Ludzie pracujący w Brukseli zarabiają znacznie więcej niż ci pracujący w innych regionach Belgii. Od zeszłego roku płace wzrosły tu o około 3%.

Mediana wynagrodzenia brutto – miesięczna kwota na pasku wypłaty, z wyłączeniem premii na koniec roku i wynagrodzenia za urlop – wypłacana pracownikom w Brukseli pod koniec stycznia 2025 roku wyniosła 3970 euro – zgodnie z danymi SD Worx, największego kalkulatora wynagrodzeń w Belgii.

„Faktyczny wzrost wynagrodzeń brutto jest wyższy niż w ubiegłym roku: w Brukseli płace wzrosły o 2,9%” — powiedziała Virginie Verschooris, konsultantka ds. wynagrodzeń w SD Worx.

Tymczasem miesięczne pensje brutto wzrosły o 3,7% w ciągu ostatniego roku dla osób pracujących we Flandrii. Mediana brutto wypłacana przez flamandzkich pracodawców wynosi 3508 euro. W tym regionie mediana płac wzrosła najbardziej w Antwerpii (o 4,5% do 3559 euro), a najmniejszy wzrost odnotowano we Flandrii Wschodniej (3%).

W Walonii pensje brutto wzrosły o 2,7% do 3270 euro za pracę na pełen etat w sektorze prywatnym, co jest najniższym wynikiem ze wszystkich regionów Belgii. Jeśli chodzi o medianę wynagrodzeń, na szczycie znalazła się prowincja Brabancja Walońska z miesięczną pensją brutto wynoszącą 3652 euro (+2,3%). Najniższe płace odnotowano w Namur (3140 euro, +2%).

Płace pracowników fizycznych wzrosły bardziej (+3,1%) niż pracowników umysłowych (+2,5%), choć różni się to również w zależności od regionu. Pracownicy umysłowi nadal zarabiają najwięcej w Brukseli i Brabancji Flamandzkiej. Robotnicy fizyczni zarabiają najwięcej w Limburgii (3156 euro).

23.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Przez resztę tygodnia pogoda będzie prawdziwie wiosenna i słoneczna, a pod koniec tygodnia słupki termometrów mogą przekroczyć nawet 20°C! 

W środę (19 marca) temperatury osiągną 13°C na obszarze Hautes Fagnes i 18°C w centralnych i północno-wschodnich rejonach kraju. Czwartek (20 marca) będzie słoneczny, ale z pewnym zachmurzeniem, które może spowodować sporadyczne opady deszczu. Temperatury osiągną 15°C na obszarze Hautes Fagnes i 19°C na północnym wschodzie kraju.

Piątek (21 marca) również będzie dość słoneczny, jednak w ciągu dnia zachmurzenie wzrośnie na południu. Będzie ciepło, a temperatury osiągną 22°C w rejonie Kempen w prowincjach Antwerpia i Limburgia. W piątek wieczorem przez kraj przejdzie front atmosferyczny, który przyniesie opady deszczu.

Weekend także będzie ciepły i pogodny, choć temperatury nieco spadną.

19.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Brukselska gmina Forest po raz pierwszy od 2011 roku podnosi roczną opłatę za kartę mieszkańca, która umożliwia mieszkańcom parkowanie samochodów na terenie ich dzielnicy.

Płatny parking został wprowadzony w Forest po raz pierwszy w 2011 roku. Od tego czasu stawka 15 euro za kartę rezydenta nigdy nie była indeksowana, podczas gdy koszty infrastruktury, utrzymania i rozwoju przestrzeni publicznej znacznie wzrosły. Teraz Forest dostosowuje stawkę do 30 euro rocznie.

„Przestrzeń publiczna jest wspólnym, ale rzadkim zasobem w mieście. Musimy wspólnie o nią dbać” — powiedziała radna ds. mobilności w Forest, Flo Flamme. „Jeśli chcemy mieć przejezdne chodniki, bezpieczne środowisko szkolne i przyjemne ulice, musimy być gotowi na dostosowanie się do zasad”.

Oprócz podwojenia rocznego kosztu parkingu dla mieszkańców, od 5 maja 2025 roku Forest wprowadza również dopłatę w wysokości 120 euro rocznie dla pojazdów dłuższych niż 4,9 metra, aby ograniczyć wpływ większych pojazdów na przestrzeń publiczną. Środek ten obowiązuje już w innych gminach Brukseli, takich jak Jette, Saint-Josse-ten-Noode, Schaerbeek, Koekelberg i Ixelles.

Niedawne badanie przeprowadzone przez regionalny rząd pokazuje, że samochody stają się coraz szersze i cięższe. Oznacza to, że kierowcy dużych pojazdów mają gorszą widoczność i mogą nie zauważyć pieszych, rowerzystów, a zwłaszcza dzieci. Ponadto dodatkowa masa tych pojazdów sprawia również, że wypadki są znacznie poważniejsze, co naraża najbardziej bezbronnych użytkowników dróg na jeszcze większe ryzyko.

„We wszystkich miastach obserwujemy wzrost wielkości pojazdów. Podobnie jak w innych gminach, uznaliśmy, że ważne jest dostosowanie naszych stawek do tej nowej rzeczywistości i sprawienie, aby każdy wnosił wkład proporcjonalny do wykorzystania przestrzeni publicznej” — powiedział burmistrz Forest, Charles Spapens.

23.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W zeszłym roku w Belgii 3991 pacjentów zdecydowało się na eutanazję. Liczba ta jest o 16,6% wyższa niż w roku poprzednim. Dane pochodzą z Federal Euthanasia Control and Evaluation Commission (FCEE). Najbardziej zauważalny wzrost dotyczy osób cierpiących na kilka schorzeń jednocześnie.

Liczba 3991 zgonów odpowiada 3,6% wszystkich zgonów w Belgii. Liczba ta wzrosła z 3,1% w 2023 roku. Wzrost jest obserwowany od jakiegoś czasu. W poprzednim roku odnotowano wzrost o 15%. „Prawdopodobnie możemy wyjaśnić ten wzrost tym, że ludzie są bardziej zaznajomieni z ustawodawstwem dotyczącym eutanazji, a także tym, że ludzie nie chcą niepotrzebnie cierpieć pod koniec życia. Większość osób, które proszą o eutanazję, to osoby starsze” – mówi profesor medycyny paliatywnej, Wim Distelmans z FCEE.

Większość pacjentów poddanych eutanazji miała ponad 70 lat (72,6%). 43,2% miało ponad 80 lat. Eutanazja pacjentów poniżej 40. roku życia jest nadal rzadka, odnotowano tylko 1,3% talich przypadków. Miał również miejsce jeden przypadek eutanazji osoby niepełnoletniej. Tym samym liczba osób niepełnoletnich poddanych eutanazji wzrosła do 6, odkąd zakres prawa został rozszerzony w 2014 roku.

W ponad połowie wszystkich przypadków (54%) pacjenci cierpieli na raka. „Polipatologię” odnotowywano w coraz większej liczbie przypadków, bo w ponad 1/4 przypadków (26,8%). „Dotyczy to osób starszych cierpiących na różne dolegliwości, z których każda sama w sobie mogłaby być znośna, ale gdy występują wspólnie życie staje się nie do zniesienia. Mam na myśli upośledzenie wzroku, upośledzenie słuchu, potrzebę korzystania z balkonika, nietrzymanie moczu, potrzebę pomocy przy jedzeniu, piciu, myciu i ubieraniu się. Dla wielu ludzi to po prostu za dużo. Nie chcą już żyć” – mówi prof. Distelmans.

Trzecią najczęstszą przypadłością, która skłania pacjentów do proszenia o eutanazję, są choroby układu nerwowego, takie jak na przykład ALS (stwardnienie zanikowe boczne). Zaburzenia poznawcze, takie jak choroba Alzheimera, są rzadsze jako czynnik wyzwalający, stanowiąc 1,4% pacjentów. Eutanazja w przypadku zaburzeń psychicznych jest również ograniczona do 1,4%.

W rejestrze lekarze podają również, czy eutanazja była motywowana cierpieniem fizycznym, cierpieniem psychicznym, czy jednym i drugim. W 82,3% przypadków lekarze zgłaszali zarówno cierpienie fizyczne, jak i psychiczne (w porównaniu z 76,2% w 2023 roku). Coraz częściej zgłasza się więc kombinację tych dwóch czynników.

W 15,8% zidentyfikowano jedynie cierpienie fizyczne. Pozostałe 1,9% obejmowało jedynie cierpienie psychiczne (co może również oznaczać, że ból choroby jest kontrolowany przez leki, ale pacjent cierpi psychicznie z powodu innych konsekwencji choroby).

22.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)