Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Fasolka królową drożyzny. Tak urosły ceny owoców i warzyw
Belgia: Znaleziono ciało w przejściu tramwajowym w Saint-Gilles
Polska: Wyższy zasiłek dla bezrobotnych. Na tyle mogą teraz liczyć
59-letni mężczyzna ugodzony nożem przed sklepem rowerowym w Tervuren
Polska: Podrasowane samochody i 300 km/h na liczniku. Czas na traktowanie przeróbek „z pełną surowością”
Temat dnia: Tego nie było od 27 lat! Wielki sukces belgijskiej pływaczki
Polska: Białe plamy komunikacyjne mają zniknąć. Projekt jest już gotowy
Słowo dnia: Droomhuis
Belgia: Trwają poszukiwania zaginionej 16-latki z Saint-Gilles
To najbardziej pracowity dzień na lotnisku w Brukseli od ponad 5 lat!
Redakcja

Redakcja

Belgowie mają patent na patenty

W ubiegłym roku belgijskie firmy, uniwersytety i wynalazcy złożyli do Europejskiego Urzędu Patentowego aż o 5,9% więcej wniosków o opatentowanie ich rozwiązań niż rok wcześniej.

W przypadku wszystkich państw UE wzrost ten wyniósł jedynie 0,3 %, informuje dziennik „De Standaard”. Oznacza to, że w minionym roku Belgia na polu nowatorskich rozwiązań posunęła się o wiele bardziej do przodu niż większość pozostałych krajów należących do UE.

W ubiegłym roku do Europejskiego Urzędu Patentowego trafiło z Belgii ponad dwa tysiące wniosków o przyznanie patentów. To najwięcej od 2010 roku, informują belgijskie media. Ostatecznie Urząd wyraził zgodę na opatentowanie 866 z tych belgijskich rozwiązań. To o jedną piątą więcej niż rok wcześniej i najwięcej od dziesięciu lat, opisuje flamandzki dziennik.

Najwięcej (260) wniosków o przyznanie patentów złożyła w ubiegłym roku w Belgii firma Solvay, zajmująca się przemysłem chemicznym. Także centrum badań nad mikroelektroniką i nanotechnologią IMEC w Lowanium było bardzo aktywne i złożyło 180 wniosków. Na kolejnych miejscach znalazły się firmy Gevaert, Umicore, Bekaert oraz Uniwersytet w Gandawie.

 

07.03.2016 ŁK Niedziela.BE

Holenderskie szpitale zatrudniały belgijskich więźniów

Przez co najmniej 7 lat belgijscy więźniowie pracowali przy przetwarzania prywatnej dokumentacji medycznej pacjentów holenderskich szpitali. Głównym zadaniem osadzonych było usuwanie z kartotek zdjęć i spinaczy, by mogły być później zeskanowane.

W audycji Meldpunt van Omroep Max więźniowie opowiadali o tym, jak podczas pracy oglądali zdjęcia zgwałconych dzieci i kobiece piersi, a kiedy jakieś rejestry medyczne sprawiały im zbyt wiele problemów, po prostu je wyrzucali.

Więźniowie byli zatrudniani za pośrednictwem firmy iGuana, która twierdziła, że ​​więźniowie pracują "pod ścisłym nadzorem" i podczas pracy nie mają możliwości przeglądania dokumentów, przy których pracują, z powodu zbyt szybkiego tempa pracy.

W styczniu tego roku firma iGuana był zamieszana w inną sprawę, w której błąd człowieka doprowadził do utraty danych tysięcy pacjentów z dwóch holenderskich oraz jednego belgijskiego szpitala.

 

07.03.2016 MŚ Niedziela.BE

Belgijski wywiad szuka rekrutów

Wywiad belgijskich służb bezpieczeństwa poszukuje 30 nowych oficerów do pracy w terenie, którzy będą gromadzić informacje na temat podejrzanych osób i ich działalności.

Kandydaci władający językiem chińskim lub arabskim są najbardziej pożądani. Przyszli rekruci powinni posiadać także doskonałe umiejętności obserwacji oraz wiedzę w dziedzinach takich jak inżynieria, nauka czy technologia informacyjno-komunikacyjna.

Zainteresowanie osobami ze znajomością języków pozaeuropejskich, w tym chińskiego i arabskiego wynika z potrzeby walki z terroryzmem i zwalczaniu szpiegostwa. Poszukiwani są także oficerowie, których zadaniem będzie ochrona wizytujących Belgię dygnitarzy.

Belgijski wywiad zatrudnia obecnie 600 osób. Do końca 2017 roku w służbach bezpieczeństwa będzie pracować przynajmniej 100 dodatkowych osób.

 

07.03.2016 MŚ Niedziela.BE

Stany Zjednoczone proszą Belgię o pomoc w bombardowaniu Syrii

Rząd Stanów Zjednoczonych zwrócił się do Belgii z prośbą o rozszerzenie militarnych działań antyterrorystycznych i przyłączenie się do bombardowania terytorium Syrii. Belgijski rząd zamierza podjąć decyzję w ciągu najbliższych kilku tygodni.

W ostatnim czasie, decyzję o przyłączeniu się do bombardowania Syrii podjęła Holandia i Dania. Nie czekając na wspólne obrady, także belgijski minister spraw zagranicznych Didier Reynders wyraził poparcie dla pomysłu Stanów Zjednoczonych.

- Nie wierzę, abyśmy mogli ograniczyć się jedynie do bomabardowania baz ISIS znajdujących się w Iranie, podczas gdy wróg kontynuuje swoje działania także po drugiej stronie granicy - mówił Reynders i dodał, że są posłowie, którzy chcą rozszerzyć działania antyterrorystyczne także o terytorium Libii.

 

07.03.2016 MŚ Niedziela.NL

Subscribe to this RSS feed