Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 1 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, Bruksela: Rozległy pożar centrum recyclingu metali
Polska: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?
Mężczyzna ranny w ataku nożem w pobliżu stacji Bruksela-Midi
Burza, cisza, triumf: Iga Świątek po trzech setach odprawia rosjankę
Belgia: Niemowlak porzucony przy rzece. Apel do matki
Polska: Drugi Polak w kosmosie. Wiadomo, kiedy wyruszy historyczna misja Ax-4
Temat dnia: Bieda w Belgii większa niż w Polsce?
Polskie filmy 25-lecia wybrane. Widziałeś je wszystkie?
Słowo dnia: Jazz
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Flamandzkie małżeństwo odkryło w czasie remontu możliwy autoportret Van Gogha!

Małżeństwo remontujące swój dom w Gandawie znalazło za jedną ze ścian obraz, który wydaje się być autoportretem słynnego, holenderskiego malarza, Vincenta Van Gogha.

Para, Hannes i Lore, kupili dom w 2008 roku. Kiedy stał się on za mały dla ich powiększającej się rodziny, kupili następnie dom sąsiada i obecnie są w trakcie przekształcania obydwóch budynków w jeden duży dom.

Rozbierając ścianę na pierwszym piętrze, znajomy pary znalazł za nią obraz – namalowany bezpośrednio na tynku, ukryty za izolacją i płytą kartonowo-gipsową.

„Od razu rozpoznałam Van Gogha. Skontaktowaliśmy się z Muzeum Van Gogha w Amsterdamie, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi” – powiedziała Lore. Tylko autoryzowani handlarze dziełami sztuki mogą poprosić o analizę.

Para znalazła eksperta, który obejrzał kilka zdjęć, ale to nie pozwoliło wyjaśnić rodowodu obrazu. Fakt, że tynki są stare, dał im nadzieję, że obraz jest prawdziwym dziełem Van Gogha, choć styl obrazu różni się od dzieł słynnego artysty.

Okolica, w której mieszka rodzina, została zbudowana w latach 1875–1890. Z listu, który Van Gogh wysłał do swojego brata Theo w 1885 roku, wynika, że przynajmniej na krótko zatrzymał się w Gandawie. 26 czerwca 1885 wyjechał z Paryża do Holandii, gdzie dotarł trzy dni później. Podczas tej podróży zatrzymał się w Lille, Gandawie i Antwerpii. Gdzie dokładnie przebywał – nie wiadomo.

Choć technika wydaje się nieco skomplikowana, malarz rzeczywiście przeprowadzał wstępne badania do niektórych obrazów, czasami z wieloletnim wyprzedzeniem. To podsyciło nadzieję, że może to być autentyk.

Uniwersytet w Gandawie chętnie przeanalizuje dzieło sztuki, a Peter Vandenabeele z Wydziału Archeologii twierdzi, że pigmenty mogą pomóc w datowaniu dzieła.

Hannes i Lore przez chwilę zastanawiali się, czy obraz został namalowany przez sąsiadkę, która wcześniej mieszkała w domu, ponieważ była artystką. Jednak kobieta zmarła jakiś czas temu, zaś jej syn powiedział VRT, że obraz znajdował się tam już w 1933 roku, kiedy jego matka kupiła dom.

„Chcemy tylko poznać prawdę” – powiedziała para. „Dopóki nie będzie jasności, będziemy wierzyć, że to prawdziwy Van Gogh”.

17.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia: Brukselskie gminy walczą z gołębiami. Wśród środków antykoncepcja

Populacja gołębi w Brukseli rośnie, a wraz z nią uciążliwości, jakie stwarzają ptaki. Gminy podejmują obecnie kroki w celu kontrolowania liczby zwierząt, zwłaszcza poprzez antykoncepcję.

„Nie mówimy na co dzień o antykoncepcji dla gołębi” – przyznaje Deborah Lorenzino, radna ds. czystości publicznej i przestrzeni zielonych z gminy Schaerbeek. Prowadząc w ratuszu dyskusję na temat zarządzania populacjami gołębi, wyjaśniła ona problemy, jakie wiążą się z obecnością ptaków.

„Zabierają odpady z otwartych koszy na śmieci, które następnie zaśmiecają nasze chodniki, pozostawiają odchody na pomnikach, budynkach, a czasem nawet na głowach ludzi” – powiedziała radna. Koszt czyszczenia odchodów gołębi jest bardzo wysoki i wynosi do 30 euro na gołębia rocznie. „Ale przenoszą także choroby, od toksoplazmozy po salmonellę i ornitozę” - dodaje Lorenzino.

Gołębie mogą rozmnażać się do 12 razy w roku, a ich średnia długość życia wynosi 5 lat. Nic więc dziwnego, że populacja rośnie tak szybko. Nie należy zapominać, że przyczynili się do tego także ludzie karmiący ptaki.

„Gołębie mają nadwagę, ponieważ często są karmione nieodpowiednim pokarmem, takim jak makarony i ciastka. Prowadzi to do ich problemów zdrowotnych” - tłumaczy radna. Ich dokarmianie zapobiega doborowi naturalnemu, umożliwiając chorym ptakom przeżycie i powodując degenerację gatunku. Co gorsza, pokarm, którego gołębie nie zjedzą, przyciąga szczury, które stają się coraz większe, ponieważ mają łatwy dostęp do pokarmu.

Gmina Schaerbeek rozmieściła plakaty i banery oraz przeprowadziła kampanie uświadamiające w szkołach, aby przypomnieć ludziom, że karmienie gołębi jest zabronione. W ostateczności nakładane są kary pieniężne w wysokości 140 euro (w przypadku osób wielokrotnie łamiących zakaz).

Jednak te wysiłki nie przynoszą efektów. Lorenzino argumentuje, że duża liczba gołębi jest problemem regionalnym – „gołąb może przelecieć przez cały Region Stołeczny Brukseli w 10 minut” – twierdzi. Dlatego też radna już od kilku lat wzywa rząd do podjęcia działań.

Biorąc przykład z Ixelles, gmina Schaerbeek zaczęła stosować nasiona antykoncepcyjne dla gołębi. Od tego czasu liczba ptaków wyraźnie spadła. W Ixelles ich populacja wokół Rue de Hennin i Place Blyckaerts zmniejszyła się o połowę pomiędzy końcem listopada 2022 roku, a sierpniem 2023 roku. Na placu Clémentine w Laeken pomiędzy 2019 roku a początkiem 2022 roku populacja zmniejszyła się o ponad połowę. Po pięciu latach liczba ptaków powinna zostać zmniejszona nawet o 80%.

„Nasiona antykoncepcyjne to skuteczny sposób na zmniejszenie populacji gołębi, ponieważ umierające ptaki nie są zastępowane przez pisklęta” – powiedzieli dziennikowi The Brussels Times François Descamps, dyrektor ds. komunikacji miasta Brukseli oraz radna ds. dobrostanu zwierząt, Zoubida Jellab.

Oprócz siedmiu dystrybutorów antykoncepcyjnych ziarek, które już działają, w ciągu roku zostanie zamontowanych sześć kolejnych, w tym na Place Bourse, De Brouckère i w pobliżu Bailli. Produktem dystrybuowanym m.in. w Schaerbeek są kawałki twardej kukurydzy pokryte środkiem przeciwpasożytniczym, którego skutkiem ubocznym jest antykoncepcja. Technikę tę zaleca kilka organizacji eksperckich, w tym GAIA (organizacja praw zwierząt). Program nadzorowany jest przez firmę NeorniVet's Vets for City Pigeons, która specjalizuje się w medycynie ptasiej i produktach weterynaryjnych. Zespół pracuje nad środkami antykoncepcyjnymi dla gołębi od 10 lat.

Jeden z lekarzy weterynarii, Pieter Colla, wyjaśnił, że technika ta nie stwarza ryzyka ani dla gołębi, ani dla innych gatunków ptaków i zwierząt, ponieważ jest dostosowana do potrzeb gołębi. „Te same cechy, które sprawiają, że gołębie są szkodnikami – kolonizowanie placów i jedzenie w grupach – ułatwiają namierzenie tego gatunku” - tłumaczy Colla. Dlatego też weterynarze instalują automatyczne dystrybutory nasion w miejscach, gdzie gołębie gromadzą się w dużych grupach.

17.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia: Jakiej pogody możemy spodziewać się w najbliższych dniach?

We wtorek (13 lutego) piękne, słoneczne okresy będą się przeplatały z chmurami. W Ardenach dzień zacznie się szaro, od mgły i niskich chmur. Maksymalna temperatura wyniesie od 5 do 7 stopni Celsjusza na obszarach na południe od rzek Sambry i Mozy oraz od 8 do 10 stopni w innych miejscach. Wiał będzie umiarkowany wiatr z południowego zachodu.

Środa (14 lutego) będzie pochmurna z okresami deszczu. Maksymalna temperatura wyniesie od 9 stopni Celsjusza na obszarze Hautes Fagnes, do 12 stopni w Dolnej Belgii. Wiał będzie umiarkowany wiatr z południowego zachodu.

13.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed