Co trzeci uczeń, który przez pandemią koronawirusa dojeżdżał do szkoły autobusem lub tramwajem, przesiadł się teraz na rower - wynika z badania przeprowadzonego przez flamandzkie stowarzyszenie motoryzacyjne VAB.

Przed kryzysem koronowirusowym co drugi uczeń korzystał ze środków transportu publicznego, aby dostać się do i ze szkoły. VAB obawiał się, że wiele osób zacznie teraz jeździć do szkoły samochodem, ale na szczęście tak się nie stało. Jeden na trzech licealistów, który dojeżdżał do szkoły komunikacją miejską, przesiadł się na rower. Niecała połowa nadal korzysta z transportu publicznego, a 16% dojeżdża do szkoły samochodem.

Transport publiczny jest najbardziej popularny wśród młodzieży mieszkającej poza dużymi aglomeracjami lub na przedmieściach.

Przed kryzysem koronawirusowym 40 proc. uczniów twierdziło, że dojeżdża do szkoły głównie na rowerze. Liczba ta wzrosła teraz 60 proc. Autobusy i tramwaje cieszą się teraz znacznie mniejszą popularnością.

VAB uważa, że ​​jesienią więcej uczniów wróci do transportu publicznego i ma nadzieję, że do tego czasu uda się dostosować usługi transportu publicznego, by sprostały zwiększonemu zapotrzebowaniu.

07.09.2020 Niedziela.BE

(mś)

Za testy na koronawirusa przeprowadzone w mobilnym laboratorium na brukselskim lotnisku, zapłacimy od 67 do 135 euro – czytamy w oświadczeniu prasowym portu lotniczego.

Laboratorium będzie oferować dwa typy testów: normalny za 67 euro oraz przyśpieszony za 135 euro. Pełne oświadczenie prasowe lotniska w Zaventem można przeczytać: TUTAJ.

Wyniki przyśpieszonych testów będą dostępne w ciągu trzech godzin, zaś normalnych – około dziewięciu godzin. Pasażerowie przylatujący do Belgii z krajów „wysokiego ryzyka” będą mogli skorzystać z ubezpieczenia (wówczas test kosztuje 46,81 euro).

„Pasażerowie powracający z tzw. czerwonych stref mogą zostać poddani testowi tuż po przylocie na lotnisko. Również pasażerowie odlatujący będą mogli poddać się testowi, ale w przypadku szybkiego testu na wynik trzeba będzie czekać ok. 3 godziny” - informują przedstawiciele portu lotniczego.

Testom poddawać się mogą jedynie obywatele bez objawów COVID-19. Osoby, które otrzymają pozytywny wynik, zostaną poproszone o opuszczenie lotniska, możliwe również, że nie zostaną wpuszczone na pokład samolotu. Mobilne laboratorium przekaże dane pacjenta odpowiednim władzom.

07.09.2020 Niedziela.BE

(kk)

Grupa około 30 młodych ludzi wybiła okna, podpaliła samochód i kosze na śmieci w dzielnicy Marollen w Brukseli. Problemy zaczęły się w sobotę około 21:00. Kiedy strażacy przybyli na miejsce zdarzenia, zostali zaatakowani koktajlami Mołotowa. Możliwe, że funkcjonariusze zostali celowo zwabieni w to miejsce.

Na szczęście podczas interwencji i ataku żaden ze strażaków nie został ranny. Na miejsce wezwano policję, która rozproszyła grupę agresorów. Władze sądowe szukają sprawców ataku przy użyciu nagrań z kamer przemysłowych.

Możliwe, że całe zajście były zasadzką przygotowaną na straż pożarną. Strażacy z Brukseli traktują całą sprawę bardzo poważnie. Wystąpili z oficjalną skargą i domagają się ostrej reakcji władz Brukseli.

07.09.2020 Niedziela.BE

(kk)

Grupa około 30 młodych ludzi wybiła okna, podpaliła samochód i kosze na śmieci w dzielnicy Marollen w Brukseli. Problemy zaczęły się w sobotę około 21:00. Kiedy strażacy przybyli na miejsce zdarzenia, zostali zaatakowani koktajlami Mołotowa. Możliwe, że funkcjonariusze zostali celowo zwabieni w to miejsce.

Na szczęście podczas interwencji i ataku żaden ze strażaków nie został ranny. Na miejsce wezwano policję, która rozproszyła grupę agresorów. Władze sądowe szukają sprawców ataku przy użyciu nagrań z kamer przemysłowych.

Możliwe, że całe zajście były zasadzką przygotowaną na straż pożarną. Strażacy z Brukseli traktują całą sprawę bardzo poważnie. Wystąpili z oficjalną skargą i domagają się ostrej reakcji władz Brukseli.

07.09.2020 Niedziela.BE

(mś)