowało dużą ilością zielonych odpadów. Jeśli teraz doda się dużo trawy, może okazać się, że jest jej za dużo”.

Ogrodnicy zalecają, aby nie ścinać całej trawy od razu, a zamiast tego kosić częściej, co lepiej wpływa na kondycję trawy. Nadmiar można odłożyć w ogrodzie do naturalnego kompostowania. Ścinki ogrodowe działają również jako dobra warstwa ściółki do uprawy w ogrodzie.

05.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Uczelnia rezygnuje ze współpracy z chińskim instytutem. „Podejrzenie szpiegostwa”

Uniwersytet w Liège zakończy w grudniu współpracę z Instytutem Konfucjusza - poinformował flamandzki dziennik „De Standaard”.

Oficjalnie Instytut Konfucjusza zajmuje się promocją języka chińskiego i kultury chińskiej. Ma też wspierać programy wymiany kulturalnej oraz lokalne inicjatywy mające na celu nauczanie języka chińskiego.

Niektórzy jednak podejrzewają tę instytucję o próby wpływania na państwa, w których działa czy nawet działalność związaną ze szpiegostwem. Krytycy podkreślają też mocne związki Instytutu Konfucjusza z chińskim rządem i twierdzą, że jest on narzędziem chińskiej propagandy.

Już w 2019 r. dwie inne belgijskie uczelnie, brukselskie VUB i ULB, podjęły decyzję o zerwaniu współpracy z Instytutem Konfucjusza. Powodem były właśnie podejrzenia o szpiegostwo kierowane wobec jednego z dyrektorów tej instytucji, czytamy w dzienniku „De Standaard”.

Gazeta ta przypomniała, że już rok temu Parlament Europejski zaapelował do belgijskich władz, by podjęły bardziej zdecydowane kroki w walce ze szpiegostwem. W ramach tego apelu sformułowano też zalecenie zakończenia współpracy belgijskich uczelni z Instytutem Konfucjusza.

Obecnie w Belgii z tym chińskim instytutem współpracuje również szkoła wyższa HoWest we Flandrii Zachodniej. Biuro Instytutu Konfucjusza znajduje się również na terenie kampusu Katolickiego Uniwersytetu w Lowanium, ale od 2018 r. uczelnia ta nie współpracuje oficjalnie z tym podmiotem.

Instytut Konfucjusza istnieje od 2004 r. Zarządza nim Chińska Fundacja Edukacji Międzynarodowej podlegająca chińskiemu ministerstwu edukacji. Szacuje się, że chiński rząd co roku przeznacza na działalność Instytutu Konfucjusza równowartość około 10 mld dolarów.

05.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Rower coraz bardziej popularnym środkiem transportu w Brukseli

Rower staje się coraz bardziej popularnym środkiem transportu w Brukseli, częściowo dzięki ulepszonej infrastrukturze. Jednak nadal istnieje duża potrzeba większej spójności w całej, miejskiej sieci rowerowej.

Niedawne badanie przeprowadzone przez Brussels Mobility wykazało, że odsetek podróży odbywanych na rowerze wzrósł z 3% do 9%, a 1 na 5 mieszkańców Brukseli twierdzi, że jeździ na rowerze „codziennie” lub „raz lub kilka razy w tygodniu”. Agencja argumentuje, że jest to częściowo spowodowane inwestycjami publicznymi w ścieżki rowerowe i ogólną infrastrukturę.

„Z roku na rok kontynuujemy rozbudowę infrastruktury rowerowej w całym regionie, a liczba rowerzystów potroiła się. To, co obserwujemy w Amsterdamie, Kopenhadze i Paryżu, możemy teraz osiągnąć w Brukseli” - powiedziała minister ds. mobilności, Elke van den Brandt.

Łącznie w Brukseli dostępnych jest obecnie 513 km infrastruktury rowerowej. Są to: dwukierunkowe ścieżki rowerowe, oznakowane ścieżki rowerowe oraz wspólne ścieżki rowerowe i piesze. Stworzono także ponad 40 tys. miejsc parkingowych dla rowerów na drogach publicznych oraz ponad 7 tys. bezpiecznych miejsc parkingowych w boksach rowerowych i na lokalnych parkingach. Agencja pracuje nad dalszym rozwojem sieci.

05.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Rząd wymusi wyższe oprocentowanie lokat ? „Zły pomysł”

Analitycy Narodowego Banku Belgii (NBB) odradzają rządowi pomysł ustawowego wymuszenia na bankach podniesienia oprocentowania oszczędności.

Przedstawiciele belgijskiego rządu już od pewnego czasu apelują do banków, by te szybciej i bardziej podnosiły oprocentowanie lokat. Jeśli tego nie zrobią, mogą zostać do tego ustawowo zmuszone, sugerowali niektórzy członkowie rządu.

Europejski Bank Centralny już od prawie roku podnosi stopy procentowe. Wyższe stopy procentowe oznaczają, przynajmniej w teorii, wyższe oprocentowanie kredytów i oszczędności. W przypadku oszczędności oprocentowanie rośnie jednak zbyt wolny i za mało, uważa wielu klientów banków.

Zgodził się z nimi minister finansów Vincent Van Peteghem. Minister wysłał kilka tygodni temu do Febelfin, czyli do Belgijskiej Federacji Sektora Finansowego, list wzywający do bardziej zdecydowanego podnoszenia oprocentowania lokat.

Obecnie ustawowe minimalna oprocentowanie oszczędności w belgijskich bankach wynosi 0,11% w skali roku.

- Jeśli banki nie zmienią polityki dotyczącej oprocentowania lokat, to ustawowe minimalne oprocentowanie oszczędności może zostać podniesione - ostrzegła Alexia Bertrand, wiceminister odpowiedzialna w belgijskim rządzie za budżet. Jej słowa cytował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Febelfin skrytykował ten pomysł. Według tej organizacji, zrzeszającej między innymi banki, wymuszenie przez rząd wyższego oprocentowania lokat może zachwiać stabilnością finansową banków, a co za tym idzie całego systemu finansowego.

Teraz z tą opinią, przynajmniej częściowo, zgodził się Narodowy Bank Belgii NBB, poinformował dziennik „De Standaard”. Nagłe i znaczące podniesienie ustawowego minimalnego oprocentowania oszczędności może oznaczać dla niektórych banków duże starty i zdestabilizować system finansowy, ostrzegają analitycy banku centralnego.

Jednocześnie NBB przyznał, że stopniowe i niewielkie podniesienie oprocentowania oszczędności jest wskazane. Jest to nawet w interesie samych banków, bo jeśli oprocentowanie lokat wciąż będzie niskie, to klienci mogą zacząć wypłacać pieniądze z lokat i inwestować je w inny sposób.

Pozbawione oszczędności klientów banki znalazłyby się wtedy w trudnej sytuacji. Decyzja o podniesieniu oprocentowania oszczędności nie powinna być jednak wymuszana przez rząd, ale podejmowana przez zarządy banków, uważają eksperci NBB.

05.06.2023 Niedziela.BE // fot. Pascale Vanschoonbeek / Shutterstock.com

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed