Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Kiepska ocena na świadectwie? Można się odwołać
Belgia: Brukselskie centrum sztuki przejdzie gruntowną renowację!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 23 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Władze Flandrii największym udziałowcem lotniska w Brukseli
Belgia: Więcej rodziców samotnie wychowujących dzieci
Belgia, biznes: Rosną obroty firm, szczególnie w tych sektorach
Belgia: Olbrzymie różnice. Tutaj ludzie mają „najwięcej przestrzeni”
Niemcy: Rośnie niechęć wobec muzułmanów!
Belgia, praca: Pod tym względem Belgia „trzecia od końca” w UE
Belgia: 25 czerwca wszystkie loty odwołane. Powodem strajk
Redakcja

Redakcja

Website URL:

W prowincji Hainaut ponad 120 incydentów z powodu gwałtownej ulewy

W minioną niedzielę (04.07.2021) straż pożarna i służby ratunkowe musiały przeprowadzić ponad 120 interwencji w prowincji Hainaut (Region Waloński). Powodem była gwałtowna ulewa, która doprowadziła do podtopień.

Większość interwencji było związanych z zalanymi piwnicami i drogami, gałęziami leżącymi na drogach oraz przypadkami, w których samochody utknęły w błocie i wymagały odholowania.

W miasteczkach Péruwelz i Bernissart straż pożarna interweniowała aż 40 razy, w Tournai, Antoing oraz Leuze-en-Hainaut po 20 razy i w Ath oraz Lessines – po 15 razy. Kilka zgłoszeń pochodziło także z Comines-Warneton i Mouscron.

Póki co, nie wiadomo nic o rannych osobach.


05.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia, Flandria: „Szczepmy także 12-15-latków. Im szybciej, tym lepiej”

- To ważne, by ograniczyć cyrkulację wirusa. Musimy więc jak najszybciej zaszczepić jak największą liczbę ludzi – powiedział Wouter Beke, minister zdrowia w regionalnym rządzie Flandrii, cytowany przez portal vrt.be.

Na środę zaplanowano spotkanie ministrów zdrowia rządów regionalnych i rządu centralnego. Jedną z omawianych kwestii będzie strategia szczepień przeciwko koronawirusowi.

- Jako Flandria będziemy apelować o to, by jak najszybciej stworzyć możliwość szczepień osobom w wieku od 12 do 15 lat – zapowiedział szef flamandzkiego rządu regionalnego Jan Jambon. Flandria to północna, niderlandzkojęzyczna część Belgii. Mieszka tu około 55% belgijskiej populacji.

Początkowo szczepionki na koronawirusa podawano tylko osobom pełnoletnim. Na początku czerwca belgijskie władze pozwoliły również na szczepienia 16- i 17-latków.

W ubiegłym tygodniu do szczepień dopuszczono również 12-15-latków z problemami zdrowotnymi, zwiększającymi ryzyko poważnych komplikacji w przypadku zakażenia koronawirusem.

Teraz takie prawo powinni uzyskać również pozostali 12-15-latkowie, uważają flamandzkie władze. Wszystkim osobom niepełnoletnim podawana jest szczepionka Pfizer/BioNTech. To właśnie ten preparat został zatwierdzony dla tej grupy wiekowej przez Europejską Agencję Leków.

05.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Belgia: Samochody, motocykle i rowery w Belgii tańsze niż w Holandii, ale droższe niż w Polsce

Ceny samochodów, motocykli i rowerów są w Belgii o niespełna 2% wyższe niż średnia dla całej Unii Europejskiej – wynika z analizy przygotowanej przez unijne biuro statystyczne Eurostat.

Analitycy Eurostatu porównali ceny samochodów, motocykli i rowerów w poszczególnych państwach Unii Europejskiej. Dane pochodzą z 2020 r. i opublikowano je na stronie internetowej Eurostatu. Nie brano pod uwagę cen napraw tych pojazdów oraz cen paliw.

Krajem Unii Europejskiej z najwyższymi cenami pojazdów jest Dania. W tym państwie średnia cena samochodów, motocykli i rowerów jest na poziomie 137,3% unijnej średniej. Drugie miejsce w tym zestawieniu zajęła Holandia (121,5%), a trzecie Irlandia (113,3%). W Belgii ceny są na poziomie 101,9% unijnej średniej.

Polska znalazła się na samym dole tego rankingu. Według obliczeń Eurostatu w żadnym innym kraju UE średnie ceny samochodów, motocykli i rowerów nie są tak niskie jak w kraju ze stolicą w Warszawie. W Polsce ceny tych produktów są na poziomie 80,2% unijnej średniej.

Także na Węgrzech (81,7%) i Słowacji (82,2%) samochody, motocykle i rowery są stosunkowo tanie – przynajmniej w porównaniu z większością innych państw UE.


04.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Najgroźniejsza roślina w Polsce. Lepiej się do niej nawet nie zbliżać

Powoduje wymioty, bóle głowy czy obrażenia układu oddechowego. Przyczynia się także do powstawania nowotworów skóry. Arcygroźna roślina ponownie zbiera swoje żniwo. Podpowiadamy, jak ją rozpoznać i jakim służbom zgłosić, gdy się na nią natkniemy.

Na stronie internetowej barszcz.edu.pl, którą rekomenduje Główny Inspektorat Sanitarny, można zgłosić miejsca występowania barszczu Sosnowskiego. Już teraz na interaktywnej mapie znajduje się ponad 3 000 lokalizacji. To szalenie groźna roślina, w której soku i olejkach eterycznych występują substancje toksyczne (furanokumaryny). Pod wpływem promieniowania słonecznego powodują zmiany skórne przypominające oparzenia:

• wysypki,
• zaczerwienienia,
• opuchlizna,
• owrzodzenia.

Objawy nie mijają szybko, a wręcz mogą się nasilać. Jeżeli ktoś zauważy u siebie takie zmiany, to i tak może uznać siebie za szczęśliwca, bo zetknięcie z barszczem może okazać się znacznie groźniejsze. „Wśród objawów u osób mających kontakt z barszczem wymienia się: nudności, wymioty, bóle głowy, a także obrażenia układu oddechowego, oczu, a nawet wstrząs anafilaktyczny. Wskazuje się również na możliwość wpływu toksycznych związków na powstawanie nowotworów skóry.” – ostrzega GIS.

Co więcej, do poparzeń może dojść nawet bez bezpośredniego kontaktu z barszczem Sosnowskiego, gdyż wydzielane przez niego olejki eteryczne mogą unosić się w powietrzu nawet na odległość kilkunastu metrów.

Jak rozpoznać?

Barszcz Sosnowskiego można spotkać wzdłuż strumieni wodnych, na skarpach rowów, na obrzeżach pól i lasów oraz na łąkach i pastwiskach. Zazwyczaj jest duży, rozrośnięty. Osiąga nawet do 3-5  metrów wysokości, a szerokość rozety liściowej do 2 metrów. Łodyga potrafi być gruba na 12 cm. „Barszcz Sosnowskiego należy do rodziny baldaszkowatych przypominając wyglądem koper z charakterystycznymi białymi kwiatami zebranymi w duży baldach i łodygami pokrytymi purpurowymi plamkami.” – uczulają eksperci i radzą:

• nie dotykaj ich i nie zrywaj roślin przy użyciu gołych rąk,
• przebywając w bliskości barszczu Sosnowskiego, chroń skórę i drogi oddechowe przed promieniowaniem UV (okulary i kremy z filtrem, odzież z nienasiąkliwych tworzyw sztucznych zakrywającą skórę, maski ochronne) i pamiętaj, że skóra dzieci jest bardziej wrażliwa na toksyczne działanie soku barszczu,
• nie przebywaj w pobliżu barszczu Sosnowskiego ze względu na lotne olejki eteryczne emitowane do otocznia, które mogą osadzać się na skórze,
• z tego barszczu nie polecamy gotować zupy!

Co robić, kogo zawiadomić?

W przypadku narażenia na działanie rośliny, trzeba jak najszybciej przemyć skórę letnią wodą z mydłem. Należy zdjąć odzież i ją uprać. Jeżeli pojawiły się pęcherze surowicze, ale nie doszło do ich rozerwania, można zastosować miejscowo maści (kremy) kortykosteriodowe. W przypadku kontaktu oczu z rośliną należy je przemyć dokładnie wodą, chronić przed światłem i skonsultować z okulistą. Nie wolno dotykać zmian na skórze mienionych miejsc na skórze, a należy stosować okłady z lodu. Stosowanie leków musi być skonsultowane z lekarzem.

„W przypadku silnego poparzenia i występujących problemów oddechowych wezwij pogotowie ratunkowe. Niezależnie od stopnia nasilenia objawów – należy unikać ekspozycji na światło słoneczne (nawet w przypadku braku objawów przynajmniej przez 48 godzin).” – stawia sprawę jasno GIS.

Kiedy ktoś natknie się na tę roślinę, powinien od razu zawiadomić straż pożarną albo straż miejską. Trzeba też wskazać dokładaną lokalizację barszczu i czekać na przyjazd służb.

Jak się zwalcza?

Jest kilka metod usunięcia rośliny, ale zaznaczmy, że jest ona bardzo odporna. Najskuteczniejsze jest niszczenie jesienią, wtedy po prostu wyrywa się je z ziemi. W drugim roku wegetacji, gdy wyrastają pędy, zabiegi należy wykonywać przed owocowaniem, a najkorzystniej tuż przed lub w trakcie kwitnienia. Najbardziej powszechną i skuteczną metodą jest jego wykaszanie.

„Całkowite wyeliminowanie roślin polega na ich ‘zmęczeniu’, czyli bardzo częstym koszeniu. W takiej sytuacji można przejść na walkę chemiczną, którą w określonych przypadkach można wykorzystać jako jedyną i podstawową metodę.” – tak swoją akcję usuwania barszczu opisuje miasto Wrocław.
Najtrudniejsza jest walka w miejscach, gdzie doszło już do rozsiania się nasion. Wtedy teren trzeba opryskiwać regularnie nawet przez cztery lata.


03.06.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sl)

 

Subscribe to this RSS feed