Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 8 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Dwóch policjantów rannych w wypadku drogowym
Temat dnia: Belgijscy naukowcy walczą z lekami i pestycydami w wodzie!
Belgia: Strzelanina w Molenbeek. Dwie osoby poszukiwane
Belgia: Do końca września wolniejsze tramwaje w Antwerpii
Belgia: Zmarł 33-latek ciężko zraniony przez własnego ojca
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek, 7 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Wypadek na pokładzie barki. Nie żyje kobieta
Polska: Chcesz pochwalić się dziećmi w social mediach? Zrób to z rozwagą!
Temat dnia: Tysiące właścicieli Airbnb w Brukseli zostanie ukaranych?
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Co grozi za nieprzestrzeganie kwarantanny? Sąd orzekł karę więzienia

Pandemia trwa od ponad roku, ale jej funkcjonowanie nie dla wszystkich jest do końca zrozumiałe. Nadal są osoby, które nie liczą się z konsekwencjami nieprzestrzegania rygoru. Wyjaśniamy, czym różni się izolacja od kwarantanny oraz jakie prawa i obowiązki niosą za sobą obydwa pojęcia.

Wyrok pozbawienia wolności

O tym jak dotkliwa może być kara za narażanie cudzego zdrowia w czasie pandemii, przekonała się jedna z torunianek. Sąd wydał właśnie wyrok w sprawie, która toczyła się od wiosny ubiegłego roku. Mieszkanka Torunia, choć objęta była kwarantanną, dwukrotnie wybrała się na zakupy. Jak się później okazało, kobieta była nosicielką koronawirusa. Sąd skazał 39-latkę na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu. Zobowiązał ją również do wypłaty po 150 zł każdej z 31 osób, które były narażone na zakażenie w czasie feralnych spacerów.

Czym jest kwarantanna?

Kwarantanna nakazuje pozostanie w odosobnieniu z powodu narażenia na zakażenie. To znaczy, że obejmuje osoby, u których nie wykryto koronawirusa, ale miały styczność z innym nosicielem. Jest to pewnego rodzaju profilaktyka, która ma zapobiec dalszej emisji wirusa. Pozostawanie w zamknięciu powinno trwać 10 dni od momentu kontaktu z zakażonym, jeśli nie wystąpią objawy chorobowe. W tym czasie zabronione jest również wychodzenie na dwór z psem czy wyrzucanie śmieci a przestrzeganie zakazu jest weryfikowane przez służby mundurowe. Zwolnione z powyższych zasad są jedynie osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 oraz medycy.

Izolacja tylko dla chorych


Zasady izolacji są bardzo podobne do tych obowiązujących w czasie kwarantanny. Dotyczą jednak osób, u których test na obecność SARS-CoV-2 jest dodatni. Jeśli nie wystąpią objawy chorobowe, w domu należy pozostać przez 10 dni od momentu uzyskania pozytywnego wyniku badania. Jeśli jednak pacjent wykaże objawy, lekarz przedłuży izolację o nie mniej niż 13 dni od chwili ich wystąpienia. Jeśli chory wymagał opieki szpitalnej, zwolnienie go do domu uwarunkowane jest dodatkowo trzema następującymi po sobie dniami bez wykazywania symptomów COVID-19.

Aplikacja kwarantanna


W Polsce nakazuje się również korzystanie z dedykowanej aplikacji, która stale monitoruje, czy osoba objęta kwarantanną lub izolacją pozostaje we wskazanym miejscu. Można bezpłatnie pobrać ją na smartfon poprzez sklep Google Play lub App Store. Konto zakłada się, potwierdzając je kodem przesłanym w automatycznym SMS-ie. Za pośrednictwem programu można poprosić o pomoc w zorganizowaniu zakupów lub pomocy medycznej.

Jakie są konsekwencje nieprzestrzegania zasad?


Obydwie formy odosobnienia można odbywać w dowolnie wskazanym przez siebie miejscu, jednak nie może się ono zmienić. Jeśli lekarz zalecił wykonanie testu, pacjentowi przysługuje zwolnienie z izolacji oraz kwarantanny na czas pokonania drogi do punktu wymazowego oraz powrotu do domu. Za nieprzestrzeganie kwarantanny grozi kara grzywny nawet do 30 tys. zł., jednak organy mogą podjąć czynności przeciwko sprowadzeniu niebezpieczeństwa epidemiologicznego, za które przewidywana jest kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.


11.05.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sm)

 

Słowa dnia: Kaart, kaartje

Karta, mapa, menu – słowo kaart ma w języku niderlandzkim (używanym również w północnej części Belgii, czyli Flandrii) kilka znaczeń. Podobnie jest w przypadku kaartje.

Kaart może oznaczać kartę do gry, a kaarten to liczba mnoga tego słowa, czyli karty. Kaarten oznacza także samą czynność grania w karty.

W niderlandzkim kaart ma rodzajnik określony męski/ żeński de, czyli mówimy i piszemy de kaart (chyba, że kontekst gramatyczny każe nam użyć rodzajnika nieokreślonego een lub w ogóle nie używać rodzajnika).

Niderlandzkie słowo kaart to także kartka – zarówno taka do pisania, z papieru, jak i np. kartka pokazywana przez sędziego brutalnie faulującemu piłkarzowi (gele kaart to żółta kartka, a rode kaart to czerwona kartka).

Jeszcze inne znaczenie kaart to mapa. De kaart van Europa oznacza zatem mapę (a nie kartę…) Europy. Słowa kaart używa się też w znaczeniu karty dań, menu, jadłospisu. Aby było jasne, że mamy na myśli kartę dań, a nie mapę czy kartkę do pisania, możemy powiedzieć menukaart.

Kaartje to z gramatycznego punktu widzenia zdrobnienie słowa kaart. Nie oznacza jednak tylko małej karty czy kartki, ale ma też dodatkowe znaczenia.

Kaartje to np. bilet, czy jak się też czasem po polsku mówi: karta wstępu. Een kaartje voor de bioscoop to zatem bilet do kina, a treinkaartje to bilet kolejowy (w kontekście biletów do środków transportu zamiast kaartje można używać słowa ticket).

Jeszcze innym znaczeniem kaartje jest wizytówka. Aby było jasne, że chodzi o wizytówkę, a nie o bilet, można doprecyzować i powiedzieć visitekaartje.

Wszystkie słowa dnia znajdą Państwo: TUTAJ.

15.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Polska: Napiwek za wartościowy wpis w popularnym serwisie społecznościowym

Znany serwis społecznościowy wprowadza możliwość nagradzania autorów za umieszczanie ciekawych wpisów. „Słoik na napiwki” wzbudza jednak kontrowersje.

„Tip jar”, czyli słoik na napiwki, dostępny jest nie tylko w restauracjach i pubach. Teraz wprowadza go popularny wśród polityków, dziennikarzy i ekspertów z różnych dziedzin serwis Twitter. Na czym ma polegać?

Użytkownicy będą mogli w ten sposób nagradzać wpisy, które przypadły im do gustu. Jak uzasadnia firma, jest to „prosty sposób na wspieranie niezwykłych głosów, które wzbogacają rozmowy". Nowa funkcja dostępna będzie na razie jedynie w aplikacji mobilnej, po tym jak użytkownik włączy możliwość płacenia za Tweety na swoim profilu. Ale to opcja tylko dla wybranych. Nie każdy będzie mógł w tej chwili stworzyć swój własny słoik na napiwki. Ta grupa obejmuje organizacje non-profit, twórców, dziennikarzy i ekspertów korzystających z anglojęzycznego interfejsu. Już wkrótce usługa zostanie udostępniona jednak szerszemu gronu odbiorców na całym świecie.

Tweeter: TUTAJ.

„Pokaż swoją miłość, zostaw napiwek. Testujemy teraz Tip Jar, nowy sposób przekazywania i otrzymywania pieniędzy na Twitterze. Więcej wkrótce...” – czytamy w oficjalnym poście Twittera.

Wysyłanie pieniędzy aktywistom, politykom czy dziennikarzom wzbudza jednak kontrowersje. To, że jest to dla nich łatwy i szybki sposób na dzielenie się wiedzą lub opinią z innymi użytkownikami nie podlega dyskusji, ale płacenie im za to już tak. Za obiektywne przekazywanie informacji dziennikarz dostaje swoją pensję w redakcji. Jak „upominki” zostawiane na Twitterze będą ocenianie przez pracodawców? Publicyści mogą to bowiem wykorzystywać i w pierwszej kolejności umieszczać informacje na swoich profilach, zamiast dzielić się nimi w newsroomach albo celowo wygłaszać popularne w szerokich kręgach opinie, niekoniecznie zgodne z ich sumieniem. Z drugiej strony mikropłatności za tworzony content w sieci działają już od dawna na innych platformach, np. na serwisie YouTube i chętnie wykorzystywane są przez użytkowników. Korzystanie z tej opcji na Twitterze ma być całkowicie bezpłatne, co oznacza, że wsparcie na przysłowiową kawę lub piwo będzie przekazywane naszym ulubionym autorom bez żadnej prowizji.

11.05.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sm)

 

Koronawirus w Belgii: Epidemia w dalszym ciągu spowalnia! (11.05.2021)

W dalszym ciagu spadają wszystkie najważniejsze wyznaczniki epidemii, co oznacza, że pandemia spowalnia – wynika z najnowszych, opublikowanych we wtorek (11.05.2021) danych instytutu zdrowia Sciensano.

W okresie od 1 do 7 maja Covid-19 diagnozowano u średnio 2 936 pacjentów dziennie, co oznacza spadek o 4% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku wybuchu epidemii koronawirusa zdiagnozowano łącznie u 1 017 876 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni odnotowano średnio 364,3 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co z kolei oznacza 15-procentowy spadek w porównaniu z sytuacją sprzed dwóch tygodni.

W tym samym okresie odnotowywano średnio 35,3 śmiertelnych przypadków koronawirusa dziennie, co oznacza spadek o 9,2% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu Covid-19 zmarło 24 583 obywateli Belgii.

W okresie od 4 do 10 maja do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 159,9 pacjentów z Covid-19, co oznacza spadek o 17% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Łącznie w poniedziałek (10.05.2021) w belgijskich szpitalach przebywało 2 255 pacjentów zakażonych koronawirusem, co oznacza wzrost o 80 osób w porównaniu z dniem poprzednim. W grupie tej 711 osób przebywało na oddziałach intensywnej terapii (o 11 osób więcej niż dzień wcześniej). Łącznie 438 pacjentów wymagało podłączenia do respiratora (+ 3 osoby).

W zeszłym tygodniu przeprowadzano średnio 51 198,6 testów dziennie. 6,5% z nich miało wynik pozytywny (spadek o 0,8%). Łącznie do dnia 10 maja (z tego dnia pochodzi ostatnia aktualizacja) ponad 3,5 mln obywateli Belgii otrzymało co najmniej pierwszą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19, co oznacza 38,8% populacji w wieku powyżej 18 roku życia. Ponadto prawie 1,01 mln osób (11,9%) otrzymało już drugą dawkę preparatu, co oznacza, że osoby te są w pełni chronione przed wirusem.

Współczynnik reprodukcji wirusa spadł i obecnie wynosi 0,90. Oznacza to, że epidemia w dalszym ciągu spowalnia. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,0, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

Dziś rano odbyło się spotkanie Komitetu Konsultacyjnego, w czasie którego politycy dyskutowali w obecności ekspertów możliwości dalszego poluzowania obostrzeń. Wkrótce pojawią się dalsze informacje na ten temat.


11.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed