Flamandzki rząd ogłosił w minioną środę, że przeznaczył pół miliarda euro na wieloletni plan, którego celem jest dalszy rozwój instalacji odwadniania osadów oraz oczyszczania wody w Regionie Flamandzkim.

Choć w ciągu ostatnich 20 lat liczba flamandzkich gospodarstw domowych podłączonych do systemu oczyszczania podwoiła się, to ścieki pochodzące z co ósmego gospodarstwa wciąż są uwalniane na terenach naturalnych, bez żadnych działań i wcześniejszego oczyszczenia.

Aby sprostać obowiązującym przepisom Unii Europejskiej, Region Flamandzki musi zająć się ściekami generowanymi przez blisko pól miliona obywateli regionu. Ostateczny termin na rozwiązanie tego problemu został ustanowiony na rok 2027.

17.04.2019 KK Niedziela.BE

Rozpoczął się proces dwóch obywateli Polski, oskarżonych o kradzież narzędzi i materiałów budowlanych w miejscowości Mol – poinformował lokalny dziennik „Gazet van Antwerpen”.

Do kradzieży doszło na placu budowy przy ulicy Guido Gezellestraat w Mol na północy Belgii. 14 stycznia pracujący tam robotnicy zauważyli, że zniknęło wiele materiałów i narzędzi. Straty oszacowano na 47 tys. euro. Do kradzieży doszło dzień wcześniej.

Złodzieje w ręce policji wpadli jeszcze zanim zauważono kradzież. 13 stycznia policja chciała zatrzymać furgonetkę do kontroli, ale ta nie zatrzymała się. Doszło do pościgu, w końcu furgonetka musiała się zatrzymać.

Okazało się, że furgonetka była kradziona, zmieniono też jej tablice rejestracyjne. Poza tym w środku znajdowało się wiele materiałów i narzędzi budowlanych. Dzień później okazało się, skąd one pochodziły.

Zatrzymani mężczyźni to 40-letni Dariusz B. i 39-letni Sebastian P. Dla pierwszego z nich prokurator domaga się kary 20 miesięcy pozbawienia wolności, a dla drugiego – 6 miesięcy, informuje „Gazet van Antwerpen”. Wyrok w tej sprawie zapaść ma pod koniec kwietnia.

16.04.2019 ŁK Niedziela.BE

W poniedziałek wieczorem młody mężczyzna został dźgnięty nożem na placu przy kościele św. Katarzyny w Brukseli – przekazała lokalna policja.

Okoliczności incydentu nie są znane. Policja poinformowała jedynie, że została wezwana w związku ze zgłoszeniem dotyczącym rannego, młodego człowieka. „Miał ranę na karku. Został przetransportowany do szpitala” - przekazała Ilse Van de Keere, rzeczniczka prasowa policji ze strefy Brussels-Ixelles. Dodała przy tym, że życie młodego człowieka nie było zagrożone.

W rozmowie z Bruzz, świadkowie przekazali, że ofiara to mężczyzna w wieku od 20 do 30 roku życia. Nie wiadomo nic więcej na temat jego tożsamości.

Wszczęto dochodzenie mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia.

16.04.2019 KK Niedziela.BE

Aż 99% monterów urządzeń elektrycznych w Belgii to mężczyźni i aż 99% położnych to kobiety. Podział na typowo męskie i żeńskie zawody jest w kraju ze stolicą w Brukseli nadal wyraźny.

Do takiego wniosku można dojść analizując dane, dotyczące najczęściej wykonywanych zawodów w Belgii, zebrane przez biuro statystyczne Statbel, o których napisał m.in. flamandzki dziennik „De Standaard”.

Inne typowo męskie zawody to strażak, murarz, tynkarz plus wiele innych zawodów związanych z branżą budowlaną. Mężczyźni są też o wiele częściej kierowcami ciężarówek: zawód ten wykonuje aż 62,8 tys. mieszkańców Belgii i jedynie 900 mieszkanek tego kraju.

Z kolei kobiety zdecydowanie dominują (ponad 95%) w takich zawodach jak sprzątaczka, opiekunka (dzieci, seniorów, niepełnosprawnych) czy przedszkolanka. Także najczęściej wykonywany zawód w Belgii – czyli praca w administracji – jest domeną kobiet. Zajęcia administracyjne wykonuje w Belgii 128 tys. kobiet i 53 tys. mężczyzn.

- To nie jest nowe zjawisko. Od dawna wiadomo, że w zawodach związanych z opieką dominują kobiety, a zawody związane z ciężką pracą fizyczną przyciągają mężczyzn – powiedziała Annelies D’Espallier, odpowiedzialna za kwestie równouprawnienia we Flandrii, cytowana przez gazetę „De Standaard”.

Według niej trudno wskazać, czy ten podział ma biologiczną czy kulturową przyczynę. Jedni twierdzą, że kobiety i mężczyźni „z natury” nadają się do pewnych zawodów („mężczyźni to urodzeni strażacy, kobiety to urodzone opiekunki”, itp.), inni wskazują na wpływ wychowania i kontekst kulturowy („skoro dzieciom od początku mówi się, że strażacy to mężczyźni, a położne kobiety, to potem przekłada się to na to, jakie zawody wybierają”).

16.04.2019 ŁK Niedziela.BE