Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: Bezrobotni zapłacą wyższy podatek
Polska: Kasa w samorządzie. Burmistrzowie, wójtowie i prezydenci miast zarobią więcej
Belgia: Po Liège grasuje... aligator!
Polska: Tak wygląda nielegalna fabryka rasowych psów [ZDJĘCIA, WIDEO]
Belgia: „Wszystko straciliśmy”. Zalało domy po ulewie
Polska: Wyższe świadczenia. Na tę wiadomość czekają emeryci i renciści
Temat dnia: W Belgii uruchomiono... katolickiego chatbota!
Polska: Bykowe do kosza. Bezdzietni nie będą płacić wyższych składek
Słowo dnia: Gevangenis
Belgia: Kolejny fatalny wypadek na hulajnodze elektrycznej!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Słowo dnia: Ui

Tym bardzo krótkim słowem określa się w języku niderlandzkim (i jego flamandzkiej odmianie) jedno z najpopularniejszych w kuchni warzyw. Ui, czyli po niderlandzku cebula.

Uit jest w języku niderlandzkim, inaczej niż w polskim, rodzaju męskiego, więc rodzajnikiem określonym jest de (mamy więc de ui). Liczba mnoga (cebule) to po niderlandzku uien.

Wymowa dwugłoski ui wielu obcokrajowcom sprawia problemy. W języku polskim nie mamy odpowiednika ui. Dwugłoska ta brzmi trochę jak polskie „au”, „ał”, „ył”, chociaż żaden z tych zapisów nie oddaje właściwie jej brzmienia. To jednak ważna dwugłoska: występuje choćby w takich słowach jak huis (dom), fruit (owoc), tuin (ogród) czy właśnie cebula (ui).

Przykładowa wymowa ui TUTAJ:

Wracając do cebuli – z warzywa tego można zrobić choćby zupę (uiensoep), sos (uiensaus) czy sałatkę (uiensalade).

Czerwona cebula to rode ui, a cebula dymka (czyli mała, młoda cebula) to po niderlandzku bosui, lente-ui, lub sla-ui. We flamandzkiej odmianie niderlandzkiego, używanego na północy Belgii, cebula dymka to schalul, schanulleke lub pijpajuin.

Wszystkie słowa dnia znajdą Państwo: TUTAJ.

28.03.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Ewa Kasprzyk: Do udziału w „Power Couple” skłoniła nas nuda. Jestem bezrobotna, bo teatry pozostają zamknięte

Program „Power Couple” to nowość na antenie TVN. W show biorą udział gwiazdy, które wierzą w siłę swojego związku. Wśród uczestników znajdują się Ewa Kasprzyk oraz jej narzeczony Michał Kozerski. Aktorka tłumaczy, że decydując się na wzięcie udziału w projekcie, nie wiedziała, czego może się spodziewać. Chciała jednak przeżyć przygodę i pożegnać stagnację, która przez pandemię wdarła się do jej codzienności.

Działalność kin i teatrów ze względu na obostrzenia sanitarne wciąż pozostaje zawieszona. To sprawia, że aktorzy nie powrócili do regularnej aktywności zawodowej. Ewa Kasprzyk przyznaje, że w jej życiu zaczęło brakować wrażeń. Propozycja udziału w programie „Power Couple” wydała się jej bardzo interesująca. Ciekawe konkurencje i zmagania o nagrodę pieniężną to zastrzyk adrenaliny, jakiego potrzebowała.

– Po pierwsze, jesteśmy „couple”, a po drugie, do wzięcia udziału w programie skłoniła nas nuda. Jestem bezrobotna, ponieważ teatry wciąż pozostają zamknięte. Z kolei Michał akurat mógł poświęcić swoją pracę. Zdecydowaliśmy więc, że się zabawimy – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Ewa Kasprzyk.

Aktorka w programie wystąpiła razem ze swoim narzeczonym Michałem Kozerskim. Para przyznaje, że dzięki show mogli poznać się jeszcze lepiej. Ekstremalne sytuacje okazały się dla nich sporym wyzwaniem, a ich relacja wielokrotnie była wystawiana na próbę. Ostatecznie jednak trudności jedynie potwierdziły trwałość związku.

– Wszystko w programie jest dla nas nowe. Dużo wiedzieliśmy o sobie nawzajem i w pewnych kwestiach się upewniliśmy. Zauważyliśmy też nowe cechy i nasze zgranie. Właściwie utwierdziliśmy się w przekonaniu, że jesteśmy zgrani. W końcu program nazywa się „Power Couple”, w pojedynkę niewiele można zdziałać – tłumaczą aktorka oraz jej partner.

W programie oprócz Ewy Kasprzyk oraz Michała Kozerskiego będzie można zobaczyć jeszcze: Janusza Chabiora i Agatę Wątróbską, Agatę i Piotra Rubików, Aleksandrę i Piotra Gruszków, Huberta Gromadzkiego i Magdę Nędzę, Tomka Torresa i Paulinę Łabę-Torres oraz Katarzynę Pakosińską i Irakliego Basilashviliego.

27.03.2021 Niedziela.BE // źródło: Newseria // Tagi: Ewa Kasprzyk, Michał Kozerski, „Power Couple”, nowy program, show TVN // Mówi: Ewa Kasprzyk, aktorka i Michał Kozerski, narzeczony Ewy Kasprzyk //

(ss)

Belgia: Na placu w Leuven zgromadziło się około 200 młodych ludzi. Policja rozproszyła tłum i aresztowała jedną osobę

W zeszłą noc, na placu w centrum Leuven, zgromadziło się ponad 200 młodych osób. Policja zdołała rozproszyć tłum bez większych problemów. Aresztowano jedną osobę.

Początkowo młodzi ludzie trzymali się w 10-osobowych grupach i zachowywali bezpieczny dystans, ale stopniowo liczba uczestników zgromadzenia rosła, co utrudniało zachowanie bezpiecznej odległości. Około godziny 23:00 policja nakazała młodym ludziom udanie się do domów. Uczestnicy zgromadzenia dość szybko się rozproszyli, choć niewielka grupka osób stawiała opór. Aresztowano jedną osobę.

Na zdjęciach opublikowanych w mediach społecznościowych widać, że na placu panowała bardzo luźna atmosfera, wiele osób piło alkohol. Kiedy plac opustoszał, na miejscu pozostała bardzo duża liczba śmieci.

„Tego wieczoru nie spodziewaliśmy się tłumów, więc serwisy sprzątające nie były w gotowości. Ale oczywiście posprzątamy tak szybko, jak tylko będzie to możliwe”- przekazał radny, Thomas Van Oppens.

24.03.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

W kwietniu Johnson & Johnson dostarczy do Belgii 76 tys. dawek szczepionki

Amerykański koncern farmaceutyczny Johnson & Johnson do końca kwietnia dostarczy do Belgii 76 tys. dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi.

Jest to pierwsza, dostępna na rynku europejskim szczepionka, która wymaga podania tylko jednej dawki, co oznacza, że w kwietniu zaszczepionych zostanie około 76 tys. mieszkańców Belgii.

Szczepionka została wyprodukowana w firmie Janssen w Lejdzie (Holandia), która należy do koncernu Johnson & Johnson. W trzecim i czwartym tygodniu kwietnia do Belgii dostarczonych zostanie po 38 tys. dawek.

Szczepionka jest czwartą zatwierdzoną w Unii Europejskiej – obok Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca. Poza tym, że szczepionka Johnson & Johnson wymaga podania tylko jednej dawki, można ją też przechowywać w mniej rygorystycznych warunkach, co znacznie ułatwia transport.

Belgia zamówiła łącznie 5 mln dawek wspomnianej szczepionki.


24.03.2021 Niedziela.BE // fot. Vovidzha / Shutterstock.com

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed