W minioną niedzielę trzej kajakarze uratowali cielę znajdujące się w rzece Dijle w gminie Oud-Heverlee, niedaleko Leuven (Brabancja Flamandzka).

Nie wiadomo, w jaki sposób zwierzę trafiło do rzeki Dijle. Prawdopodobnie spadło i nie było w stanie wydostać się z pułapki o własnych siłach - cielę znajdowało się bowiem około dwa metry poniżej brzegu rzeki. Pomogli mu kajakarze, którzy wnieśli je z powrotem na ląd.

„To małe zwierzę było bardzo wychłodzone, kiedy je znaleźliśmy. Na szczęście ostatecznie było w stanie iść o własnych siłach i napić się mleka od matki” - napisał Evert Vandenberghe, który umieścił w Internecie wideo z akcji ratunkowej.

Filmik można zobaczyć: TUTAJ.

07.11.2019 Niedziela.BE

(kk)

W środę po południu, w północnej części Brukseli, ewakuowano pracowników kilkunastu biur. Powodem było uderzenie dźwigu budowlanego w budynek.

Dźwig uderzył w budynek ulokowany na rogu ulic Quai de Willebroeck oraz Rue de la Dyle w Brukseli. Na skutek uderzenia na ziemię spadło kilka cegieł, na szczęście nikt nie został ranny.

Brukselska straż pożarna zjawiła się na miejscu zdarzenia około godziny 13:50. Podjęto decyzję o ewakuacji części biur ulokowanych w budynku. Poza tym zamknięto dla ruchu ulicę Rue de la Dyle oraz jeden pas ulicy Quai de Willebroeck.

Jak przekazał rzecznik prasowy straży pożarnej, Walter Derieuw, strażacy opuścili miejsce zdarzenia około godziny 15:30. Do tego czasu posprzątano również cegły.

07.11.2019 Niedziela.BE

(kk)

W zeszły czwartek w Brukseli zapadła decyzja o podtrzymaniu aresztu dla czterech mężczyzn podejrzanych o udział w przygotowaniu ataków w Brukseli oraz w Zaventem.

Okres aresztu został przedłużony o kolejne dwa miesiące – w oświadczeniu prasowym przekazała federalna prokuratura. Należy się jednak spodziewać, że po tym okresie mężczyźni dalej będą przebywali w więzieniu.

Terroryści to Mohamed Abrini, Herve Bayingana Muhirwa, Ossama Krayem oraz Bilal El Makhoukhi. Są oni podejrzani o udział w zamachach terrorystycznych, które miały miejsce 22. marca 2016 roku na stacji metra w Brukseli oraz na lotnisku w Zaventem. Obecnie toczy się również postępowanie w sprawie ich udziału w atakach w Paryżu (13. listopada 2015 roku).

Mężczyźni mają 15 dni na złożenie apelacji od tej decyzji. Nie wiadomo, kiedy odbędzie się główna rozprawa w sprawie ich roli w przygotowaniu zamachów na terytorium Belgii.

07.11.2019 Niedziela.BE

(kk)

Wesele w Laeken, północno-zachodniej dzielnicy Brukseli, zakończyło się tragedią – opisują belgijskie media.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (1/2 listopada) przed domem weselnym na ulicy Stapelhuisstraat, poinformował flamandzki dziennik „De Standaard”. Informację tę potwierdziła stołeczna prokuratura.

Zarówno sprawca, 20-letni Mourad, jak i ofiara, 19-letni Dimitri, byli wśród weselnych gości. Z informacji zebranych przez śledczych wynika, że młodzi ludzie już wcześniej tego dnia się pokłócili. Poszło o… czapkę, którą według Dimitriego Mourad mu ukradł.
W trakcie wesela Dimitri ponownie wrócił do tej sprawy. Doszło do kolejnej kłótni i młodzi ludzie wyszli na zewnątrz. Tam Mourad zaatakował 19-latka nożem.

Dimitri został kilkakrotnie raniony, m.in. w szyję, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Zanim 19-latek zmarł, zdążył jeszcze potwierdzić, kto go zaatakował. 20-latek został aresztowany. Początkowo twierdził, że jedynie bronił się przed rzekomym atakiem 19-latka, ale według świadków było inaczej. Prokuratura postawiła aresztowanemu zarzut morderstwa.

07.11.2019 Niedziela.BE

(łk)